u mnie 1/2020

u mnie – wpis 1 / 2020 publikacja 27.01.2020 / strona 16/17

systematyka wpisu:

.

Zapowiedź walki i czas cudów…

Powracając do domu z pięknej, nieco sentymentalnej jesiennej trasy, zmęczony, ale jak zawsze szczęśliwy nie wiedziałem jeszcze że wkrótce rozpocznie się długi okres ataku choroby. Zupełnie jakby choroba chciała sobie powetować moje letnie nad nią zwycięstwa… zanim jednak ten zły czad nadszedł, zanim na dobre rozpanoszyła się borelioza, podążając na fali dogasające okresu reemisji, ale też radości motywującej mnie do przeciwstawienia się zakusom choroby, udało się mi spędzić niezwykle miło dzień z moją Żoną na Festiwalu Filmów Górskich Adrenalinum w Żywcu 19.10, połączonego z galą ogłoszenia wyników i wręczenia nagród w II edycji konkursu fotograficznego „Magia Beskidów” przebiegającego w tej edycji pod hasłem przewodnim „Świat Roślin”.

…wyjazd z Żoną na Festiwalu Filmów Górskich Adrenalinum w Żywcu 19.10, połączonego z galą ogłoszenia wyników i wręczenia nagród w II edycji konkursu fotograficznego „Magia Beskidów”, po prawej przed kinem Janosik w Żywcu gdzie odbywała się impreza

Ku mojej radości decyzją Jury konkursowego jedno z moich zgłoszonych zdjęć pod tytułem: „Młodej zieleni szmaragd zdobny w pereł sznur” otrzymało III nagrodę. Jako ciekawostkę dodam że zdjęcie to wykonałem za pomocą bardzo przeze mnie lubianego obiektywu Chińskiej marki 7artisans 25mm f/1.8. Czemu o tym wspominam? Myślę że to dobry dowód na to że dobry obiektyw, który pozwoli nam się rozwijać w kreatywnej fotografii nie musi od razu kosztować olbrzymich pieniędzy, nie zawsze też logo znanej marki będzie gwarantem wyższości nad niszowymi firmami, recenzję tego obiektywu znajdziecie <<tutaj>>.

Kino Janosik w Żywcu gdzie odbywał się Festiwal Filmów Górskich Adrenalinum – zaobrączkowani – razem od przeszło 20 lat, po prawej wyjątkowa kawka z jurty rozstawionej przed obiektem

Takie chwile, gdy ktoś docenia naszą pracę, sposób postrzegania piękna świata, gdy z estrady wyczytują twoje nazwisko są czymś naprawdę wspaniałym i wcale nie chodzi tu o parcie na szkło, ani oni o budowanie jakiegoś poczucia wyjątkowości. Chodzi przede wszystkim o czystą wewnętrzną radość, wynikającą z faktu że pomimo wszelkich ograniczeń narzucanych przez chorobę wciąż potrafię realizować i rozwijać swoje pasję, oraz radość z możliwości dzielenia się doświadczanym pięknem. W chwilach takich myślę również o wszystkich innych, zamkniętych w domu niepełnosprawnych, którzy mają znacznie mniejsze od moich możliwości, a jednak pomimo to trwają i co dzień stawiają czoła niejednokrotnie bardzo trudnym wyzwaniom niesionym przez los…

Gala wręczenia nagród w konkursie fotograficznym „Magia Beskidów” przebiegającego w pod hasłem przewodnim „Świat Roślin”, gdzie decyzją Jury jedno z moich zdjęć otrzymało III miejsce…

Wydarzenie to było również bardzo ważne z innych powodów, tak się bowiem złożyło że mogłem na nim spotkać się z moim wieloletnim Przyjacielem, co w przypadku szaleństw narzucanych przez moją chorobę, rzadkich okazji do kontaktu z ludźmi jest zawsze prawdziwym świętem. Temat ten był już wielokrotnie poruszany na łamach tego działu, nie będę więc już was tu tym dręczył. Ograniczę się tylko do przypomnienia sedna problemu – hiper nadwrażliwości sensorycznej, w okresach ataków zamykającej mnie wraz z innymi objawami w domu, a w okresach reemisji, poza bardzo nielicznymi dniami, również wymagająca środków ostrożności, jak unikanie narażenia na bodźce dźwiękowe, w tym dłuższych rozmów i noszenia stoperów. Dzień ten był więc potrójnym świętem, jednym z tych nielicznych okruchów wolności. Po pierwsze ze względu na to że spędziliśmy go wspólnie na tak miłym wydarzeniu z Żoną, że mogłem spotkać się z moim Przyjacielem, oraz że wyróżniono moją pracę…

Po lewej i w środku statuetka i dyplom za otrzymane III miejsce w konkursie fotograficznym „Magia Beskidów” przebiegającego pod hasłem przewodnim „Świat Roślin”. Po prawej nagrodzone zdjęcie pod tytułem „Młodej zieleni szmaragd zdobny w pereł sznur”.

