Smartwool NTS Merino 150 Tee

SPRZĘT / koszulka z krótkim rękawem NTS Merino 150 Tee

  • Nazwa / typ: termoaktywna koszulka z krótkim rękawem
  • Płeć: męska
  • Model: NTS Merino 150 Tee / (Next-To-Skin Merino 150 Tee)
  • Linia odzieży: Base Layer
  • Typ kroju odzieży: Regular Fit (luźny)
  • Producent: Smartwool
  • Dostępne rozmiary: S, M, L, XL, XXL
  • Dostępne kolory:
    • czarna / nazwa oryginalna: black
    • ciemno niebieski / nazwa oryginalna: deep navy
  • Materiały:
    • 87% wełna Merino (naturalna wełna merynosów)
    • 13% nylon
  • Gramatura: Merino 150 g/m²
  • Oddychalność: TAK
  • Współpraca z odzieżą termoaktywną: TAK
  • Rękaw: krótki
  • System wentylacji: TAK / oddychająca wełna Merino
  • Waga:
    • zważona – 190 g dla rozmiaru XL
    • podawana przez markę – 142 g
  • Pranie:
    • prać ręcznie lub w pralce w temperaturze do 40°C
    • nie używać wybielacza
    • prać z wykorzystaniem łagodnego środka piorącego do kolorowych tkanin
    • delikatny proces suszenia w przypadku używania suszarek bębnowych
    • prasować z temperaturą maksymalnie do 110°C / nie używać pary
    • prać z użyciem delikatnych środków piorących, lub specjalistycznych środków do prania odzieży z wełny
    • można czyścić przy użyciu perchloroetylenu i rozpuszczalników węglowodorowych – R113 i R11 przy zredukowanej temperaturze i wilgoci
  • Technologie / cechy:
    • ochrona przed szkodliwym promieniowaniem UPF 50+
    • wełna merino zapobiega powstawaniu i utrzymywaniu się nieprzyjemnych zapachów
    • płaskie szwy zapobiegające otarciom
    • ochrona przed wyziębieniem i przegrzaniem dzięki właściwością termoregulacyjnym włókien merino
    • zdublowane szwy, przeniesione poza strefę obciążenia ramion, co podnosi komfort podczas noszenia plecaka
  • Inne: nadrukowane logo marki na lewym rękawku, nadrukowane logo linii Base Layer na dole koszulki po lewej stronie
  • Cena na dzień 18.05.2018 / sklep online producenta: 80$ / około 292 zł (przy cenie dolara na poziomie 3,65zł)
  • Do testów przekazała firma RAVEN

.

Przeznaczenie:

Klasyczny lekki T-Shirt, o znakomitych właściwościach termicznych, wykonany z mieszkanki wysoko gatunkowej wełny z Merynosów (87%) i włókna nylonowego (13%), zapewniający skuteczną ochronę przed przegrzaniem, promieniowaniem UPF 50+, o właściwościach hipoalergicznych. Cechy te predysponują ją do użytkowania w szerokim wachlarzu zastosowań sportowych, jak turystyka górska, wypady za miasto, wspinaczka, jazda na rowerze i wszędzie tam gdzie liczy się skuteczny transport nadmiaru ciepła, oraz wygoda. Jej niezobowiązujący, stonowany krój sprawia że doskonale wpasuje się ona również w codzienne, miejskie użytkowanie.

Tytułem wstępu…

Za oknami spóźniona wręcz eksplodowała paletą barw młodego życia wiosna, temperatury gwałtownie skoczyły w górę, nagle przenosząc nas z królującej jeszcze początkiem kwietnia zimy, do w pełni dojrzałej wiosny. U większości z nas zapewne zimowe rzeczy powędrowały już na dno szafy, a do łask wróciła odzież letnia, wśród nich wszelkiego typu T-shirty. Niedawno, tudzież 22.05.2018 ukazała się na łamach mojej strony recenzja świetnej termoaktywnej koszulki z długim rękawem i półgolfem cenionej marki Smartwool, model NTS Midweight 1/4 Zip T (recenzja <<tutaj>>), wspominałem już wówczas że wkrótce powinna ukazać się kolejna recenzja odzieży marki Smartwool, tym razem jest to w klasyczna termoaktywna koszulka z krótkim rękawem – model NTS Merino 150 Tee (Next-To-Skin Merino 150 Tee), należący do tej samej linii produktów co wymieniona wcześniej NTS Midweight 1/4 Zip T, tudzież serii odzieży „Base Layer”, obie koszulki przekazała mi do testów marka RAVEN, z która współpracuję od lat i której serdecznie dziękuję za okazję sprawdzenia tak wysoko cenionej odzieży.

