Twardorzeczka – Murońka – Magurka Wiślańska – Malinowska Skała

Beskid Śląski / Twardorzeczka – Magurka Radziechowska – Magurka Wiślańska – Malinowska Skała / strona 3/3

Ruszajmy jednak w dalszą wędrówkę podążając za zielonymi znakami w kierunku Skrzycznego. Po opuszczeniu szczytu Magurki Wiślańskiej podążamy początkowo ścieżką wśród świerkowych młodników lekko w górę, by zaraz potem zacząć zejście w dół. W miejscu tym opuszczając lasek, otworzy się przed nami kolejna imponująca panorama, tym razem opisująca dalszą naszą marszrutę, tudzież kolejno jako pierwszy kopułę szczytu Gawlasi, potem Zielonego Kopca, nieco po prawej za tym ostatnim Malinowska Skała, oraz dalej znana i towarzysząca nam przez większość szlaku Hala Skrzyczeńska i samo Skrzyczne. Pojawi się też i nowy element w pejzażu, po lewej stronie w oddali dostrzeżemy charakterystyczny szczyt Wielkiej Czantorii, oraz podążając wzrokiem w lewo Przełęcz Beskidek, Soszów Mały, Soszów Wielki i tylko częściowo tu widoczny Stożek. Widoki te towarzyszyć nam będą aż do Zielonego Kopca.

Wraz z opuszczeniem Magurki Wiślańskiej, otworzą się przed nami kolejne wspaniale widoki, w tym na nowe w pejzażu pasmo Wielkiej Czantorii, oraz podążając wzrokiem w lewo Przełęcz Beskidek, Soszów Mały, Soszów Wielki, patrząc natomiast na wprost dostrzeżemy linię naszej marszruty kolejno na szczycie Gawlasi, Zielony Kopiec i dalej Malinowskiej Skały, po prawej na pierwszym planie Gawlasi, za nim częściowo widoczny wspomniany Zielony Kopiec

Wciąż podążając w dół kamienistą ścieżką, zbliżmy do się do granic Rezerwatu Barania Góra, o czym poinformuje nas stosowna tabliczka. Niedługo później dotrzemy na w większości zalesione siodło, tuż za nim opuścimy las wychodząc na otwarte zbocza podążając w górę pod szczyt Gawlasi 1076m n.p.m., dotarcie tam nie powinno nam zając więcej pół godziny od chwili startu z Magurki Wiślańskiej.

Po lewej podążając w stronę widocznego na pierwszym planie szczytu Gawlasi, po prawej oglądając się wstecz na szczyt Magurki Wiślańskiej.

Schodząc z Magurki Wiślańskiej w stronę przełęczy pod Gawlasim szczytem po lewej miniemy tabliczkę informując o granicy Rezerwatu Przyrody Barania Góra…

…ścieżka dość intensywnie opadając doprowadzi nas na na zalesioną przełęcz pod Gawlasim szczytem

Tuż po minięciu szczytu, rozpoczniemy zejście na zalesioną przełęcz pod Gawlasi, gdzie natrafimy na węzeł szlaków, w miejscu tym rozpoczyna się szlak żółty odbijający w prawo i prowadzący przez Cieńków Wyżny d Nowej Osady, nieopodal Wisły Centrum, my podążamy oczywiście nadal za zielonym szlakiem, w kierunku dobre widocznej w swym przebiegu ścieżki trawersując od prawej strony Zielony Wierch. Podejście pod niego nie jest zbyt długie, acz chwilami dość intensywne. Szlak omija sam szczyt w odległości około 150m, podążając zboczem. Mijając go ponownie ścieżka zakręci wpierw w lewo, potem w prawo, doprowadzając do wyrastającej tuż przy szlaku niewielkiej wychodni skalnej.