* * *

W zaledwie kilka dni po później, wciąż mając w głowie świeże wspominania z opisanego powyżej wydarzenia, z ogromną radością, oraz wręcz niedowierzaniem dowiedziałem się że kolejnych kilka moich fotografii otrzymało wyróżnienie w Bielskim Konkursie Fotografii Artystycznej Focus 2019, organizowanym przez Spółdzielcze Centrum Kultury BEST w Bielsku-Białej. Mając świadomość że w konkursach takich startuje wielu utalentowanych pasjonatów fotografii, oraz znając poziom prac własnych, nie liczyłem naprawdę na nic ponad wyróżnienie… przecierałem ze zdziwienia oczy, czytając informację na fanpage SCK Best na portalu Facebook. Ku mojemu zdumieniu okazało się bowiem że zgłoszone przeze mnie fotografie w trzech kategoriach konkursowych otrzymały odpowiednio:

  • kategoria główna „Miasto Bielsko-Biała”:
    • miejsce II za zdjęcie: „Zapomniane zakątki Bielska-Białej”
    • miejsce III za zdjęcie: „Stacja kolejowa w nocnej aureoli”
  • kategoria „Portret” – miejsce I za zdjęcie: „We mgle myśli nieodpowiedzialnych – autoportret”
  • kategoria „Tryptyk” – miejsce III za cykl zdjęć: „Leśne zakamarki – potok Wapienica”

Było to dla mnie tak dużym zaskoczeniem że raz po raz powracałem do tej informacji wciąż nie dowierzając temu co czytam. Gala ogłoszenia wyników i wręczenia nagród miała miejsce 24.10.2019 roku. Otrzymane decyzją jury pierwsze miejsce w kategorii „Portret” miało dla mnie szczególnie istotny wymiar, w istocie bowiem przede wszystkim jestem fotografem przyrody, czasem fotografując również architekturę i życie nocne miast, jednak dopiero od pewnego czasu po pokonaniu barier technicznych, oraz osiągnięciu pewnej „dojrzałości” w fotografowaniu pojawiły się u mnie i zdjęcia studyjne, w tym właśnie portrety.

W zaledwie kilka dni po gali rozdania nagród w konkursie fotograficznym „Magia Beskidów”, wciąż mając w głowie świeże wspominania z opisanego powyżej wydarzenia, z ogromną radością, oraz wręcz niedowierzaniem dowiedziałem się że kolejnych kilka moich fotografii otrzymało wyróżnienie w Bielskim Konkursie Fotografii Artystycznej Focus 2019, organizowanym przez Spółdzielcze Centrum Kultury BEST w Bielsku-Białej. Tu tuż przed rozpoczęciem gali wręczenia nagród w Spółdzielczym Centrum Kultury BEST w Bielsku-Białej.

Można więc powiedzieć że zajmuję się tą dziedziną fotografii na tyle krótko że nie miałem podstaw sądzić aby to co robię mogło zostać wyróżnione, stąd było to szalenie ważne wyróżnienie, wskazujące że również w tym kierunku mogę jednak podążać… co wierzę będzie miało miejsce. Myślę że tak jak w przypadku fotografii pejzażowej, tak i portretowej jest to dla mnie kolejny etap ewolucji – zmiany narzędzia, gdzie ołówek i pędzel zastąpił aparat i oko obiektywu. Narzędzie to bowiem pozwala mi znacznie swobodniej kreować i rejestrować zarówno piękno otaczającego nas świata, emocje, czy pomysły jakie żyją we mnie…

24.10.2019 – gala wręczenia nagród w Spółdzielczym Centrum Kultury BEST w Bielsku-Białej. Po prawej na górze przy jednych z moich nagrodzonych prac, tu II i III miejsca w kategorii głównej „Miasto Bielsko-Biała”, na dole po lewej z Dyrektor SCK BEST, po prawej przy nagrodzonym pierwszym miejscem zdjęciem w kategorii „Portret”

Pewną ciekawostką może będzie iż rzeczowy portret, zaprezentowany pod tytułem „W mgle myśli niedopowiedzianych – autoportret” powstał jako część szerszego projektu zdjęciowego zrealizowanego na potrzeby zaprojektowania okładki i graficznego elementu przewodniego najnowszego tomiku poezji „W poszukiwaniu równowagi”. Projekt ten dojrzewał we mnie przez pewien czas, problem polegał na tym że pomysł nijak nie przystawał do moich możliwości studyjnych. Zresztą samo słowo „studio” jest tu używane nieco na wyrost, to po prostu małe domowe aranżowane atelier, składające się z zestawu do wieszania teł, których też posiadam zaledwie kilka, w tym tylko dwa duże, oraz zestawu światła ciągłego, składającego się z dwóch parasolek i jednego softboxu na żurawiu (boomie).

Moje nagrodzone prace w Bielskim Konkursie Fotografii Artystycznej 2019 – zdjęcia od góry od lewej: miejsce I w kategorii portret, tytuł „We mgle myśli nieodpowiedzialnych – autoportret” / w środku na górze: miejsce II za zdjęcie w kategorii głównej „Miasto Bielsko-Biała”, tytuł: „Zapomniane zakątki Bielska-Białej”, po prawej miejsce III w te samej kategorii tytuł zdjęcia „Stacja kolejowa w nocnej aureoli” / w środkowym rzędzie zdjęcia wyróżnione III miejscem w kategorii „Tryptyk” pod wspólnym tytułem: „Leśne zakamarki – potok Wapienica” / na dole otrzymane dyplomy.