Ponieważ nie sposób zakładać że wszyscy czytają wszystkie moje recenzje (cóż za infantylny brak skromności) a równocześnie nie sposób pominąć ważnych z punktu omówienia nie tylko rzeczowej odzieży, ale również jej powstania i pochodzenia, pewne jej elementy będą powtórzeniem z wcześniejszej, tym bardziej że oba typy koszulek wiele łączy, acz i tu chyba na szczęście również dzieli. Zanim więc przejdziemy do omówienia samej koszulki NTS Merino 150 Tee, krótko o samej marce…

SmartWool – kilka słów o marce…

Firma powstała nieco ponad 20 lat temu, na polski rynek wkraczając w 2009 roku. Według wieści z sieci marka powstała w pokłosiu poszukiwań przez dwóch instruktorów narciarstwa z Vermont w Nowej Anglii, skarpet które zapewnią ciepło nawet w bardzo niskich temperaturach, a które równocześnie cechować będą się trwałością i doskonałymi właściwościami termicznymi, w ten sposób odkryli oni doskonałe właściwości wełny z merynosów.

Produkty Smartwool cechują się najwyższą jakością, szczyci się ona bowiem współpracą z starannie wybranymi hodowcami z Nowej Zelandii. Marka konsekwentnie stawia również na ciągły rozwój technologiczny, wciąż poszukując nowych rozwiązań w zakresie łączenia wełny merino z zaawansowanymi tkaninami syntetycznymi w celu otrzymania optymalnej kombinacji która poprawi trwałość wełny, oraz poszerzy jej możliwości zastosowania.

Smartwool NTS Merino 150 Tee – pierwsze wrażenie…

Koszulkę NTS Merino 150 Tee otrzymałem, podobnie jak recenzowaną wcześniej NTS Midweight 1/4 Zip T, w estetycznym kartonowym, kolorowym opakowaniu, zawierającym szereg informacji, zarówno o produkcie, jak i ogólnie o linii NTS, tudzież rozwijając znaczenie tegoż skrótu Next-To-Skin, co w wolnym tłumaczeniu można przetłumaczyć jako bliskość skóry / następnę (podstawową – zewnętrzną) warstwę skóry. Zostawmy jednak na chwilę te techniczne detale do których powrócimy dalej, wszak najważniejsza rzecz wciąż spoczywa w pudełku… wyjąwszy w końcu rzeczową koszulkę NTS Merino 150 Tee, znów podobnie jak w przypadku NTS Midweight 1/4 Zip T, rzeczą która zwraca natychmiast uwagę jest jej wyciszone, bez krzykliwych dodatków wzornictwo.

Koszulkę marki Smartwool model NTS Merino 150 Tee otrzymałem w estetycznym opakowaniu zawierającym wiele informacji technicznych…

Koszulka nie posiada żadnych barwnych wstawek, agresywnych nadruków, logosów, czy innych forma podkreślenia jej wyglądu. Mamy za to prosty model, z delikatnymi dodatkami w postaci nadrukowanego w stonowanym szarym kolorze, loga marki Smartwool na lewym rękawku, oraz logo linii produktów Next-To-Skin, obecne u każdego jej przedstawiciela, składające się z nadrukowanych pięciu kolorowych kwadratów, tudzież od dołu: jasno zielonego, czarnego, jasno szarego, oraz pomarańczowego.

Niedawno miałem okazję testować inną koszulkę marki Smartwool, model NTS Midweight 1/4 Zip T z długim rękawem i półgolfem wykonaną w 100% z wełny z Merynosów, widoczną na zdjęciu po lewej (recenzja <<tutaj>>) / w środku i po prawej omawiana koszulka Smartwool NTS Merino 150 Tee – obie łączy wyciszone, zrównoważone wzornictwo, oraz oszczędność w dodatkach designerskich. Koszulka NTS Merino 150 Tee należy do tej samej linii produktów co wspomniana NTS Midweight 1/4 Zip T – Base Layer…

Kolory te pojawiają się jako temat przewodni również w innych akcentach odzieży z tej linii, w przypadku omawianego koszulki NTS Merino 150 Tee znajdziemy je w postaci wszytej po wewnętrznej stronie kołnierzyka, w rejonie karku, miękkiej taśmy. W jej środkowej części naszyto drugą, tworząc wieszaczek, są to wszystkie dodatki designerskie jaki znajdziemy w modelu. Jak więc widzimy nie ma tu agresywnego krzyku, adrenaliny, lecz prostota i elegancja, bazująca na sprowadzonych wzorach. Warto tu jeszcze dodać że model NTS Merino 150 Tee dostępny jest w dwóch wariantach kolorystycznych, omawianym czarnym, oraz ciemno niebieskim.