Mijając przełęcz, rozpoczniemy prowadzące otwartym terenem podejście pod szczyt Gawlasi

Po prawej stronie towarzyszyć nam będą piękne widoki na Dolinę Zimnika, oraz przebytą trasę z Twardorzeczki przez Murońkę, tuż przed kulminacją szczytu Gawlasi po prawej stronie szlaku natrafimy na niewielką wychodnię skalną zwróconą w stronę Doliny Zimnika

…widok spod szczytu Gawlasi, po lewej wstecz w kierunku Magurki Wiślańskiej, po prawej na Dolinę Zimnika

Pokonawszy Gawlasi, szlak sprowadzi nas na kolejną, częściowo zalesioną przełęcz, gdzie natrafimy na węzeł szlaków, w prawo odbijał będzie rozpoczynając się tu szlak żółty prowadzący do Nowej Osady…

Następnie ścieżka wpierw łagodnie, potem coraz szybciej, zacznie opadać doprowadzając nas do słabo wyodrębnionej przełęczy, tuż przed podejściem pod masyw Malinowskiej Skały. W miejscu tym natrafimy na kolejny węzeł szlaków, zaczyna się tutaj szlak żółty prowadzący w prawo, sprowadzający z powrotem do Dolinny Zimnika z metą w Lipowej Ostre, daje nam to możliwość o której wspominałem na występie zatoczenia pętli i powrotu na miejsce początku zielonego szlaku w Lipowej Ostre. W lewo zaś odbija również zaczynający się tu krótki łącznikowy szlak niebieski, prowadzący do czerwonego w stronę Malinowa, z pominięciem samej Malinowskiej Skały, ja oczywiście zachęcam do jej odwiedzenia.

Opuściwszy przełęcz za Galwasim rozpoczynamy kolejne podejście pod szczyt Zielonego Kopca 1152 m n.p.m.

…ruszając w dalszą drogę czeka nas dość długie, jak na całym szlaku obfitujące w malownicze widoki, zejście na kolejną przełęcz już pod Malinowską Skałą. Szlak przeprowadzi nas wpierw na lewą stronę masywu Zielonego Kopca, a potem prawą przeprowadzając przez świerkowy młodnik, gdzie w przerwie pomiędzy drzewami (zdjęcia po prawej) dostrzeżemy szczyt Skrzycznego.

Podejście pod jej szczyt nie powinno nam zając więcej niż 20 minut, acz wszystko oczywiście zależy od naszej własnej formy, oraz preferencji. Jest to kolejny wyjątkowo malowniczy odcinek, warto tu oglądnąć się za siebie. Pokonując kolejne metry podejścia, docierając coraz wyżej, otworzy się za nami wspaniałą panorama obejmująca zasięgiem prawie całą naszą marszrutę. Począwszy od Doliny Zimnika, przez Ostre, Murońkę, Magurkę Radziechowską, po częściowo zasłoniętą Magurkę Wiślańską, skończywszy na miniętym niedawno Zielonym Kopcu. Daje to dobry obraz tego jak długą i piękną trasę już pokonaliśmy…

Obecnie w rejonie Małego Skrzycznego (po lewej) dobiegają końca pracę nad budową kolejnej kolejki linowej, będącą szczęścia ośrodka rekreacyjnego i narciarskiego Beskid Sport Arena, tu widoczny śmigłowiec wynoszący elementy słupów podporowych kolejki, po prawej szczyt Skrzycznego z charakterystyczną wieżą nadajnika.

Zejście z Zielonego Kopca w kierunku przełęczy pod Malinowską Skałą (widoczną na zdjęciu po prawej)

…częściowo zalesiona przełęcz pod Malinowską Skałą

Ostatnie metry podejścia mogą nieco zmęczyć, ścieżka ostro będzie się pięła w górę zakręcając w lewo ku kępie świerków. Dotarłszy tam staniemy na szczycie Malinowskiej Skały 1152m n.p.m. tu pewna ciekawostka, większość odwiedzających, szczególnie podążając na nią od strony Skrzycznego, uważa za kulminację sławetną wychodnię skalną, faktycznie natomiast właściwy jej szczyt który przecina nasz właśnie szlak, położony jest około 70 m od niej, jednak to właśnie ta wychodnia skalna jest z całą pewnością największą atrakcją tego miejsca, stąd warto z pewnością ją odwiedzić.

zdjęcia od lewej: częściowo zalesiona przełęcz pod Malinowską Skałą, w miejscu tym ponownie natrafimy na węzeł szlaków, po prawej dołączy kończący się tu szlak żółty z Lipowej Ostre, przez Dolinę Zimnika (widać jego ścieżkę na zdjęciu po lewej), zaczyna się tu również krótki łącznikowy szlak niebieski prowadzący w kierunku Malinowa z pominięciem samej Malinowskiej Skały / widok wstecz z podejścia pod Malinowską Skałę na Zielony Kopiec

