termos ROCKLAND GALAXY

SPRZĘT / termos ROCKLAND GALAXY 1000 ml / strona 2/2

Korek – gwarant szczelności termosu…

Prócz szczelności i jakości poduszki termicznej korpusu termosu, to właśnie korek jest najważniejszym jego elementem. To od jego jakości, tudzież szczelności, oraz ochrony przed utratą ciepła, wynikającą z budowy i użytych materiałów zależy ostateczna wydajność termiczna modelu, jego funkcjonalność, a tu dodatkowo ocena. Nawet bowiem gdybyśmy mieli do czynienia z najlepiej wykonanym korpusem, z najwyższej jakości materiałów, a wieńczył by go niskiej jakości, nieszczelny korek, cały termos byłby nieprzydatny.

Jedynymi akcentami stricte designerskimi w modelu jest nazwa i logo marki wygrawerowane na wysokości 11 cm (licząc od gumowej podstawy) na korpusie, oraz również wygrawerowany logotyp Rockland na szczycie kubka.

Na przestrzeni lat testów widywał takie sytuacje niejednokrotnie, wymyślne wysokiej jakości materiały korpusu, teoretycznie znakomita wydajność poduszki termicznej, świetny i nietuzinkowy design i korek który położył na całego funkcjonalność termosu, czy kubka. Z doświadczenia wiem również że im bardziej złożony korek, tym bardziej jest on awaryjny. Oczywiście zdarzają się tu wyjątki, globalnie jednak większość korków pół i w pełni automatycznych prędzej czy później zaczyna podciekać. I odwrotnie im prostsze rozwiązania, pozbawione dodatkowych elementów mechanicznych zapewniają znacznie wyższą trwałość i szczelność.

Wędrując z recenzowanym termosem – tu po lewej Przełęcz Salmopolska, po prawej szlak w kierunku Grabowej.

Ku mojej więc ogromnej radości odkryłem że taki właśnie prosty korek, w pełni manualny, zastosowano w omawianym termosie marki Rockland model Galaxy. Korek w całości wykonano z dobrej jakości tworzywa sztucznego kolorze ciemno szarym. Jego gwint ma średnicę 39,5 mm natomiast górny kołnierz 48 mm. Szczyt tego ostatniego starannie wyprofilowano, tak aby ułatwić wkręcanie i wykręcanie korka. Centralną część stanowi niecka pokryta chropowatą fakturą która ułatwia chwyt korka. Znajdziemy tam również napis opatrzony strzałkami „POUR” wskazujący na obecne w ściętym rancie, dobrze wyczuwalne, dające pewne podparcie palcom występy, o szerokości 23,5 mm oraz wysokości 2,5 mm. To kolejny ważki ukłon w kierunku wygody użytkowania.

W termosie Rockland Galaxy zastosowano prosty, ale o przemyślanej budowie, w pełni manualny korek, wykonany w całości z tworzywa sztucznego. Jego gwint ma średnicę 39,5 mm natomiast górny kołnierz 48 mm.

Na ściankach gwintu poprowadzono symetrycznie względem opisanych powyżej występów na górnym rancie, dwa kanały przelewowe o szerokości 15 mm. Ich obecność umożliwia nalewanie napoju bez konieczności pełnego wykręcenia korka, a jedynie częściowego odkręcenia. Gdy nalewamy przezeń napój, jeden kanał pełni rolę odpowietrznika umożliwiający płynne przelewanie napoju. Rozwiązanie proste, eleganckie i potencjalnie bezawaryjne, jest w nim jednak jedno poważne „ale” – nawet bowiem wydawałoby się tak banalne rozwiązanie można wykonać w niewłaściwy sposób, prowadzącym do przeciekania korka właśnie przez owe kanały przelewowe.

Szczyt korka starannie wyprofilowano, tak aby ułatwić jego wkręcanie i wykręcanie. Centralną część stanowi niecka pokryta chropowatą fakturą która ułatwia chwyt korka. Znajdziemy tam również napis opatrzony strzałkami „POUR” wskazujący na obecne w ściętym rancie, dobrze wyczuwalne, dające pewne podparcie palcom występy, o szerokości 23,5 mm oraz wysokości 2,5 mm. W osi gwintu dodano dwa szerokie na 15 mm kanały przelewowe.

Taki właśnie problem pojawił się w przypadku choćby wspomnianego już termosu marki Quechua («recenzja»), czy recenzowanego zimą 2019 roku termosu marki Lifeventure model TiV Vacuum Flasks 1000ml («recenzja»). Całość rozwiązania kwestii szczelność takiego typu prostego korka sprowadza się do dodania odpowiednio wyprofilowanych dwóch uszczelek. Pierwszej typowo na rancie podstawy gwinta, oraz szczególnie w przypadku obecności kanałów przelewowych, drugiej pod górnym rantem korka.