Model NTS Merino 150 Tee posiada tylko kilka niekrzykliwych dodatków, jak nadrukowane na lewym rękawku logo marki (zdjęcie po lewej), oraz kolorowa miękka taśma wszyta po wewnętrznej stronie kołnierzyka. Kolorystyka taśmy jest bezpośrednim odwołaniem do loga linii Next-To-Skin (NTS)…

Prostota nie oznacza bynajmniej banalności, bynajmniej, marka Smartwool ukrywa bowiem prawdziwe walory swych produktów w zastosowanych technologiach i wykorzystywanych materiałach. Nie inaczej jest w przypadku omawianej koszulki. Model NTS Merino 150 Tee klasyfikowany jest przez producenta jako krój „Regular Fit” czyli o luźniejszym dopasowaniu. To narzuca kolejne jej właściwości, koszulka posiada prosty, bez wcięcia w talii, o lekko przedłużonym dole krój. Model posiada klasyczne rękawki sięgające za połowę ramienia, o prostym kroju. Koszulkę wieńczy dość luźny, okrągły, wykończony miękkim o słabym napięciu, ściągaczem otwór na głowę.

Zdjęcie po lewej i w środku: model odznacza się prostym wzornictwem, opartym o klasyczne rozwiązania, poosiada lekko przedłużony dół bez wcięcia w talii, zaliczany jest do linii produktów „Regular Fit” cechujących się luźniejszym dopasowaniem / ..logo linii produktów Next-To-Skin nadrukowane powyżej dolnego ściągacza koszulki po lewej stronie

Tym co łączy omawianą koszulkę NTS Merino 150 Tee ponownie z modelem NTS Midweight 1/4 Zip T, a będącą cechą właściwą dla całej serii Base Layer są płaskie szwy do których wykonania użyto elastycznej nitki, współpracującą w pełni z rozciągliwą tkaniną samej koszulki. Wszystkie newralgiczne szwy zdublowano. Kolejną z cech właściwych linii Base Layer jest dodanie w rejonie barków specjalnie profilowanych paneli, eliminujących klasyczny centralny ścieg w osi barków, spajający obie poły koszulki, przenosząc go skośnie w dół.

Jak wspomniałem koszulka posiada proste, tradycyjne rękawki, jednak samo ich wykonanie bynajmniej nie należy do typowych, tworzą je bowiem wymienione właśnie panele wyprowadzone od karku, eliminujące centralny ścieg. Zabieg ten co dobitnie udowodniła podczas testów koszulka NTS Merino 150 Tee, ma faktycznie, zgodnie z deklaracją producenta, duży wpływ na komfort użytkowania odzieży podczas długich marszów z plecakiem. Rozwiązanie proste, elegancki i skuteczne.

Ogromną zaletą modelu NTS Merino 150 Tee jest rozwiązanie eliminujące centralny szew w osi barków, uzyskano to poprzez zastosowanie specjalnie profilowanych wstawek, wyprowadzonych od kołnierzyka, przenosząc szwy skośnie w dół. W rzeczowej koszulce wstawki te tworzą rękawki modelu. Brak centralnego szwu ma walny wpływ na komfort użytkowania podczas długotrwałego marszu z plecakiem…

Skoro poruszamy się w obrębie budowy koszulki, w sposób naturalny pora powiedzieć więcej o samej tkaninie z której ją wykonano. Jak można (a wręcz należy) się spodziewać po marce słynącej z wykorzystania naturalnej najwyższej klasy wełny z Merynosów, również w rzeczowej koszulce NTS Merino 150 Tee ją znajdziemy, zanim jednak zagłębimy się nieco szerzej w szczegóły jej budowy, kilka słów o samych właściwościach wełny Merino

Koszulka NTS Merino 150 Tee dostępna jest w dwóch wariantach kolorystycznych, czarnym widocznym po lewej i ciemnoniebieskim po prawej (zdjęcia pobrane w celach poglądowych ze strony marki: www.smartwool.com)

Wełna Merino – cudowny dar natury…

Merino Wool – czyli popularnie „wełna merino” pochodzi z runa owiec z gatunku Merynosów. W obecnej chwili owce te hodowane są właściwie na całym świecie, w tym w Polsce (gatunek Merynos Polski), te których runo uważa się jednak za najwartościowsze pochodzą z hodowli hiszpańskiej, obecnie hodowanych w nowozelandzkich Alpach Południowych i w Australii. Sama rasa Merynosów najprawdopodobniej wywodzi z Azji, skąd w XII wieku owce te dotarły na Półwysep Iberyjski. Dopiero stamtąd w XVIII wieku zostały sprowadzone do innych krajów Europy.

Wełna tych owiec cechuje się szeregiem unikatowych właściwości, niespotykanych w runie owiec nizinnych – innych gatunków. Jedną z podstawowych różnic jest budowa pojedynczego włókna, które cechuje się bardzo małą średnica, wynoszącą od 17 do 23 mikronów. Jego struktura wykazuje wspaniałe właściwości absorpcji absorpcji wilgoci, nawet w zakresie 30 – 35% wagi własnej (dla porównania włókna dzianin sztucznych są zdolne do pochłaniania około 5% wilgoci).

