TAMRON 18-300 mm Di III-A VC VXD

SPRZĘT / obiektyw TAMRON 18-300 mm Di III-A VC VXD / strona 5/10

systematyka recenzji:

.

Można przyjąć że w przypadku fotografii zbliżeniowej na ogniskowych powyżej 100 mm przymknięcie przysłony do f22 wciąż pozwoli na zarejestrowanie dobrego obrazka, ba bywa to nawet nieodzowne, w przeciwnym razie pracując z ogniskową 300 mm z minimalnego dystansu ostrzenia dajmy na to z przysłoną f/11 głębia ostrości jest tak mała że w przypadku obiektów w bliskim tle, które powinny być też ostre, zostaną one rozmyte. Dobrym przykładem są tu poniższe zdjęcia mchu, gdzie dopiero przymknięcie przysłony do f22 pozwoliło zapanować nad głębią ostrości. W kolejnym przykładzie najwyższą rozdzielczość zdjęcia udało się otrzymać przy spodziewanej wartości f/11 jednak problemem była ponownie sama głębią ostrości, dopiero przymknięcie przysłony do f/18 pozwoliło wyostrzyć większą część tematu, tu kolejny raz mchu. Nie trzeba oczywiście dodawać że przy tak wysokich przysłonach oznacza to najczęściej konieczność pracy na statywie.

FUJIFILM X-T20 + obiektyw obiektyw TAMRON 18-300 mm Di III-A VC VXD / po lewej zdjęcie wykonane z ręki, ogniskowa 300 mm f9, po prawej ogniskowa 300 mm f22 zdjęcie ze statywu

Podsumowując efektywność optyczna obiektywu TAMRON 18-300 mm Di III-A VC VXD pod kątem ostrości obrazka poza centrum kadru, oraz występowania aberracji stoi na średnim, a chwilami niskim poziomie. Problem ten szczególnie jest widoczny w dolnym zakresie ogniskowych, od 18 do 25 mm, średnio uciążliwy do 35 mm, potem im dłuższa ogniskowa tym sytuacja staje się lepsza. W dolnym zakresie ilość aberracji zielonych i purpurowych jest zatrważająca, co gorsza pojawiają się one nie tylko na brzegach, ale i w centrum. Poza tym ostatnim ostrość szybko spada, dotyczy to właściwie całego zakresu ogniskowych, przy czym najpoważniej dokucza to znów w zakresie 18 – 35 mm. Maksymalna wydajność optyczna obiektywu jest dość typowa i plasuje się w okolicy f/11, poprawna w zakresie dolnych ogniskowych sięga aż f/22, na dłuższych f/29. Powyżej tej wartości szybko narasta problem z dyfrakcją.

FUJIFILM X-T20 + obiektyw obiektyw TAMRON 18-300 mm Di III-A VC VXD / poważnym problem omawianego obiektywu jest szybka utrata ostrości poza centrum kadru i aberracje na krawędziach, choć zdarzają się nawet przy centrum. Tu po lewej zaznaczono miejsce wycinka zamieszczonego po prawej, ukazującego aberracje…

FUJIFILM X-T20 + obiektyw obiektyw TAMRON 18-300 mm Di III-A VC VXD / pomimo stwierdzonych wad, w sprzyjających warunkach oświetleniowych, unikając najkrótszych ogniskowych, oraz zbytniego przymknięcia przysłony – co wywołuje nasilenie dyfrakcji, ogólny wygląd zdjęcia można uznać za zadowalający. Po lewej ogniskowa 42 mm f/9, po prawej 300 mm f/9 – oba zdjęcia wykonano bez użycia statywu.

Maksymalne powiększenie…

Kolejną mocno podkreślaną przez markę cechą omawianego obiektywu jest jego maksymalne powiększenie. Obiektyw ten oferuje powiększenie rzędu 1:2 na ogniskowej 18 mm przy minimalnym dystansie ostrzenie równym 15 cm, oraz 1:4 przy 300 mm i dystansie 99 cm. Brzmi wspaniale nieprawdaż? Można by wręcz pomyśleć że obiektyw ten pozwoli nam też na wykonywanie zdjęć marko… cóż, diabeł jak zawsze tkwi w szczegółach. Tym jest tu minimalny dystans ostrzenia pozwalający na uzyskanie maksymalnego powiększenia.

FUJIFILM X-T20 + obiektyw obiektyw TAMRON 18-300 mm Di III-A VC VXD / kolejny przykład problemu z aberracjami i utrata ostrości poza centrum kadru na najniżej ogniskowej – 18 mm f/13, w środku i po prawej widoczne wycinki z zdjęcia po lewej.