Obecność tej prostej zmiany, tudzież dodania drugiej uszczelki, znosi bowiem irytujący problem podciekania takiego korka, co jest normalnym skutkiem zgromadzenia się w kanale przelewowym i na zrębach gwintu resztek napoju. Jako że od strony szczytu korka nic nie powstrzymuje go przed wyciekaniem, a same kubki nakręcane na korki uszczelkę oczywiści nie posiadają wycieka on podczas marszu swobodnie z termosu. Ilość tego płynu będzie tym większa im częściej będziemy korzystać z termosu. Co ważne nieszczelność tego typu nie pojawi się od razu, ale po pierwszym otwarciu termosu już na trasie. To właśnie dlatego pisałem wcześniej że najczęściej wady szczelności korków pojawiają się po pierwszym ich otwarciu.

Filigranowe piękno misternych dzieł tworzonych przez mróz, po prawej widok na masyw Skrzycznego, Hali Skrzyczeńskiej, Małego Skrzycznego, aż po Malinowską Skałą widziane z polany pod Hyrcą.

Na szczęście marka Rockland wylegitymowała się tu daleko idącą przewidywalności i taka właśnie drugą, pod brzegiem górnego rantu, uszczelkę dodała. Odcina ona w pełni możliwość wycieku resztek napoju z kanałów i gwintu korka, gwarantując pełna szczelność bez względu na to ile razy będziemy go odkręcać na trasie. Uszczelki wykonano z dobrej jakości sprężystego sylikonu, o starannie dobranym profilu. Na dole stożkowym, na górze płaskim z półokrągłym zwieńczeniem. Globalnie duży plus dla modelu Galaxy za typ i budowę manualnego korka, znakomicie rokującego pod względem szczelności i trwałości.

Ogromnym atutem modelu Galaxy jest przemyślana budowa manualnego korka, w przeciwieństwie do wielu innych producentów Rockland dodał w nim dwie zamiast jeden uszczelki, w tym pierwszą konwencjonalnie na podstawie gwintu, oraz drugą pod rantem górnej jego części – ta prosta zmiana, dodanie tej drugiej uszczelki całkowicie eliminuje ryzyko wycieków płynu zgromadzonego w zrębach gwintu, oraz kanałach przelewowych, co ilustrują powyższe schematy.

Technologie i test zdolności do podtrzymania temperatury…

Za nami omówienie ogólnej budowy i cech termosu marki Rockland model Galaxy o pojemności 1000 ml. Pora przejść do części zdecydowanie ważniejszej od strony praktycznej, tudzież wydajności termicznej naczynia, czyli jego zdolności do podtrzymania zadanej temperatury napoju. Jak wiemy korpus modelu w całości wykonano ze stali szlachetnej, gdzie pomiędzy podwójnymi ścinkami w roli izolatora występuje próżnia techniczna. Skuteczność termiczna zależy właśnie od kombinacji dwóch cech, jakości (czystości) próżni, oraz grubości poduszki termicznej. Ta ostania może być cieńsza, zachowując równocześnie skuteczną izolację, właśnie pod warunkiem jej wysokiej czystości.

Odpoczynek na Kotarzu, po prawej widok z polany pod Hyrcą w kierunku Małego Skrzycznego, oraz stoków narciarski należących do ośrodka narciarskiego Szczyrk Mountain Resort.

W przypadku termosu Galaxy o pojemności 1000 ml grubość poduszki wynosi 0,55 cm co wyliczono na podstawie różnicy średnicy zewnętrznych i wewnętrznych ścianek korpusu, wynoszącej odpowiednio 8,5 cm (przy obwodzie 26,7 cm), oraz 7,4 cm (przy obwodzie 23,25 cm). To daje różnicę 1,1 cm dzieloną przez dwa i stąd rezultat 5,5 mm (8,5 cm – 7,4 cm = 1,1 : 2 → 0,55 cm). Dużo to czy mało… raczej niewiele, tu przypomina się w tym kontekście deklaracja marki określająca zdolność do podtrzymania temperatury wynoszącej około 60°C przez 24h przy starcie z poziomu 97°C. Jak więc faktycznie wypadł omawiany termos? Przyjrzyjmy się poniższej tabeli…

Cóż… najkrócej mówiąc – duże brawa dla marki, za rzetelność przekazywanych klientowi danych, oraz za znakomitej jakości próżnię techniczną obecną w stosunkowo cienkiej poduszce termicznej. Powyższe wyniki dobitnie potwierdzają jej wysoką czystość, dzięki czemu właśnie rzeczowa poduszka nie musi być gruba aby zachować bardzo dobre właściwości termiczne. Z podobna sytuacją miałem do czynienia już w naczyniach termicznych renomowanej marki GSI Outdoors co potwierdza że model Galaxy śmiało może rywalizować z najlepszymi na rynku.