Koszulka NTS Merino 150 Tee posiada płaskie szwy, wykonane elastyczną nitką doskonale współpracującą z jej rozciągliwa tkaniną. Kołnierzyk koszulki, podobnie jak jej dół wyposażono w miękki, delikatny ściągacz…

Wnętrze włókna wełny merino jest hydrofilowe, a zewnętrzna łuska − hydrofobowa, przez co włókno za pomocą mikro kanalików pobiera wilgoć z przestrzeni między ciałem a włóknem i spomiędzy włókien do wewnątrz, stabilizując mikroklimat i zwiększając pojemność cieplną włókna względem włókien syntetycznych, natomiast zewnętrzna warstwa włókien odpycha wodę. Taka kombinacja cech zapewnia wysoki komfort termiczny użytkownikowi, grzejąc w chłodne dni i nie dopuszczając do przegrzania w upalne.

Nie koniec na tym oczywiście przewagi włókna wełny merynosa, kolejne ważki z nich to fakt że nie powodują one uczuleń (są hipoalergiczne), mają właściwości antybakteryjne, są znacznie odporniejsze na ogień (w przeciwieństwie do tkanin syntetycznych), oraz nie wymagają drogich środków piorących i konserwujących. W przypadku tej ostatniej kwestii wełna merino można zwyczajnie prać w pralkach automatycznych, z zastrzeżeniem nie stosowania dodatku płynów zmiękczających.

Podczas testów terenowych, po lewej autor w koszulce Smartwool NTS Merino 150 Tee na starcie odcinka górskiego szlaku z Łodygowic do Czernichowa, po prawej widok z siodła pod Łysym Groniem w stronę Doliny Międzybrodzkiej, oraz szczytów Beskidu Małego…

Wielu z nas słysząc „wełna” od razu przypomina sobie „drapiące” doświadczenia z wełnianymi golfami, swetrami i… góralskimi skarpetami. I na tym polu merino bije rywali, znów dzięki budowie włókna jest ona wyjątkowo miękka i delikatna dla skóry. Rozpatrując właściwości wełny merino pod kątem ekologii, dodać trzeba że należy ono do w pełni odnawialnych zasobów, oraz co bardzo istotne całościowo biodegradowalnych. W tym ostatnim przypadku byłem zaskoczony jak szybko włókno merino potrafi ulec naturalnemu rozkładowi, nie wpływając przy tym negatywnie na biotop. Według przeprowadzonych przez badań odzież w takiej wełny ulega całkowitemu rozkładowi na przestrzeni 6 do 9 miesięcy, oczywiście nie trzeba tu dodawać że dzianiny syntetyczne w tym przedziale czasowym w ogóle nie poddadzą się próbie czasu. Reasumując odzież z wełny merino jest synonimem jakości, komfortu, bezpieczeństwa i trwałości.

NTS Merino 150 Tee – wełna kontra trwałość i oddychalność…

Skoro poznaliśmy już zalety wełny Merino pora powrócić do naszej koszulki, jak już wspomniałem wykonano ją oczywiście z wykorzystaniem tego wspaniałego włókna, acz w odróżnieniu od omawianej wcześniej mamy tu do czynienie z mieszanką włókien syntetycznych i wełny Merino w proporcjach 87% wełna Merino i 13% nylonu. Te drugie mają z pewnością ogromny wpływ na dwie kwestie, elastyczność dzianiny, oraz co szalenie istotne na trwałość koszulki NTS Merino 150 Tee, tudzież jej odporność na oddziaływanie mechaniczne. To bowiem właśnie na tym polu koszulka Smartwool NTS Midweight 1/4 Zip T, wykonana w 100% z wełny Merynosów poległa…

Było to zresztą moją obawą od samego początku, potwierdzoną niestety empirycznie, tkanina tej ostatniej ma silną tendencję do mechacenia, nawet po poddaniu lekkiemu tarciu, jakie może powodować choćby pasek torby aparatu fotogenicznego, czy szelki plecaka. Pisząc tamtą recenzję rozważałem czy możliwe byłoby wyeliminowanie tego problemu, właśnie za pomocą dodania do wełny włókna syntetycznego… i tu z odpowiedzią przyszła mi sama omawiana teraz koszulka NTS Merino 150 Tee, wykonana z takiej właśnie mieszanki, która okazała się wielokrotnie trwalsza i odporniejsza na czynniki mechaniczne od swego droższego kuzyna.

zdjęcia od lewej: naszycie drugiej krótkiej taśmy po wewnętrznej stronie kołnierzyka od strony karku tworzy praktyczny wieszaczek / model odznacza się wzorowym wykończeniem, brak jakichkolwiek niechlujnie zakończonych szwów, czy podwójnych przeszyć…