Pokonując podejście w kierunku Malinowskiej Skały warto z pewnością spoglądając za siebie i w prawo, gdzie otworzy wspaniała panorama obejmująca zasięgiem prawie całą naszą marszrutę. Począwszy od Doliny Zimnika, przez Ostre, Murońkę, Magurkę Radziechowską, po częściowo zasłoniętą Magurkę Wiślańską, skończywszy na miniętym niedawno Zielonym Kopcu. Daje to dobry obraz tego jak długą i piękną trasę już pokonaliśmy…

…ostatnie kilkadziesiąt metrów podejścia pod Malinowską Skałę potrafi zmęczyć, prowadzi jednak w pełni otwartym odcinkiem w otoczeniu pięknych panoram górskich

…po lewej widziana z końcowego docinka podejścia wychodnia na Malinowskiej Skale, często mylnie uważana za jej szczyt, po prawej kilka metrów przed szczytem oglądając się wstecz

Skalna formacja ma nieregularny, podłużny kształt, znacznie bardziej odsłonięty od strony Skrzycznego, z charakterystyczną owalną niszą po stronie zielonego szlaku. Trudno oszacować dokładnie ze względu na formę wychodni jej wymiary, przyjmuje się że ma ona 13m długości, 5 szerokości (w najszerszym miejscu), oraz około 5m wysokości. Wychodnia od roku 1977 objęta się ochroną prawną jako pomnik przyrody nieożywionej. Obecnie Malinowska Skała oferuje niczym nie ograniczony zakres widoków, co znów jest następstwem obumierania lasów w tym rejonie Beskidów, w szczególności w obrębie Skrzycznego, Hali Skrzyczeńskiej, Małego Skrzycznego i opisanego już rejonu Baraniej Góry.

Malinowska Skała 1152 m n.p.m. / po prawej ścieżka zielonego szlaku w kierunku Skrzycznego, oraz zlokalizowana w odległości około 70m poniżej szczytu znana powszechnie wychodnia skalna, będą celem licznych wycieczek z rejonu Skrzycznego, lub Przełęczy Salmopolskiej.

Skalna wychodnia ma nieregularny, podłużny kształt, znacznie bardziej odsłonięty od strony Skrzycznego, z charakterystyczną owalną niszą po stronie zielonego szlaku. Trudno oszacować dokładnie ze względu na formę wychodni jej wymiary, przyjmuje się że ma ona 13m długości, 5 szerokości…

wychodnia skalana na Malinowskiej Skale, widok w kierunku Kopy Skrzyczeńśkiej, Małego Skrzycznego, Hali Skrzyczeńskiej, oraz samego Skrzycznego

Rozpoczynając podziwianie panoram od kierunku z którego przyszliśmy zobaczymy, tu wspaniale się prezentującą Dolinę Zimnika, nad nią po prawej szczyt Ostre, Murońka, Magurka Radziechowska, Magurka Wiślańska, oraz oczywiście niedawno pokonany Gawlasi i Zielony Kopiec. Obracając się zgodnie z ruchem wskazówek zegara, dolinę Szczyrku, Malinów, pasmo Kotarza, Klimczok, potem rozległe partie szczytowe pomiędzy Malinowską Skałą, a Kopą Skrzyczeńską, dalej Małe Skrzyczne i Skrzyczne. Widok doprawdy wspaniały, wart każdego wysiłku, sycący nasze oczy i karmiący pięknem duszę, nie dziwi więc fakt że bywa to miejsce tak ludnie odwiedzane…

Rozpoczynając podziwianie panoramy ze wychodni na Malinowskiej skale od kierunku z którego przyszliśmy zobaczymy, tu wspaniale się prezentującą Dolinę Zimnika, nad nią po prawej szczyt Ostre, Murońka, Magurka Radziechowska, Magurka Wiślańska, oraz oczywiście niedawno pokonany Gawlasi i Zielony Kopiec. Obracając się zgodnie z ruchem wskazówek zegara, dolinę Szczyrku, Malinów, pasmo Kotarza, Klimczok, potem rozległe partie szczytowe pomiędzy Malinowską Skałą, a Kopą Skrzyczeńską, dalej Małe Skrzyczne i Skrzyczne.