Termos Galaxy o pojemności 1000 ml odznacza się w pełni zamkniętą budową, gdzie pomiędzy metalowymi ściankami w roli izolatora występuje próżnia techniczna, grubość tej poduszki termicznej wynosi 0,55 cm co wyliczono na podstawie różnicy średnicy zewnętrznych i wewnętrznych ścianek korpusu, wynoszącej odpowiednio 8,5 cm (przy obwodzie 26,7 cm), oraz 7,4 cm (przy obwodzie 23,25 cm). Zdolność do podtrzymania wysokiej, lub niskiej temperatury determinuje jednak nie tylko budowa, ale przede wszystkim czystość izolatora, tudzież próżni technicznej, im jest ona doskonalsza tym dłużej naczynie podtrzyma zadaną temperaturę, w przypadku omawianego modelu mamy do czynienia nie tylko ze znakomitymi materiałami korpusu, ale właśnie wysoce czystą próżnią techniczną – co znalazło swoje odbicie w wynikach testów statycznych, ale i terenowych. Tu po prawej widok na Stary Groń i Wielkiej Czantorii z szczytu Grabowej.

Na koniec tej części warto z pewnością jeszcze wspomnieć że zalany wrzątkiem termos nie przewodzi w istotny sposób ciepła na zewnętrzne ścianki korpusu, które nawet wówczas są tylko lekko ciepłe. Również ta cecha pośrednio dowodzi bardzo wysokiej czystości próżni technicznej wykorzystanej w termosie Galaxy, w przeciwnym bowiem przypadku, jeśli mamy do czynienia z próżnią o niskiej sterylności staje się ona sama przewodnikiem termicznym przenosząc ciepło z wewnętrznych ścianek na zewnętrze. Reasumując pod kątem wydajności termicznej i jakości poduszki termicznej mamy tu ponownie do czynienia z jakością premium.

Galaxy w terenie i kilka słów na zakończenie…

Zima w ostatnich latach bywa wyjątkowo mizerna, zazwyczaj postraszy końcem listopada, może jeszcze początkiem grudnia by potem znów się wycofać zamieniając aurę w szaroburą nicość. Nie inaczej było i końcem 2020 roku, szczęśliwie jednak sam wyrwałem się na szlak w jeden z tych prawdziwie zimowych dni, tudzież 01.12.2020 roku. Na szlak wyruszałem ze Szczyrku Salmopol (Solisko), podążając na Przełęcz Salmopolską i dalej przez krótką, acz piękną i malowniczą grupę Beskidu Węgierskiego. Wędrując przez Grabową, Kotarz i Hyrce na Przełęcz pod Beskidem, skąd przez Osiedle Migdały zszedłem do Szczyrku przystanek Wodospad kończąc całodniową wędrówkę.

Na szlak wyruszałem ze Szczyrku Salmopol (Solisko), podążając na Przełęcz Salmopolską i dalej przez krótką, acz piękną i malowniczą grupę Beskidu Węgierskiego. Tu po lewej pętla przystanku PKS / BUS w Szczyrk Salmopol (Solisko) po prawej ostatnie metry podejścia na Przełęcz Salmopolską widok wstecz na Beskid Węgierski, Klimczok i Magurę.

Gdy wyruszałem na szlak temperatura wahała się w graniach -5°C, by spaść w górach tuż przed zachodem słońca do -9,5°C. Recenzowany termos marki Rockland model Galaxy o pojemności 1000 ml który zapewnił mi tamtego dnia dostęp do gorącej herbaty od razu przebojem wdarł się w mój osobisty ranking „ulubionych sprzętów”. Dość powiedzieć że po 17 godzinach, od chwili zalania wrzątkiem do chwili powrotu do domu i dokonania pomiaru, termos przy wymienionych niskich temperaturach podtrzymał temperaturę herbaty na poziomie 61,5°C co jest wartością tylko nieznacznie mniejszą od uzyskanej w warunkach testu statycznego (w domu). Z ciekawości ponownie go więc zakręciłem i pozostawiłem w nieogrzewanej piwnicy do kolejnego ranka. Po łącznie 26 godzinach temperatura herbaty wyniosła 53,5°C co należy uznać za znakomity wynik szczególnie biorąc pod uwagę warunki w jakich był testowany, oraz fakt że na trasie był kilkanaście razy otwierany.

Rzeczą na którą zwracałem równie dużą uwagę jak na wydajność termiczną, była szczelność modelu po jego pierwszym otwarciu. Zważywszy na różne w tej mierze doświadczenia zrazu termos miałem zawinięty w foliową reklamówkę, szczególnie że tuż obok w plecaku spoczywały drogie akcesoria fotograficzne. Szybko jednak się okazało że i na tym polu Galaxy jest niezawodny. Wnętrze reklamówki pozostało całkowicie suche, podobnie nie znalazłem śladu jakiegokolwiek wycieku na ściankach termosu i pod nakręcanym kubkiem.