Z pewnością w miejscu tym zastanowiliście się czy dodanie syntetycznego włókna nie wpłynęło na wydajność termiczną koszulki, sam wcześniej nad tym się zastanawiałem, biorąc jednak pod uwagę problemy z trwałością dzianiny z czystej wełny, byłbym nawet gotów zaakceptować nieco gorsze cechy termiczne w zamian za lepszą trwałość. Jak jednak dowiodła koszulka NTS Merino 150 Tee moje obawy były bezzasadne, pomimo obecności włókna syntetycznego w tkaninie, absolutnie nie utraciła ona swych właściwości termicznych. Odznacza się wzorową paroprzepuszczalnością, zapewniając wysoki komfort podczas marszu, skutecznie odprowadzając nadmiar ciepła, jak i nie dopuszczając do wychłodzenia organizmu.

Tak tak, wiem że koszulka z krótkim rękawem z racji swej funkcji, oraz budowy, ma łatwiejsze zadanie od koszulki z rękawami długimi, tym nie mniej jako osoba szczególnie łatwo się przegrzewająca mogę z całą pewnością stwierdzić że na tyle innych koszulek, w tym znanych marek jakie miałem okazję użytkować, model NTS Merino 150 Tee wypada znakomicie. Dowodzi tego również skuteczna współpraca z odzieżą termoaktywną, jeśli użytkujemy koszulkę jako warstwę spodnią.

Koszulkę Smartwool NTS Merino 150 Tee wykonano z mieszanki wełny z Merynosów i sylikony w proporcjach 87 do 13%, dzięki temu odznacza się ona znacznie większą trwałością / odpornością na oddziaływanie mechaniczne, niż omawiana wcześniej koszulka NTS Midweight 1/4 Zip T wykonana w 100% z wełny z Merynosów, po lewej zmechacona tkanina tej ostatniej po krótkiej ekspozycji na tarcie powodowane przez pasek torby aparatu fotograficznego, po prawej tkanina koszulki NTS Merino 150 Tee już po testach, jak widać nie nosi ona żadnych śladów uszkodzenia tkaniny, pomimo że poddana została takim samym obciążeniom.

Warto tu również wspomnieć że model zachował te same co wykonana w pełni z wełny Merino cechy na polu radzenia sobie z przykrymi zapachami, po kilku wypadach terenowych, w tym wysokich temperaturach koszulka nie złapała absolutnie żadnego zapachu. Wreszcie na koniec tej części trzeba też wspomnieć że dzianina oferuje ochronę przed szkodliwym promieniowaniem UPF, na poziomie 50+. Omówiliśmy budowę koszulki i rodowód wykorzystanej do jej wykonania wełny Merino, pora więc najwyższa pomówić o tym co najważniejszym jest zawsze cenzorem jakości – testach terenowych…

Smartwool Merino 150 Tee w terenie…

Gdy wreszcie wiosna zdecydowała się zawitać w naszym kraju, od razu uczyniła to z impetem, racząc nas wysokimi, przekraczającymi 20°C już w połowie kwietnia, temperaturami. Wtórując jej zielonymi barwami eksplodowała natura, błyskawicznie nadrabiając stracony czas… właśnie w jeden z takich pięknych kwietniowych dni, wybrałem się na wcześniej nie znany mi krótki szlak, w Beskidzie Małym. Zważywszy na wysokie temperatury, przekraczające w tym dniu 24°C, charakterystykę szlaku, wiodącego w sporej części wzdłuż asfaltowych szos, oraz moją wrodzoną tendencję do przegrzewania były to idealne warunki testowe dla zweryfikowania faktycznych zdolności do radzenia sobie z nadmiarem ciepła przez koszulkę Smartwool NTS Merino 150 Tee.

Jak wspomniałem duża część szlaku prowadzi w terenie zabudowanym przez gminy Łodygowice, oraz Bierna, odbijające się ciepło od rozgrzanego asfaltu potęgowało uczucie duchoty… idąc minąłem piękny drewniany kościółek św. Szymona i Judy Tadeusza, wzniesiony w latach 1634-1636. Jest to rzadki i piękny przykład dawnego sakralnego budownictwa drewnianego, z tegoż też powodu zaliczany jest do Szlaku Architektury Drewnianej województwa śląskiego w pętli beskidzkiej. Wędruj dalej, dotarłem do zabudowań gminy Bierna, chwilkę potem pokonawszy kolejne wzniesienie, po lewej stronie dostrzegłem… Lamy. Dość niezwykły widok w otoczeniu beskidzkich szczytów, nie była to oczywiście inwazja obcego gatunku, należały one do ekspozycji mini zoo jakie można odwiedzić w stadninie koni w Biernej.