Nacieszywszy się pięknem, ruszając w drogę powrotną kierujemy się z powrotem na szczyt Malinowskiej Skały i włączając się w rozpoczynający się tu szlak czerwony im. Władysława Huli (prowadzący aż na Dębowiec przez Przełęcz Salmopolską, Kotarz, Przełęcz Karkoszczonka, Klimczok, oraz Szyndzielnię), obieramy kierunek w stronę Malinowa. Czeka nas teraz kilkunastominutowe zejście na przełęcz pomiędzy Malinowską Skałą, a Malinowem, z widokami na szczyty Beskidu Śląskiego i Morawskiego, widzianego po lewej w przesiekach pomiędzy drzewami.

Nacieszywszy się pięknem, ruszając w drogę powrotną kierujemy się z powrotem na szczyt Malinowskiej Skały i włączając się w rozpoczynający się tu szlak czerwony im. Władysława Huli w kierunku Przełęczy Salmopolskiej, przez Malinów. Po prawej oglądając się wstecz – ścieżka sprowadzająca nas z Malinowskiej Skały na siodło pod Malinowem.

Schodząc przed sobą zobaczymy charakterystyczny, piramidalny szczyt Malinowa – nasz kolejny cel, mijając częściowo otwarte na lewo i prawo siodło, dotrzemy do jego stóp, rozpoczynając dość intensywne, ale już ostatnie podejście podczas tej wycieczki. Stopniowo nabierając wysokości, szczególnie po stronie lewej, otworzą się piękne, malownicze panoramy, na Wisłę, Baranią Górę, po prawej zaś Stożek i pasmo Soszowa. Miejsce to posiadające ekspozycję na południowy – zachód, szczególnie okazale prezentuje się podczas zachodów słońca.

Przełęcz pomiędzy Malinowską Skałą, a Malinowem o charakterystycznym piramidalnym kształcie widzianym na wprost…

Mijając przełęcz szlak wprowadza nas zakręcając w prawo w las mieszany, by po chwili doprowadzić do śródleśnej polany, w miejscu tym krzyżuje się kilka dróg gospodarczych, my zakręcamy w prawo za strzałką widoczną na drzewie…

…i rozpoczynając ostatnie podczas tej wycieczki podejście pod szczyt Malinowa

Po prawej stronie szlaku pomiędzy rzadkimi drzewami towarzyszyć nam będzie widok na pasmo Skrzycznego, Malinowskiej Skały, a w dole Szczyrku. Pokonując podejście również po prawej stronie miniemy kilka, częściowo odsłoniętych wychodni skalnych. Tuż przed kulminacją podejścia, acz jeszcze nie samym szczytem Malinowa, w lewo odbija nieznakowana ścieżka prowadząca do Jaskini Malinowskiej, jeśli tylko dysponujemy jeszcze siłami, oraz czasem, warto ją z pewnością odwiedzać, acz należy pamiętać że wymaga minimum umiejętności poruszania się w jaskiniach.

Podejście pod Malinów może zmęczyć, jednak znów wspaniałą nagrodą będą piękne panoramy, stąd w pewnością warto się oglądać podczas pokonywania podejście wstecz, po lewej stronie szlaku zobaczymy szczyty Beskidu Śląskiego, oraz Morawskiego, za nami pasmo Zielonego Kopca, Gawlasi, Magurki Wiślańskiej i Baraniej Góry, po lewej zaś Skrzyczne, Halę Skrzyczeńską, Małego Skrzyczne, Kopę Skrzyczeńską, oraz Malinowską Skałę…

Jaskinia Malinowska:

Jaskinia jest pochodzenia tektonicznego i powstała w wyniku ruchów odprężeniowych górotworu. W związku z czym ma charakter szczelinowy i osuwiskowy, jest ona udostępniona do zwiedzania. Nie wyposażono jej jednak w żadne sztuczne ułatwienia, poza krótką metalową drabinką, prowadzącą na pierwszy poziom jaskini, oraz rozmieszczonymi na ścianach głównego komina oczek dla karabinków.

zdjęcia od lewej: otwór wejściowy do jaskini Malinowskiej / widok na otwór jaskini z pierwszego jej poziomu dokąd prowadzi metalowa drabinka…

