Termosy – zachować ciepło zimą

artykuł: „Termosy – zachować ciepło zimą…” / data aktualizacja: 14.07.2017

Jeszcze nie tak dawno, tego typu artykuł byłby całkowicie zbędny…dlaczego? Ponieważ jeszcze dwadzieścia pięć lat temu na rynku polskim, jak i „bratnich socjalistycznych krajów” wybór wśród termosów turystycznych, o których będzie niniejszy artykuł, ograniczał się wyłącznie do jednego i tego samego rozwiązania, różniły się one tylko pojemnością, materiałem pokrycia i kolorem… technicznie jednak wszystkie były wykonane na tej samej zasadzie, szklany wkład o podwójnych ściankach z lustrem wewnątrz, poszycie zewnętrzne, prosty korek i to wszystko…

Notabene rozwiązania takie do dziś nie zniknęły całkowicie z rynku, wciąż można je nabyć na bazarach, oraz rzadziej w hipermarketach. Zapewne też większość ze starszych wyjadaczy górskich choć raz miała przykrą z nim związaną przygodę, gdy to w zimie, podczas pośliźnięcia się i upadku usłyszał charakterystyczny „brzdęk”… dźwięk który przy splocie niekorzystnych warunków mógł być zwiastunem poważnego niebezpieczeństwa. Każdy z nas bowiem wie jak cennym jest ciepły napój podczas silnych mrozów, czasem nie tylko rozgrzewając, ale ratując życie.

Termosy starego typu posiadały szereg istotnych wad, w tym ta podstawowa, wysoka wrażliwość na uderzenia. Były również znacznie cięższe niż obecne, oraz mniej praktyczne. Jednego czego nie można było im odmówić to dobra izolacja cieplna, dobrze wykonany utrzymywał długo i skutecznie zawarty w nim napój w wysokiej temperaturze, czy niskiej temperaturze.

Dziś…

Z czasem, gdy postęp w kształtowaniu i łączenia blach osiągnął wyższy poziom, oraz pojawiło się wiele nowych, lekkich i nierdzewnych stopów, termosy szklane zostały wyparte przez metalowe, których działanie zasadniczo oparte jest na tej samej zasadzie z jedną zasadnicza różnicą – stosowany wcześniej szklany wkład, zastąpiony został podwójnymi ściankami z metalu, pomiędzy którymi zamknięta została próżnia techniczna spełniająca* funkcję izolatora, dokładnie tak samo jak we wcześniejszych szklanych wkładach. Próżnia używana jako izolator charakteryzuje się tym że pozostaje ona obojętna na przewodnictwo termiczne, zapobiegając wypromieniowaniu ciepła na zewnątrz, oraz wymianie ciepła pomiędzy ściankami.

zdjęcia od lewej: Dawne szklane termosy / Współczesne termosy wykonane z metalu i tworzyw sztucznych

Co ciekawe współczesne metalowe termosy maja gorszą zdolność izolacji w stosunku do wcześniejszych, rodzi się więc pytanie dlaczego wszyscy czołowi producenci zajęli się produkcją właśnie tego typu termosów, dlaczego tak skutecznie wyparły one wcześniejsze modele z rynku outdoorowego? Odpowiedź jest nader oczywista ze względu na ich wytrzymałość. Metalowe termosy są znacznie trwalsze i odporniejsze na uderzenia, od modeli wcześniejszych. Warto również wiedzieć że każdy termos ma zdolność nie tylko do utrzymywana wysokiej temperatury, ale również niskiej.

Korek – pięta achillesowa…

Bez względu na jakość wykonania korpusu termosu, użytych do tego materiałów, piętą achillesową każdego termosu jest jego zamknięcie… to od niego głównie dziś zależy skuteczność termosu, jego praktyczność, trwałość, oraz wygoda użytkowania. Jest to najsłabsze ogniowo w budowie każdego termosu.