Zabytkowy drewniany kościółek św. Szymona i Judy Tadeusza, wzniesiony w latach 1634-1636 w gminie Łodygowice

Na tym etapie przyznam że byłem już mocno zgrzany, standardowo pot zalewałby mi oczy gdyby nie zawsze noszona bandamka (właśnie również z tego powodu). Przypomniałem sobie wówczas o koszulce Smartwool Merino 150 Tee, z ciekawością wsunąłem dłoń pod plecak by sprawdzić jak radzi sobie z dużą ilością wydalanego ciepła i potu, była ona oczywiście ciepła, ale ku mojemu zaskoczeniu… sucha! Podobnie pod pachami. Ogólne odczucia z jej noszenia również były na plus, lekka i przewiewna, rozciągliwa i wygodna.

…pierwszy wspólny wypad w koszulce Smarwtool NTS Merino 150 Tee prowadził przez dużą część szlaku przez zabudowania gmin Łodygowice i Bierna, odbijające się od rozgrzanego asfaltu ciepło potęgowało uczucie gorąca

Wreszcie po blisko godzinie niespiesznego marszu opuściłem ostatnie zabudowania docierając do granicy lasu. Zanim jednak w nim się zagłębiłem, rozpoczynając górski odcinek szlaku, zatrzymałem się na dłuższą chwilę by móc nacieszyć się niezwykle rozległa i malowniczą panoramą. Na pierwszym planie obejmowała ona Jezioro Żywieckie, dalej Żywiec, po prawej Pietrzykowice, jak i szczyty Beskidu Śląskiego, oraz centralnie Żywieckiego, w tym z dominującym w pejzażu masywem Pilska, wówczas wciąż jeszcze okraszony białymi łatami starego śniegu. Nacieszywszy oczy tym wspaniałym pejzażem wszedłem w las, podążając za wijącą się wśród młodników ścieżką.

…niespodzianka na trasie, Lamy, Daniele i Sarny, w mini zoo na terenie rancho w gminie Bierna

Przez kilkanaście minut kluczyłem w klasycznym „beskidzkim błotku” co było pokłosiem bezlitośnie rozjeżdżanego szlaku przez ciągniki drwali. Po pokonaniu kilku mniejszych podejść, rozpocząłem trawers szczytu Ubocz. Przyznam że szlak od początku oczarował mnie swą malowniczością, oraz dzikością, oczywiście mowa tu o odcinku górskim. Widać było że nie należy on do zbyt często odwiedzanych, ścieżka była dość słabo przedeptana, a znaki stare. To oczywiście bynajmniej nie wada, lecz wielka zaleta, wszak coraz trudniej znaleźć takie właśnie odludne zakątki w Beskidach.

Gdy wreszcie nadeszła wiosna od razu przywitała nas wysokimi temperaturami, podczas wypadu w Beskid Mały dnia 18.04.2018 wynosiła ona aż 24°C… po lewej autor opuściwszy ostatnie zabudowania tuż przed wejściem na górski odcinek szlaku, z rozległej polany przed wejściem w las roztaczała się wyjątkowo rozległa i piękna panorama, na taflę Jeziora Żywieckiego…

…Pietrzykowice (zdjęcie po lewej), Żywiec (po prawej) i szczyty Beskidu Żywieckiego

Pozostawiwszy za sobą Ubocz, minąwszy malowniczą polankę obsypaną wczesnowiosennym kwieciem wyszedłem na otwarty, ostro pnący się w górę stok skąd roztaczała się piękna panorama na Skrzyczne, oraz ścielące się u jego podnóża gminy Buczkowice, Rybarzowice i Meszną. Krok za krokiem dotarłem na śródleśne siodło, węzeł szlaków, gdzie mój zielony łączył się chwilowo ze szlakiem żółtym wiodącym w lewo (patrząc z kierunku marszu) na Przysłop i Diabli Kamień, w prawo zaś sprowadzając na PKS w rejonie ośrodka żeglarskiego „Odys” na Jeziorem Żywieckim. Było to miejsce szczególne, swoisty przełom gdzie za mną pozostawiałem Kotlinę Żywiecką, a przede mną w dole, w Dolinie Międzybrodzkiej, wiła się wstęga rzeki Soły spiętrzona tamami do postaci Jeziora Międzybrodzkiego.