Stosunkowo obszerny otwór wejściowy do jaskini znajduję się na poziomie gruntu. Pierwsza część jaskini to pionowy kilkumetrowy komin z dwoma półkami. Do tego właśnie miejsca prowadzi wspomniana drabinka. W dalszym przebiegu główny korytarz opada dość stromo w dół przez kolejnych kilka metrów, aby następnie oberwać się dwu i pół metrową ścianką którą trzeba pokonać. Są tam z reguły wrzucone i podstawione pod nią drewniane kłody, jednak jest to wątpliwe ułatwienie, raczej chybotliwe i niestabilne. W ostateczności można się nim poratować, jednak o wiele wygodniej i bezpieczniej jest skorzystać z podstawowego sprzętu wspinaczkowego, w postaci uprzęży, liny i dowolnego przyrządu zjazdowego – długość liny potrzebnej do swobodnego opuszczenia się na dno korytarza powinna być nie mniejsza niż 25 metrów.

Bezpieczna głębsza eksploracja Jaskini Malinowskiej wymaga podstawowego sprzętu wspinaczkowego, jak lonża, lina, oraz dowolny przyrząd zjazdowy, choć teoretycznie możliwe jest też zejście na niższe poziomy jaskini po wrzuconych tam kłodach, jest to z pewnością rozwiązanie znacznie bardziej kontuzjo-genne.

Gdy dotrzemy do dna, otworzy się przed nami szeroki na około 1,5 / 2 metry i wysoki w kulminacji na około 8 do 10 metrów korytarz. Kilka metrów dalej znajduje się zawalisko, wysokie na około 1,5 metra które należy pokonać by przedostać się dalej. Dalej korytarz lekko opadając zacznie się zwężać i obniżać, prowadząc przez kolejne kilkadziesiąt metrów: wpierw w prawo, potem ponownie w lewo, w górę i w dół. Doprowadzając nas do miejsca gdzie przejdzie w wąską szczelinę o szerokości około 40cm.

Dalsza eksploracja ma już charakter szczelinowy, wymagająca większego obeznania z jaskiniami i metodami ich eksploracji. W związku z czym, bez odpowiedniego doświadczenia, nie polecam jej kontynuowania, szczególnie jeśli w jaskini jesteśmy sami. Do otworu głównego wracamy tą samą drogą którą przyszliśmy. Warto dodać że po drodze mijamy kilka innych rozgałęzień, jednak mają one charakter szczelinowy, w większości kończąc się po kilku metrach. Podobnie na pierwszej półce, na poziomie gdzie kończy się drabinka znajdziemy odchodzącą w lewo ślepą, wąską szczelinę, kończącą się po kilku metrach w niewielkiej komorze.

zdjęcia od lewej: sklepienie komory w dolnym poziomie jaskini / dno jaskini w większości pokrywa błoto i rozdrobniony materiał skalny, oraz naleciały tam organiczny, stąd warto wybierając się do jej wnętrza ubrać się w odzież wodoodporną (zdjęcie trzecie od lewej) / widok na otwór wejściowy do jaskini z dolnych poziomów, widoczna jest lina zjazdowa, jej długość powinna być nie mniejsza niż 25 m.

Po opuszczeniu jaskini, wracamy na czerwony szlak, tą samą ścieżką którą do niej dotarliśmy. Zakręcamy w lewo, rozpoczynając ostatnie kilkadziesiąt metrów łagodniejącego stopniowo podejścia. Szlak będzie prowadził świerkowymi młodnikami z domieszką drzew liściastych, częściowo piaszczystą ścieżką, powstałą w toku wietrzenia tu częściowo odkrytych warstw skalnych (tak jak na Malinowskiej Skale). Po kilku minutach dotrzemy na w pełni zalesiony, o słabej wybitności, szczyt Malinowa 1114 m n.p.m..