Jak wiemy wynosi on 150 mm, tyle że to wartość liczona od płaszczyzny matrycy, biorąc poprawkę na długość obiektywu wynoszącą 125,8 mm, plus około 18 mm na bagnet i przestrzeń do matrycy, daje to wynik 143 mm. Oznacza to że w praktyce przednia soczewka obiektywu dotyka fotografowanego obiektu. Z całą pewnością większość żywych modeli nie pozwoli nam podejść z obiektywem tak blisko, nie mówiąc już o problemie wynikającym z niskiej głębi ostrości co wymusza mocniejsze przymknięcie przesłony, to wydłuża oczywiście czas naświetlania (chyba że poważnie podbijemy ISO), a to finalnie wymusza pracę na statywie (i jeszcze większą cierpliwość modela, no chyba że będziemy posiłkować się silnymi zewnętrznymi lampami)

Marka TAMRON obiecuje w omawianym obiektywie powiększenie maksymalne na poziomie aż 1:2, dotyczy to jednak ogniskowej 18 mm przy minimalnej odległości ostrzenia około 15 cm, co w praktyce oznacza że przednia soczewka dotyka fotografowanego obiektu, prócz oczywistych problemów z doświetleniem sceny, pojawiają się silne zaburzenia geometrii obrazu, oraz bardzo poważne aberracje i to w całym zakresie kadru, tym samym przydatność takiego powiększenia spada praktycznie do zera… realne przydatne powiększenie pojawia się w okolicach powyżej 50 mm, a te z najlepszą geometrią, oraz najmniejszymi aberracjami w okolicach skrajnych ogniskowych od 200 mm w górę, wówczas jednak zakres możliwego do uzyskania powiększenia spada do wartości 1:4.
zdjęcia na górze: maksymalne powiększenie 1:2 dystans około 15 cm, po prawej wycinek tego samego zdjęcia ujawniający z jak poważnymi aberracjami i spadkami ostrości poza centrum kadru mamy tu do czynienia, na dole po lewej: ogniskowa 64 mm, po prawej 300 mm.

Gdyby jednak tylko na tym skończyła się lista problemów uznałbym że jest świetnie. Wszak fotografujemy w powiększeniu nie tylko żwawych modeli, jest cała lista tematów gdzie takie powiększenie będzie bardzo przydatne. Niestety, wymienione problemy były tylko tymi lżejszymi. Znacznie poważniejszymi problemami jest utrudnione właściwe doświetlenie obiektu znajdującego się tak blisko soczewki obiektywu, jak się już pewnie domyślacie potężne zaburzenia geometrii, oraz aberracje chromatyczne. Te ostatnie zresztą potrafią przyprawić o ból głowy. Ich ilość nie tylko w na obrzeżach, ale i w centrum kadru na najkrótszej ogniskowej jest po prostu ogromna. Spójrzmy jak to wyglądało w praktyce…

FUJIFILM X-T20 + obiektyw TAMRON 18-300 mm Di III-A VC VXD – zdjęcia kontrolne / maksymalne powiększenie na danej ogniskowej, zaburzenia geometrii, ostrości i występowanie aberracji na obrzeżach, zdjęcia poniżej: w środku wycinek z górnego lewego rogu, po prawej z centrum kadru

maksymalne powiększenie – ogniskowa 18 mm (możliwe było bliższe podejście, jednak kosztem zacienienia planu, jako że tu liczyła się ilość aberracji / ostrość, zdecydowałem się na nieco większy dystans)

maksymalne powiększenie – ogniskowa 32 mm

maksymalne powiększenie – ogniskowa 45 mm

maksymalne powiększenie – ogniskowa 69 mm

maksymalne powiększenie – ogniskowa 101 mm

maksymalne powiększenie – ogniskowa 203 mm

maksymalne powiększenie – ogniskowa 300 mm

Jak się należy spodziewać problem spada wraz ze wzrostem ogniskowej. Już w okolicach 35 mm geometria jest znacznie lepsza, łatwiej zapanować też nad głębią ostrości, oraz aberracjami. Nic jednak za darmo, wraz ze wzrostem ogniskowej rośnie również minimalna odległość ostrzenia, co przekłada się na mniejsze maksymalne powiększenie. Jak pewnie się domyślacie najlepsza jakość obrazka, tudzież najmniejsze problemy z aberracjami, oraz geometrią pojawiają się w okolicach skrajnych ogniskowych od 300 mm do 200 mm. Tam już jednak możliwe do uzyskania powiększenie spada do wartości 1:4, czyli dokładnie tyle samo co w przypadku maksymalnej ogniskowej 230 mm obiektywu FUJIFILM FUJINON XC 50-230mm F4.5-6.7 OIS II.