By móc zrealizować wspomniany projekt konieczne okazało się rozbudowanie – co zresztą i tak było samo w sobie niezbędne – posiadanego zestawu. Kiedy wreszcie udało się uzbierać na to środki, moje domowe mini studio stało się bogatsze o kolejny zestaw do teł, oraz trzy softboxy w tym jeden na regulowanym boomie. Rozwiązywało to w znacznym stopniu problem ze światłem, jednak nie rozwiązało kłopotu z półprzeźroczystym tłem jakie potrzebne było do jego realizacji. Poszukiwania odpowiedniego materiału w kraju doprowadziły mnie tylko do wniosku że jego realizacja nie będzie możliwa zważywszy na astronomiczne ceny takowych teł w sklepach fotograficznych.

…moje domowe aranżowane studio, tu gdy choroba uniemożliwia mi wyjście poza dom realizuję zdjęcia nieco bardziej eksperymentalne, ale i sesje fotograficzne otrzymanych do testów sprzętów. Jednak aby było możliwe zrealizowanie projektu jaki żył w mojej głowie, a który finalnie jak się okazało został nagrodzony I miejscem w konkursie BKFA 2019 w kategorii „Portret” konieczne było znaczne rozbudowanie posiadanego sprzętu. Ceny takich sprzętów potrafią przyprawić o zawrót głowy, na szczęście istnieje bogata oferta dobrych jakościowo zamienników z których sam korzystam od wielu lat. Tu po lewej i prawej studio przygotowane do realizacji wymienionego projektu portretu…

Tu na szczęście znów na scenę, jak ma to u mnie miejsce często, wkroczyło Chińskie AliExpress. Po stosunkowo niedługich poszukiwaniach ku mojej radości okazało się że jego koszt wynosił tylko niecałe 50 zł przy wymiarach 1,5 x 3,6 metra, więcej tło dotarło do mnie w ciągu 7 dni nie z samych Chin lecz przedstawicielstwa firmy na terenie Niemiec. Pozwoliło mi to wreszcie na realizację planu, choć plan i wyobrażenie tego jak zdjęcia chciałoby się aby wyglądało, nie oznacza jeszcze że tak wyglądać będzie. Jednak powoli metodą prób i błędów udało mi się go zrealizować, wówczas jeszcze nie wiedząc że zaowocuje on nie tylko materiałem do tomiku, ale również pierwszym miejscem w kategorii „Portret” Bielskiego Konkursu Fotografii Artystycznej Focus 2019…

…w domowym atelier 🙂 uważam to za bardzo ważną i niedocenianą przez pasjonatów fotografii rzecz, nie wolno się zamykać na inne możliwości / kierunki rozwoju, nawet jeśli naszą ulubionym obszarem działań (jak moim) jest fotografia plenerowa, powinniśmy zawsze dążyć do poznania arkanów pracy na innych płaszczyznach, tylko to umożliwia nam rozwinięcie pasji, wejście w świat świadomej kreatywnej fotografii, ubogacając i otwierając na nowe pomysły.

Dlaczego o tym w ogóle tak obszernie piszę? Chciałem nieco przybliżyć wam koleje realizacji tego projektu tak by wskazać że nie trzeba od razu sięgać po bardzo drogie materiały, sprzęt fotograficzny, ani wynajmować studia by osiągnąć zamierzone cele, aby móc się rozwijać i realizować pasję. Jest to możliwe również przy skromniejszych zasobach finansowych, gdzie pomysł i kreatywność mogą zastąpić w znacznym stopniu pieniądze. Dla mnie osobiście była to wspaniała przygoda, zakończona niespodziewanym sukcesem, który dopełnił miniony już rok o kolejne piękne wydarzenie.

Projekt zrealizowany w domowym studio, zaowocował sesją z której jedna z prac stała się motywem przewodnim mojego czwartego tomiku poezji „W poszukiwaniu równowagi” jak i wszystkich związanych z nim materiałów promocyjnych.

.


autor: Sebastian Nikiel / U MNIE – wpis numer: 1 / 2019-2020 aktualizacja: 25.01.2020 / strona 16/17

prawa autorskie / materiały graficzne:

wszystkie wykorzystane w opracowaniu fotografie są autorstwa Sebastiana Nikla i mogą być wykorzystywane wyłącznie w zastosowaniach niekomercyjnych, oraz z uznaniem i zachowaniem autorstwa, zgodnie z licencją Creative Common 3.0 – www.creativecommons.org / Copyright – can be obtained in a non-commercial manner and with the recognition and behavior made, in accordance with the license under the Creative Common 3.0 license – www.creativecommons.org

prawa autorskie / materiały tekstowe:

Zabrania się wykorzystywania całości, jak i fragmentów tekstu opracowania bez zgody autora, którego są własnością. / It is forbidden to use the whole or fragments of the text without the consent of the author they own.