…ruszając na górski odcinek szlaku – pomimo wysokich temperatur, mojej wrodzonej tendencji do przegrzewania, koszulka NTS Merino 150 Tee zapewniła mi znakomity komfort termiczny, skutecznie odprowadzając nadmiar ciepła, pozostając suchą, oraz nie łapiąc zapachów

…nigdy indziej niż wiosną nie cieszą nas najmniejsze przejawy młodego życia, po prawej autor odpoczywający podczas trawersu zbocza szczytu Ubocz

Doprawdy uczta dla oczu i nieopisana radość dla serca, oraz duszy… tyleż piękna, tak różne jego oblicza, tu wyższe, gdzie nigdzie przykryte jeszcze śniegiem szczyty Beskidu Żywieckiego, w dole tafla jeziora, po stronie przeciwnej ostro wznoszące się znad dna doliny Międzybrodzkiej szczyty Beskidu Małego z dominującym charakterystycznym, ściętym wierzchołkiem góry Żar, a to wszystko okraszone młodą, wiosenną zielenią… toteż nie zdziwi chyba nikogo że w tak pięknym miejscu moje tempo spadło do żółwiego, co rusz zatrzymywałem się by wykonywać kolejne zdjęcie.

…w drodze na Łysy Groń, po prawej kwitnący „Zajęczy Szczawik”

…podejście pod siodło pod Łysym Groniem, po prawej widok wstecz na masyw Skrzycznego, oraz gminy Buczkowice, Rybarzowice i Meszną

Podczas jednego z takich postojów po raz kolejny zweryfikowałem stan koszulki, pomimo wyjątkowo ciepłego jak na połowę kwietnia dnia, kilku godzin w ternie z plecakiem o wadze 12 kg, koszulka zapewniła mi wysoki komfort termiczny, zaskakując wręcz swoją wzorową oddychalnością, oraz komfortem użytkowym. Dotyczyło to zarówno intensywnego wysiłku na podejściach, jak i podczas postoju, w pierwszym przypadku pozbywając się dużych ilości generowanego przeze mnie ciepła, potu, a w drugim nie dopuszczając do wychłodzenia. Model NST Merino 150 Tee zasłużył w pełni na miano „Base Layer” w istocie jest bowiem niczym druga – dodatkowa, skóra…

…przełom – siodło pod Łysym Groniem, na grzbiecie rozdzielającym kotlinę Żywiecką, od Doliny Międzybrodzkiej, tu widok z siodła w stronę Czernichowa, oraz wstęgi rzeki Soły, nad którą wnoszą się szczyty Beskidu Małego

Zbliżał się wieczór gdy minąłem ostatni szczyt na trasie – Łysy Groń, rozpoczynając zejście w kierunki Doliny Międzybrodzkiej, dokładniej centrum gminy Czernichów. Słońce nieubłaganie chyliło się ku zachodowi, zbliżając się do krawędzi beskidzkich szczytów i rozpalając je złotem i purpurą… z całą pewnością był to jeden z tych dni dla których warto trwać i powracać w góry. Ten krótki niepozorny szlak, po którym szczerze mówiąc nie spodziewałem się przysłowiowych fajerwerków, okazał się widokową perełką, a wspaniałym dopełnieniem tego udanego wypadu była z pewnością pierwsza terenowa przygoda z koszulką NST Merino 150 Tee.

…bo tam w ciszy na nowo zapisuję w sercu to piękno – w drodze na Łysy Groń, malownicze widoki na szczyt Beskidu Małego, wznoszące się ponad Doliną Międzybrodzką, z dominującym w pejzażu charakterystycznym – ściętym wierzchołkiem góry Żar, tu na zdjęciu po lewej i po prawej w części środkowej kadru

…jeden z ostatnich postoi na trasie, tu przed podejściem pod szczyt Łysego Gronia (po prawej), podczas odpoczynku po raz kolejny sprawdziłem stan koszulki, po raz kolejny nie mogąc wyjść z podziwu jak doskonale radzi ona sobie z nadmiarem ciepła, pozostając po kilku godzinach marszu w upale wciąż sucha

Nie był to oczywiście jedyny wypad jaki miał do chwili obecnej miejsce w rzeczowej koszulce, bynajmniej, swymi zaletami trwale wpisała się w takowe. Warto tu też dodać że po kilku tygodniach, gdy z premedytacją jej nie prałem, pomimo wielokrotnego narażenia na przepocenie nie złapała żadnego przykrego, ani w ogóle innego, zapachu ciała. Model towarzyszy mi regularnie podczas wielokilometrowych wypadów z aparatem w tereny podgórskie, pola i łąki, jak i w codziennym miejskim użytkowaniu.

