opis szlaku: Brenna – Horzelica – Stary Groń – Grabowa – Szczyrk Solisko

Beskid Śląski opis szlaku: Brenna – Horzelica – Stary Groń – Grabowa – Przełęcz Salmopolska – Szczyrk Solisko / strona 1/2

Trasa:

Brenna pomnik żołnierzy AK – Malina 579 m n.p.m. – Stasiówka – Przełęcz pod Horzelicą – Horzelica 797 m n.p.m. – Stary Groń 792 m n.p.m. – Chata Grabowa – Grabowa 907 m n.p.m. – Biały Krzyż 940 m n.p.m. – Przełęcz Salmopolska 934 m n.p.m. – Szczyrk Salmopol (Solisko)

.

szlaki:

kraj: Polska

pasmo: 

  • Polska / Pasmo Starego Gronia / Beskid Śląski

czasy przejść:

  • Brenna pomnik żołnierzy AK – Malina – Stasiówka – Przełęcz pod Horzelicą: 1 godzina 5 minut / szlak:
  • Przełęcz pod Horzelicą – Horzelica – Stary Groń: 45 minut / szlak:
  • Stary Groń – Chata Grabowa – Grabowa: 1 godzina 5 minut / szlak:
  • Grabowa – Biały Krzyż – Przełęcz Salmopolska: 20 minut / szlak:
  • Przełęcz Salmopolska – Szczyrk Salmopol (Solisko): 45 minut / szlak:

łączny czas przejścia trasy:

  • 4 godzin

dystanse:

  • Brenna pomnik żołnierzy AK – Malina – Stasiówka – Przełęcz pod Horzelicą: 2,5 km
  • Przełęcz pod Horzelicą – Horzelica – Stary Groń: 2,1 km
  • Stary Groń – Chata Grabowa – Grabowa: 3,0 km
  • Grabowa – Biały Krzyż – Przełęcz Salmopolska: 1,3
  • Przełęcz Salmopolska – Szczyrk Salmopol (Solisko): 2,8 km

.

  • łączny dystans: 11,7 km

.

  • Suma podejść: 673 m
  • Suma zejść: 420 m
  • Najwyższy punkt: Biały Krzyż 940 m n.p.m.
  • Punktów według regulaminu GOT PTTK: 19

start:

  • Brenna pomnik żołnierzy AK / przystanek BUS obok stacji paliw Crab

meta:

  • Szczyrk Salmopol (Solisko) / przystanek BUS

.

Opis szlaku…

Wycieczkę rozpoczynamy od dotarcia do gminy Brenna w powiecie Cieszyńskim, w rejon pomnika żołnierzy Armii Krajowej oddział Wędrowiec. Znajduje się on tuż naprzeciw stacji paliw sieci Crab, przy skrzyżowaniu ulic Wyzwolenia i Leśnica. Nieopodal, w odległości około 50 metrów, od skrzyżowania znajduje się przystanek PKS / BUS na którym wysiadamy. Ze względu na fakt że trasę zaczynamy i kończymy w oddalonych od siebie miejscach, po dwóch różnych stronach Beskidu Śląskiego wskazane jest tu skorzystanie z środków transportu publicznego. Do Brennej kursują liczne połączenia z pobliskiego miasta Skoczów, realizowane między innymi przez prywatnego przewoźnika Wispol («strona przewoźnika/rozkład jazdy»).

zdjęcia od lewej: tym pięknym pasmem Starego Gronia podążać będziemy w niniejszym opisie szlaku / jednym z celów szlaku będzie prywatne schronisko Chata Grabowa, tu widoczna na drugim planie, roztacza się stamtąd piękna panorama na szczyty Beskidu Śląskiego

Jeśli jednak koniecznie chcielibyśmy skorzystać z własnego transportu, konieczna będzie dość głęboka modyfikacja trasy, tudzież zakończenie jej przy Chacie Grabowej, bez dalszej wędrówki w kierunku Szczyrku, o czym będzie jeszcze w dalszej części opisu. Inną ewentualnością jest pozostawienie własnego samochodu w mieście Bielsku-Białej, najkorzystniej w okolicach dworca PKS, następnie dojechanie na miejsce startu PKS-em lub BUS-em i podobnie powrót ze Szczyrku Solisko do Bielsku-Białej, gdzie pozostał nasz samochód. W takim przypadku warto pamiętać że z Bielska-Białej nie kursują bezpośrednie połączenia do Brennej, należy wpierw dojechać do wspomnianego Skoczowa i dopiero stamtąd do Brennej.