Czy to dużo czy mało? Oczywiście wszystko zależy od tematu, z pewnością jednak daleko wartości 1:4 do powiększenia 1:2, za to jest to wartość w pełni użytkowa. Po delikatnym przymknięciu przysłony jakość uzyskanego obrazka stoi na dobrym poziomie, pomimo że wciąż widoczne są poza centrum aberracje, nie mają one już tak dokuczliwego charakteru jak na dolnych ogniskowych.

FUJIFILM X-T20 + obiektyw TAMRON 18-300 mm Di III-A VC VXD, po lewej ogniskowa 18 mm f/8 – zaznaczone miejsce ogniskowania na obiekcie widocznym po prawej – ogniskowa 300 mm f/8 – zdjęcie bez wykorzystania statywu

FUJIFILM X-T20 + obiektyw TAMRON 18-300 mm Di III-A VC VXD, po lewej ogniskowa 300 mm f/9 – ogniskowa 300 mm f/8 – oba zdjęcie wykonano bez wykorzystania statywu

FUJIFILM X-T20 + obiektyw TAMRON 18-300 mm Di III-A VC VXD ogniskowa 20 mm f/4 – maksymalne powiększenie, po prawej wycinek z tego samego kadru, ujawniający jak trudno zapanować nad tak dużym zbliżeniem w realnych warunkach terenowych.

Uzyskiwane powiększenie, oraz rozmycie tła na długich ogniskowych daje bardzo dobre wyniki, przy niskich ogniskowych plastyka rozmycia tła jest przyjemna dla oka, o ile oczywiście nie zawiedzie stabilizacja, mamy też wystarczającą ilość światła aby pracować z jak najkrótszymi czasami otwarcia migawki. Podczas wykonywania tego typu ujęć jak powyższe najlepiej wybrać tryb punktowy AF. Zdjęcie po lewej ogniskowa 174 mm f/6.3, po prawej ogniskowa 203 mm f/6.3

Pewnie się zastanawiacie gdzie leży optymalna wartość ogniskowej i maksymalnego do uzyskania powiększenia? Wydaje się że zakres taki pojawia się w okolicach ogniskowej 100 mm, to właśnie wówczas jakość obrazka jest poprawna, wady geometrii możliwe do skorygowania podczas postprodukcji, a maksymalne powiększenie oscyluje w pobliżu wartość 1:3.

.

.

Drogi czytelniku, niezmiernie się cieszę że odwiedziłeś moją stronę. Jeśli niniejsza recenzja okazała się pomocna, miło mi będzie jeśli wesprzesz mnie w mojej drodze, możesz to zrobić dokonując wpłaty na subkonto fundacji SŁONECZKO, wspierając moją walkę z chorobami (dane do wpłat «znajdziecie tutaj») – za każdy najmniejszy datek z góry serdecznie dziękuję!

.


SPRZĘT / obiektyw TAMRON 18-300 mm Di III-A VC VXD / strona 5/10

tekst, opracowanie i grafiki: Sebastian Nikiel 16.04.2023

Wykorzystane cytaty, zdjęcie, grafiki, zrzuty ekranów aplikacji i stron internetowych, związane z omawianym produktem, zaprezentowano w niniejszym opracowaniu zgodnie z art. 29 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jako ograniczenie majątkowych praw autorskich na rzecz dozwolonego użytku, zgodnie z nowelizacją rzeczowej ustawy z 2015 roku, wyłącznie w celu prezentacji i szerszego zobrazowania poruszanych tematów, pozostających w ścisłym związku z jego tematem..

Informacja o prawach autorskich – można wykorzystywać nieodpłatnie wyłącznie w zastosowaniach niekomercyjnych, oraz z uznaniem i zachowaniem autorstwa, zgodnie z licencją Creative Common 3.0 – www.creativecommons.org / Copyright – can be obtained in a non-commercial manner and with the recognition and behavior made, in accordance with the license under the Creative Common 3.0 license – www.creativecommons.org

Informacja prawna – wszystkie wyrażane na łamach niniejszej recenzji poglądy, są wyłącznie moją osobistą opinią na temat danego sprzętu, odzieży, czy akcesorium, wynikającą z posiadanego doświadczenia, nabytego w trakcie jego użytkowania, oraz dotyczącą wyłącznie testowanego egzemplarza, a nie całościowo danego modelu produktu.