Gdy wyruszałem na szlak temperatura wahała się w graniach -5°C, by spaść w górach tuż przed zachodem słońca do -9,5°C, przez cały dzień termos Rockland Galaxy zapewniał mi dostęp do gorącej herbaty. Tu po lewej termos w rejonie Grabowej, po prawej widok na pasmo Skrzycznego w przesiece nieopodal polany pod Kotarzem.

Jak wiecie właśnie podczas tego wypadu, zdarzyło mi się nieopatrznie upuścić termos na kamieniste podłoże z wysokości około metra, nawet ta jednak feralna przygoda nie spowodowała uszkodzenia proszkowej powłoki lakierniczej modelu. Na plus należy również zaliczyć ogólny komfort użytkowy, lekko chropowata powierzchnia malowania, podobnie główki korka, ułatwiają jego chwyt i otwarcie, czy zakręcenie, również w rękawiczkach. Osobiście do zalet zaliczam również udane, stonowane, nowoczesne wzornictwo doskonale wpisujące w panujące na rynku outdoorowym trendy. Jeśli do tego wszystkiego dodamy wysokiej jakości materiały, skorelowane z niska na taka jakość ceną otrzymujemy znakomity, atrakcyjny produkt.

Beskid Węgierki, zdjęcia od góry od lewej: widok na Kopę Skrzyczeńską / ostatnie metry podejścia pod Kotarz – autor na na tymże szczycie / szczyt Hyrcy…

Zważywszy na wiek mojego termosu, o którym wspominałem na wstępie, liczę że po wielu nieudanych przymiarkach to właśnie termos marki Rockland model Galaxy stanie się jego godnym następcą, wam natomiast jeśli tylko poszukujecie dobrze wykonanego, trwałego i prostego termosu o świetnej wydajności termicznej mogę ten właśnie model polecić z czystym sercem.

Po cały dniu wędrówki termos marki Rockland model Galaxy tu widoczny po prawej, podtrzymał temperaturę herbaty na poziomie aż 61,5°C co należy uznać za naprawdę dobry wynik. Model cechuje się również pełną szczelnością, nie pojawia się tu żadne irytujące podciekanie, na plus należy też zaliczyć ogólną wysoką jakość wykonania, oraz komfort użytkowy.
Po lewej widok wstecz na zachodzące za Hyrcą Słońce, po prawej bohater recenzji na Kotarzu.

.

Zalety:

  • wysoka jakość materiałów
  • podwójne ścianki ze stali nierdzewnej
  • wysokiej czystości próżnia techniczna jako izolator
  • brak tendencji do łapania osadów / łatwość utrzymania w czystości
  • atrakcyjny, ponadczasowy design
  • staranne wykonanie
  • trwałe malowanie proszkowe
  • faktura lakiernicza ułatwiająca chwyt
  • prosty, potencjalnie bezawaryjny korek
  • dwie uszczelki w korku skutecznie przeciwdziałające wyciekom
  • bardzo duża skuteczność termiczna
  • dwa warianty pojemności
  • znakomity stosunek ceny do jakości
  • gumowa podstawa na dnie korpusu skutecznie przeciwdziałająca ślizganiu się termosu

.

Wady:

  • brak

.

Inne powiązane / podobne recenzje w dziale SPRZĘT:

.

Linki:

.

do testów dostarczyła firma RAVEN

www.ravenco.eu

autor serdecznie dziękuję za udostępnienie
do testów termosu Rockland Galaxy o pojemności 1000 ml

.

oficjalna strona marki:

www.rockland.com.pl

.


termos ROCKLAND GALAXY 1000 ml / strona 2/2

opracowanie i zdjęcia: Sebastian Nikiel 09.01.2021

Informacja o prawach autorskich – można wykorzystywać nieodpłatnie wyłącznie w zastosowaniach niekomercyjnych, oraz z uznaniem i zachowaniem autorstwa, zgodnie z licencją Creative Common 3.0 – www.creativecommons.org / Copyright – can be obtained in a non-commercial manner and with the recognition and behavior made, in accordance with the license under the Creative Common 3.0 license – www.creativecommons.org

Informacja prawna – wszystkie wyrażane na łamach niniejszej recenzji poglądy, są wyłącznie moją osobistą opinią na temat danego sprzętu, odzieży, czy akcesorium, wynikającą z posiadanego doświadczenia, nabytego w trakcie jego użytkowania, oraz dotyczącą wyłącznie testowanego egzemplarza, a nie całościowo danego modelu produktu. Niniejsza recenzja nie powstała na zamówienie firm trzecich, nie była również przez takowe sponsorowana.