Na rynku dominują współcześnie termosy wyposażone w korki automatyczne, posiadające mechanizm „Clik On/Off” (lub inaczej nazywane Quick Stop). Korki tego typu wyposażone są w dodatkowy przycisk w górnej części umożliwiając nalanie napoju przez jego otwarcie (przyciśnięcie) bez konieczności odkręcania całego korka. Rozwiązanie to w teorii zmniejsza powierzchnię przez którą wyparowuje się ciepło podczas nalewania napoju, jak i znacznie ułatwia użytkowanie termosu, pozwalając nalać napój nawet w grubych rękawicach, co może być dość trudne w przypadku korków wykręcanych bez rzeczowego systemu. Można by więc pomyśleć że rozwiązanie to jest idealne… teoretycznie tak, jednak praktyka jak to często bywa wygląda już nieco inaczej.

Skomplikowany system uszczelek, sprężyny, oraz wewnętrznych mechanizmów spustowych, jest równocześnie niezwykle podatny na awarie i właśnie to on dość szybko zawodzi. Bardzo często termos łapie „przecieki” spod korka właśnie wokół guzika Clik On/Off. Jest to to cecha nader często występująca w tanich hipermarketowych termosach, w przypadku ich nabywania właśnie na poprawne funkcjonowanie korka należy zwrócić szczególną uwagę.

Do produkcji korków w tanich termosach używa się zazwyczaj niskiej jakości materiałów, tudzież tworzyw sztucznych, co skutkuje tym że bardzo szybko ruchome elementy korka ulegają wypracowaniu, a uszczelki odkształceniu, co oczywiście staje się przyczyną jego przeciekania, oraz powoduje szybką utratą izolacji termicznej. Nieco lepiej wygląda to w przypadku drogich termosów renomowanych producentów, którzy używają materiałów wysokiej jakości, co bezpośrednio przekłada się na dłuższy bezawaryjny czas użytkowania, nie zmienia to jednak nadal faktu iż jest to część narażona na najszybsze zużycie.

Większość tanich modeli termosów wyposażona jest w korek automatyczny, wykonanych z niskiej jakości tworzyw, o małej wytrzymałości i słabej jakości wykonania

Dlatego od pewnego czasu widać tendencję producentów do powrotu do wcześniej stosowanych rozwiązań, tudzież prostego wkręcanego korka, którego prosta budowa zapewnia o wiele większą bezawaryjność, jednak równocześnie utrudniając otwarcie go w rękawiczkach, oraz zwiększając powierzchnię parowania napoju po otwarciu termosu.

Właśnie na kanwie rozwiązania tego dylematu powstało również inne, coraz częściej spotykane w droższych modelach rozwiązanie gdzie korek posiada podwójny gwint. Pierwszy zakręca korek na korpus termosu, drugi przez stosunkowo lekkie przekręcenie otwiera niewielką szczelnie poprzez którą można nalać napój. Korki tego typu noszą nazwę One Twist. Ich charakterystyczną cechą budowy jest również szerszy, wystający na kilka milimetrów poza obrys szyjki termosu rant, co znacznie ułatwia uchwycenie korka w rękawicach. Sądząc po skuteczności, oraz bezawaryjności tego rozwiązania, spodziewać się należy że z czasem wyprą one korki automatyczne. Renomowani producenci są tak pewni skuteczności tego rozwiązania że termosy wyposażone w korku One Twist, bardzo często posiadają gwarancję szczelności korka określanej nazwą – Leak Proof.

Rozwiązaniem problemów cieknących korków automatycznych zdają się być coraz popularniejsze korki wkręcane One Twist. Korki takie prócz zalet związanych z trwałością i szczelnością, posiadają szeroki rant umożliwiające łatwe otwarcie termosu nawet w rękawicach.

Podział termosów…

Nie wszyscy wiedzą że również wśród termosów turystycznych istnieje podział ze względu na zastosowanie. Podział ten jest bardzo prosty, pierwsza grupa są to termosy przeznaczone do przenoszenia napojów pitnych, drugie są to termosy zaprojektowane do przenoszenia żywności, tudzież zup, gulaszów, etc… zastosowanie pierwszej grupy, jak i ich wygląd został opisany powyżej, toteż przejdę od razu do opisania grupy drugiej – termosów spożywczych.