Dotarcie do tego miejsca, z Malinowskiej Skały, z pominięciem czasu jaki spędziliśmy w jaskini, powinno nam zając nie więcej niż od 45 minut do godziny. Ruszając dalej, kilkadziesiąt metrów niżej natrafimy na węzeł szlaków, tu ważna uwaga, dawniej w miejscu tym można było porzucić szlak czerwony, włączając się w zacznie ciekawszy szlak zielony, sprowadzający nas przez Polanę Pośrednie na przystanek PKS Szczyrk Solisko. Niestety szlak ten został teoretycznie czasowo zamknięty, w praktyce stan ten trwa od kilku lat. Jest to związane z dobiegającą obecnie końca, szeroko zakrojoną budową ośrodka narciarskiego i rekreacyjnego na ternie Polany Pośrednie, jak i zboczach Małego Skrzycznego.

zdjęcia od lewej: widok wstecz z podejścia na Malinów, za drzewami widoczny jest Zielony Kopiec, bardziej po prawej Barania Góra / spoglądając w prawo – szczyty Beskidu Śląskiego, oraz Morawskiego, w dole zabudowania gminy Wisła Malinka

Nie mając więc zasadniczo wyboru ruszamy w dalszą drogę podążając nadal za czerwonymi znakami w kierunku Przełęczy Salmopolskiej. Ostatnia część szlaku będzie wiodła za opadającą ścieżką poprzez las. Pokonanie tego odcinka powinno nam zając nie więcej niż 20 (według mapy) do 30 minut. Zbliżając się do przełęczy pomiędzy drzewami dostrzeżemy zabudowania karczmy i charakterystyczny drewniany krzyż, nazywany „Białym Krzyżem”. Na Przełęczy Salmopolskiej 934 m n.p.m. znajduje się pętla autobusowa, jednak dojeżdża tam tylko kilka autobusów PKS w ciągu dnia i to wyłącznie w okresie letnim i wczesnojesiennym (od 31.03 do 01.11), jeśli więc nie mieliśmy szczęścia na takowy trafić, musimy pokonać jeszcze 3 km aby dotrzeć na kolejny przystanek PKS w Szczyrku Solisko.

zdjęcia od lewej: podejście pod Malinów widok na lewą stronę szlaku / ostatni odcinek czerwonego szlaku prowadzącego na Przełęcz Salmopolską prowadzi lasem mieszanym z przewagą świerków, tu widok pomiędzy koronami drzew na pasmo Stożka i Soszowa

Prowadzi tam szlak żółty prowadzący przez Przełęcz Salmopolską z Wisły do interesującego nas przystanku w Szczyrku. By trafić na właściwą trasę, przekraczamy szosę na przełęczy, następnie mijamy pętlę autobusową i zakręcamy w prawo w dół, w stronę prywatnych zabudowań. Tam natrafimy na wyłożoną betonowymi płytami drogę którą prowadzi żółty szlak. Podążając wciąż w dół ścieżka będzie prowadziła pomiędzy prywatnymi domami, by w pewnym momencie odbić w prawo i sprowadzając nas przez krótki las wyprowadzić na główną szosę wiodąca do Szczyrku z Przełęczy Salmopolskiej.

Przełęcz Salmopolska 934 m n.p.m. – na przełęczy znajduje się pętla autobusowa, ilość kursów jest tu jednak dość ograniczona, należy również pamiętać o tym że autobusy PKS kursują tu wyłącznie w okresie od 31.03 do 01.11, jeśli więc nie natrafiliśmy na żadne połączenie, zmuszeni będziemy zejść na kolejny przystanek, skąd przez cały rok kursują regularne połączenia PKS / BUS – Szczyrk Solisko. W tym celu przechodzimy przez przełęcz, mijamy plac pętli autobusowej, po czym kierując na widoczny na zdjęciu po lewej prywatny pensjonat zakręcamy w prawo w dół, wzdłuż łąki i orczyków niewielkiego wyciągu narciarskiego za żółtymi znakami…

Ostatni fragment szlaku prowadzi wzdłuż jej przebiegu, wskazane jest tu zachowanie wzmożonej uwagi ze względu na często duży ruch na szosie, oraz brak pobocza. Jeśli odcinek ten pokonujemy po zmroku warto też pamiętać o włączeniu czołówki, dobrze jest też posiadać dodatkowe światło czerwone, lub jakikolwiek element odblaskowy zawieszony na plecaku. Sam w tym celu nosze niewielką latarkę LED świecącą światłem czerwonym, którą po prostu zawieszam na taśmie klapy plecaka. Doprawdy warto o tym pamiętać, nieoświetlony pieszy podążający poboczem jest bardzo słabo widoczny dla kierowcy, co znacząco skraca czas na jego reakcję, jest to więc ważne dla naszego i kierowców bezpieczeństwa.