Ostatni odcinek szlaku, zejście przez osiedle przy ulicy Kręple – po drodze mijamy zabytkową dzwonnicę (zdjęcie po lewej), po prawej widok na pasmo Kiczery tonące w pożodze zachodu słońca…

Na koniec tej „terenowej” części, chciałbym jeszcze z dużym zadowoleniem podkreślić, że po tych wszystkich wojażach, wystawiona na dokładnie takie samo oddziaływanie mechaniczne jak jej kuzyn z długimi rękawami wspominany już model NTS Midweight 1/4 Zip T (który na teście tym poległ), tudzież tarcie powodowane w czasie marszu przez paski torby aparatu fotogenicznego, pokrowca obiektywu i szelek plecaka, koszulka NST Merino 150 Tee nie nosi żadnych śladów uszkodzenia tkaniny, co znakomicie świadczy o jej odporności, rokując długie bezproblemowe użytkowanie.

zdjęcia od lewej: schodząc ku centrum gminy Czernichów / rzeka Soła i szczyty Beskidu Małego w centrum gminy Czernichów – mecie wypadu…

Podsumowanie – czy warto?

Jeśli mieliście okazję i czas zapoznać się z recenzowaną wcześniej koszulką NTS Midweight 1/4 Zip T, pamiętacie pewnie że dość długo nie mogłem zdecydować się na ostateczną jej ocenę, koszulka wylegitymowała się bowiem wieloma istotnymi zaletami, ale poległa na całego pod kątem odporności tkaniny na oddziaływanie mechaniczne, niemiłosiernie się mechacąc, a do najtańszych wszakże nie należy… tym jednak razem w przypadku koszulki Smartwool NST Merino 150 Tee takich wątpliwości już nie mam – nie muszę ich mieć, gdyż każdy z testów, a wręcz tortur, zważywszy na moje naturalne skrajne tendencje do przegrzewania i pocenia, jak i narażenia na tarcie przez paski i szelki plecaka czy fotograficznego szpeju, zniosła z wynikiem absolutnie pozytywnym.

Opisany wypad w Beskid Mały nie był jednym podczas którego użytkowałem koszulkę Smartwool NTS Merino 150 Tee, dzięki swym zaletom trwale wpisała się w takowe, towarzysząc mi podczas wielokilometrowych marszrut z aparatem w tereny podgórskie, łąki i pola, jak i w codziennym miejskich użytkowaniu. Tu po lewej autor podczas takiego właśnie wypadu, w rejonie Lipnika Kopiec (Bielsko-Biała), po prawej jedno ze zdjęć zarejestrowanych podczas takiego wypadu…

Model NST Merino 150 Tee odznacza się znakomitą oddychalnością, sprawnie radząc sobie z pozbywaniem nadmiaru ciepła i pary, jak i odwrotnie nie dopuszczając do wychłodzenia organizmu podczas postoju. Na plus należy zaliczyć jej niską wagę, elastyczność tkaniny, hipoalergiczne właściwości tkaniny, brak tendencji do łapania przykrych zapachów, przekładający się na wysoki komfort użytkowy. Pamiętajmy również o jej wysokiej trwałości, starannym wykończeniu, oraz prostym, wyciszonym wyglądzie dzięki czemu będzie się ona prezentować równie dobrze na górskich szlakach, jak i miejskich deptakach. Jeśli więc poszukujecie trwałej, oddychającej, hipoalergicznej, wielozadaniowej koszulki, szczerze polecam model NST Merino 150 Tee.

…wędrując w koszulce Smartwool NTS Merino 150 Tee, po lewej bo przyroda piękna jest w każdym formacie, po prawej wiosenny zachód słońca widziany z Lipnika Kopiec

.

Zalety:

  • doskonała oddychalność
  • skuteczna ochrona przed przegrzaniem i wychłodzeniem
  • hipoalergiczna tkanina
  • miękka przyjemna w kontakcie z ciałem faktura tkaniny
  • brak tendencji do łapania nieprzyjemnych zapachów
  • trwałość tkaniny i wysoka odporność na czynniki mechaniczne
  • łatwe utrzymanie w czystości
  • ochrona przed promieniowaniem UPF 50+
  • elastyczna i wygodna tkanina

Wady:

  • brak

.

Przydatne linki:

.

Opracowanie powiązane / podobne:

.

do testów dostarczyła firma RAVEN

www.ravenco.eu

autor serdecznie dziękuję za udostępnienie do testów
koszulki SmartWool model NTS Merino 150 Tee

.

oficjalna strona marki:

www.smartwool.com


tekst, opracowanie i zdjęcia z wyłączeniem wariantów kolorystycznych koszulki Smartwool NTS Merino 150 Tee pobranych ze sklepu online marki www.smartwool.com: Sebastian Nikiel

Informacja prawna – zgodnie z przepisami polskiego prawa, niniejszym informuję że wszystkie wyrażane na łamach tej strony, jak i stronach opisów do których prowadzi, są wyłącznie moją osobistą opinią na temat danego sprzętu, odzieży, czy akcesorium, wynikającą z posiadanego doświadczenia, nabytego w trakcie jego użytkowania, oraz dotyczącą wyłącznie testowanego egzemplarza, a nie całościowo linii danego modelu produktu. Opisy te mają na celu wyłącznie charakter informacyjny i nie są ofertą handlową.