Termosy takie najczęściej są odróżnialne od przeznaczonych do przenoszenia napojów na pierwszy rzut oka. Wynika to z funkcji, która determinuje ich wygląd, modele takie są więc najczęściej niższe, szersze, bardziej przysadziste, z szerokim wlewem, co zapewnia łatwość jego napełniania, jak i korzystania z niego, a co ważne umożliwiając również umieszczenie w nim potraw o większych wymiarach, jak klopsy i tym podobne. Nie byłoby to możliwe w przypadku zastosowania wąskiego wlotu jak w termosach pitnych. Modele takie najczęściej posiadają tez najprostsze i najbardziej niezawodne zamknięcie, opisany powyżej korek wkręcany, który często równocześnie pełni funkcję drugiego naczynia, w którym można spożyć posiłek.

Przykłady termosów na żywność. Modele takie zazwyczaj posiadają niską, przysadzistą budowę, oraz szeroki wlew co umożliwia przenoszenie w nich większych potraw. Praktycznym dodatkiem do nich jest również nakręcane na górę (czasem również spód) naczynie w którym można spożyć posiłek.

Materiały…

Jak nadmieniałam wcześniej zdecydowana większość obecnych modeli termosów wykonana jest z lekkich stopów aluminium, oraz nierdzewnej stali. Materiały takie posiadają szereg zalet, prócz niskiej wagi, wysoką odporność mechaniczną na uderzenia, co ma znaczenie szczególne w przypadku sprzętu górskiego. Nawet uderzenie o skalne podłoże i wgniecenie poszycia, o ile nie doszło do jego rozerwania / pęknięcia, nie wpływa na sprawność termosu.

Zdarza się że poszycie zewnętrzne malowane jest proszkowo w fantazyjne wzory, grafiki, symbole, czy po prostu na określony kolor. Czasem dodatkowo korpus termosu, w całości bądź częściowo pokrywane są spienionym tworzywem sztucznym, znacznie ułatwiających chwyt termosu w warunkach zimowych. Korki wykonane są z tworzyw sztucznych.

W droższych modelach wnętrze termosu pokrywane jest czasem cienką warstwą srebra, która sprawia iż termos staje się hipoalergiczny, co ma znaczenie dla osób o stwierdzonej alergii na dany typ metalu. Warstwa taka zmniejsza również chłonność wnętrza na osady powodowane przez herbatę, czy kawę.

Dodatkowe wyposażenie…

Zdecydowana większość modeli termosów wyposażona jest w nakręcany na górną część korpusu kubek, który równocześnie prócz oczywistej funkcji, zabezpiecza korek przez uszkodzeniem, oraz w przypadku przecieku tego ostatniego, zmniejsza nieco szkody wywołane taką awarią…

Rzadziej spotykane są rozwiązania, gdzie kubek został zdublowany, znajdziemy je w nich zarówno na górze korpusu jak i na dole. Jest to dobre rozwiązanie jeśli podróżujemy z drugą osobą, eliminując konieczność noszenia drugiego kubka, lub picia z jednego. Rozwiązaniem pełniącym podobną funkcję są termosy wyposażone w podwójny kubek górny, gdzie jedno naczynie chowane jest w drugie i w całości nakręcane na termos.

Do innych spotkanych wśród termosów akcesoriów należy dodatkowy uchwyt, często zintegrowany z poszyciem, ułatwiający ich przenoszenie, oraz futerał. Ten ostatni czasem jest wyposażany w dodatkową warstwę izolująca, wykonaną ze styropianu.

Przykłady dodatkowego wyposażenia termosów – od lewej: termos na żywność z łyżką i uchwytem transportowym / podwójny kubek nakręcany na górną część termosu / termos na żywność z uchwytem transportowym / pokrowiec wyposażony w dodatkową warstwę izolującą.

Skuteczność termoizolacji a cena…

Zdolność do utrzymywania napojów w wysokich temperaturach w jak najdłuższym czasie, bezpośrednio zależy od jakości użytych materiałów, precyzji wykonania, oraz trwałości elementów, tudzież szczególnie korka. Oczywiście przekłada się to bezpośrednio na cenę produktu, gdyż modele z górnej półki są kilkanaście razy droższe od ich tanich odpowiedników dostępnych w hipermarketach.