Po około trzydziestu minutach od chwili wyruszenia z Przełęczy Salmopolskiej, miniemy po lewej stronie szosy Kościół Ewangelicki, chwilę potem droga zakręci w prawo, lekko meandrując doprowadzając do kolejnego zakrętu w lewo i naszej mety. Tuż za budowaną w chwili obecnej stacją kolei linowej natrafmy na pętle autobusową w Szczyrku Solisko. Tu kończy się po pokonaniu blisko 18 km nasza piękna trasa, z przystanku odjeżdżają liczne autobusy PKS i prywatne BUS-y w kierunku Bielska-Białej do późnych godzin wieczornych.

Dostępność trasy / ostrzeżenia:

Szlak dostępny przez cały rok, acz w przypadku ograniczonej widzialności, należy zachować szczególną ostrożność na odcinku prowadzącym otwartymi grzbietami górskimi od Magurki Radziechowskiej do Wiślańskiej gdzie ze względu na brak drzew marszrutę wytyczają tyczki. Również zimą, podczas zalegania pokrywy śnieżnej, należy liczyć się z dużymi utrudnieniami w pokonywaniu szlaku który może być słabo, lub wcale nie przetarty. W tym ostatnim jednak przypadku stwarza to dobre warunki do pieszej turystyki zimowej w rakietach śnieżnych, lub na nartach biegowych.

Piękno opisanej trasy z pewnością wynagrodzi nam nasz trud w jej pokonaniu, tu po lewej widok na pasmo Beskidu Żywieckiego, oraz bliższe Śląskiego, widziane z odcinka pomiędzy Magurką Radziechowską, a Wiślańską, po prawej fragment przebytej trasy, pomiędzy Magurką Radziechowska, a Wiślańską, widziany z podejścia pod Malinowską Skałę.

Należy pamiętać również o tym że szlak w przedstawionym przebiegu jest stosunkowo długi, obfitujący w liczne, niektóre wymagające, podejścia. Wskazany jest dla osób z dobrym przygotowaniu fizycznym, natomiast osoby słabiej przygotowane powinny wziąć pod uwagę własne możliwości i doliczyć do czasów podawanych przez mapę odpowiedni jego zapas na pokonanie trasy.

.

Opracowania powiązane / podobne:

.

Przydatne linki:

.

Ważne telefony / e-mail:

  • GOPR numer alarmowy – 985 lub 601 100 300
  • międzynarodowy numer ratunkowy: 112
  • Travel-Bus / poniedziałek – piątek od 8:00 do 16:00: 607 437 870 lub 607 618 141
  • Żądło BUS: 33 8179 205 / 603 430 145 / 695 179 205

.

Wykorzystane źródła:

.


opis trasy: Twardorzeczka – Murońka – Magurka Radziechowska – Magurka Wiślańska – Zielony Kopiec – Malinowska Skała – Malinów – Przełęcz Salmopolska – Szczyrk Solisko

strona 3/3  /  publikacja: 17.10.2018 / opracowanie i zdjęcia: Sebastian Nikiel

Informacja: autor dokłada wszelkich starań aby opis danej trasy był jak najbardziej wiarygodny i szczegółowy, przy czy nie ponosi odpowiedzialności za zmiany danych zawartych w opisie, to jest dostępności punktów gastronomiczny, kolejek, typu i jakości oznakowania szlaków oraz ich przebiegu i tym podobnych, jak i skutków złej oceny własnych umiejętności i przygotowania fizycznego, oraz zmian charakterystyki szlaku ze względu na panujące warunki pogodowe.

Informacje prawne: cytaty i informacje o opisywanych obiektach, lub miejscach, wykorzystano w opracowaniu zgodnie z art. 29 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jako ograniczenie majątkowych praw autorskich na rzecz dozwolonego użytku, zgodnie z nowelizacją rzeczowej ustawy z 2015 roku, wyłącznie w celu prezentacji i szerszego omówienia poruszanych wątków, pozostających w związku z jego głównym tematem.

Prawa autorskie – można wykorzystywać nieodpłatnie wyłącznie w zastosowaniach niekomercyjnych, oraz z uznaniem i zachowaniem autorstwa, zgodnie z licencją Creative Common 3.0 – www.creativecommons.org / Copyright – can be obtained in a non-commercial manner and with the recognition and behavior made, in accordance with the license under the Creative Common 3.0 license – www.creativecommons.org