W przypadku termosów jak w niewielu innych, wyraźnie rysuje się podział na skuteczność wynikającą z ceny termosu. Dobre termosy potrafią przy niskich temperaturach sięgających nawet -20°C, utrzymać napój w temperaturze 40°C – 55°C, przez kilkanaście godzin. Termosy tanie wypadają tu znacznie gorzej i o wiele szybciej tracą ciepło, co jest zazwyczaj wynikiem niskiej jakości wykonania, tudzież komory w której powinna znajdować się możliwie najczystsza próżnia. Komory takie są wypełnione w skrajnych przypadkach „rzadkim powietrzem” jednak największym grzechem tanich modeli są niskiej jakości, przeciekające korki, które wyraźnie przyspieszają utratę ciepła napoju (pomijając szkody jakie wyrządzają w plecakach…).

Jednym z największych grzechów tanich termosów są niskiej jakości materiały, niestaranne wykonanie, oraz zawodne korki automatyczne. Po lewej uszkodzony po krótkim użytkowaniu korek taniego termosu, zakupionego w jednym z hipermarketów, widać odkształconą uszczelkę, co stało się przyczyną przeciekania korka. Po prawej nietypowa usterka, kubek termosu (również zakupionego w hipermarkecie) rozpadł się na dwie części, ujawniając niechlujne wykonanie, metalowa warstwa zewnętrzna została sklejona z właściwym kubkiem za pomocą…kilku kropel sylikonu.

Tanie zawsze złe?

Zrazu po powyższej argumentacji zdawać by się mogło że odpowiedź jest oczywista… a jednak tak nie jest, to czy powinniśmy wybrać drogi markowy model termosu, czy też jego tani hipermarketowy odpowiednik zależne jest jak zawsze od stopnia eksploracji, oraz częstości odwiedzania przez nas gór, a szczególnie ich typu.

Jeśli nasza działania górskie ograniczone są wyłącznie do okazjonalnych, rzadkich wyjazdów w okresie późnej jesieni i zimy, w góry niskie, typu beskidzkiego, gdy nasze szlaki są krótkie, oraz wiodą najczęściej w pobliżu schronisk górskich, zakup tańszego modelu może nie być tak złym pomysłem, gdyż o ile korek nie okaże się wadliwy (co jak pisałem jest najczęstszym grzech takich modeli) termosy takie będą nam z powodzeniem służyć przez kilka lat.

Jeśli więc wziąć cenę produktów markowych termosów, skorelowanych z koniecznością wymiany tanich modeli co kilka lat, czas w którym przekroczymy cenę modelu markowego kupując tanie, wyniesie kilkanaście lat… stąd do okazjonalnego, rzadkiego zastosowania, w łatwym terenie i podczas krótkich wycieczek, zakup taniego modelu może być dobra alternatywą.

Odwrotnie zaś jeśli regularnie eksplorujemy góry w niskich temperaturach, szczególnie zimą, jeśli nasze trasy są bardziej zaawansowane, przebiegają w górach wysokich, bądź z dala od cywilizacji, polecałbym jednak zakup drogiego modelu, któregoś z renomowanych producentów, zapewniającego nam o wiele większy komfort psychiczny i pewność że nasz napój pozostanie ciepły, a termos nie okaże się awaryjny.

Czasem gdy nasze wypady w góry zimą są okazjonalne, gdy prowadzą przez tereny bliskie schronisk, oraz nie trwają więcej niż kilka godzin, warto rozważyć mimo ich wad zakup taniego modelu termosu. Widoczny na zdjęciu po lewej termos zakupiony w sieci sklepów Carrefour służył bezawaryjnie przez dwa i pół roku, co zważając na jego cenę – 16zł (pojemność 1l) jest wynikiem zadowalającym. Termosy wyposażane są standardowo w przydatny, nakręcany na górę kubek.

Na koniec pozostaje mi życzyć Wszystkim zawsze szczelnych termosów oraz ciepłych niosących ukojenie zimą napojów.

Przypisy:

  • Próżnia techniczna – jest to przestrzeń wypełniona jak najmniejszą ilością powietrza, o niskim ciśnieniu, nie jest to jednak próżnia absolutna


artykuł: „Termosy – zachować ciepło zimą…” / aktualizacja: 14.07.2017 stron 1

tekst i opracowanie: Sebastian Nikiel