Wybierając się opisany szlak, należy pamiętać że nie kursują tam bezpośrednia połączenia z Bielska-Białej, należy wpierw dojechać do Skoczowa (zdjęcie po lewej), a stamtąd dopiero do Brennej, gdzie kursują liczne połączenia obsługiwane przez prywatnego przewoźnika Wispol («strona przewoźnika/rozkład jazdy»)

Dotarłszy do Brennej, przystanek obok pomnika żołnierzy AK i stacji paliw Crab wysiadamy zwracając się w kierunku z którego przybyliśmy, kierując się na dobrze widoczne skrzyżowanie obok stacji. Tam przechodzimy szosę kierując się na wymieniony pomnik, znajdujący się po lewej stronie szosy. Tam też natrafimy na choinkę szlaków z rozpoczynającym się w tym miejscu naszym czarnym szlakiem. Tu pewna uwaga, widoczny tam drogowskaz informuje że do naszego ostatniego na szlaku celu, tudzież Przełęczy Salmopolskiej, powinniśmy dotrzeć w 3 godziny. Jest to niedorzeczność, sprzeczna z informacją poniżej gdyż do samej Chaty Grabowa ten sam drogowskaz pokazuje 2 godziny 45 minut. Jeśli by więc przyjąć taki stan rzeczy z Chaty Grabowej na Przełęcz Salmopolską powinniśmy dotrzeć w… 15 minut, gdy tymczasem co najmniej tyle zajmie nam podejście pod szczyt Grabowej, a z niej przed nami jeszcze będzie kolejne 20 minut marszu na Przełęcz Salmopolską. Realnym czasem jest tu około 3 godzin 15 / 30 minut i tyle właśnie wskazuje mapa Beskid Śląski 2017 v1.17 wydawnictwa Compass.

zdjęcia na górze: Dotarłszy do Brennej, przystanek obok pomnika żołnierzy AK i stacji paliw Crab wysiadamy zwracając się w kierunku z którego przybyliśmy, kierując się na dobrze widoczne skrzyżowanie obok stacji… / tuż obok rzeczowego pomnika znajduje się choinka ze szlakami tam zaczyna się interesujący nasz czarny szlak na Przełęcz Salmopolską przez Stary Groń i Grabową, uwagę zwracają tu nie dokładne wskazania czasów przejść, jak zostało to opisane w tekście. Ruszając podążamy chodnikiem wzdłuż szosy w stronę tu widocznego za słupem po prawej stronie budynku Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej.

Dobrze zostawmy te różnice w czasach przejść, na szczęście niezbyt poważne i wróćmy do naszej marszruty. Stojąc przed choinką szlaków zakręcamy zgodnie z jej wskazaniem w lewo, podążając wzdłuż ulicy Leśnica. Tuż potem po prawej mienimy jedyny na trasie sklep, jeśli więc chcemy zaopatrzyć się w dodatkowe napoje, lub jedzenie, będzie to jedyna okazja. Idąc dalej za zakręcającą w lewo szosą po około 170 metrach mieniem po prawej budynek Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej. Nadal idąc wzdłuż szosy, tuż za rzeczowym zakrętem, po przejściu kolejnych 65 metrów przekraczamy szosę, przechodząc na jej lewą stronę, w miejscu tym bowiem szlak opuszcza ulicę Leśnica odbijając w dość słabo widoczną drogę gospodarczą. Poinformuje nas o tym znak na słupie energetycznym.

Podążając za szosą, po minięciu Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej, tuż za rzeczowym zakrętem, po przejściu kolejnych 65 metrów przekraczamy szosę, przechodząc na jej lewą stronę, w miejscu tym bowiem szlak opuszcza ulicę Leśnica odbijając w dość słabo widoczną drogę gospodarczą. Przez chwilę będzie ona podążać wzdłuż budynków, by wkrótce zakręcić w lewo i wyrwać ostro w górę…

Po przejściu na gruntową drogę dojazdową do posesji, przez krótką chwilę podążać będziemy ukośnie względem ulicy Leśnica, by wkrótce odbić za wnoszącą się ostro w górę i zakręcającą w lewo drogą. Przed nami pierwsze dość intensywne podejście pod szczyt Malina. Do pokonania będziemy mieli około 180 metrów deniwelacji pionowej. Przez następne kilkanaście minut podchodzić będziemy głównie lasem mieszanym z przewagą niskich świerków. Po około 25 minutach od chwili startu spod pomnika w Brennej, las zacznie rzednąć, ścieżka będzie lawirować między drzewami, przez cały czas jednak trzymając się głównego grzbietu masywu, niedługo potem po lewej stronie traktu w przesiece pomiędzy drzewami dostrzeżemy rozległą polanę.

…przed nami pierwsze dość intensywne podejście pod szczyt Malina. Do pokonania będziemy mieli około 180 metrów deniwelacji pionowej. Po około 25 minutach las zacznie rzednąć, ścieżka będzie lawirować między drzewami, przez cały czas jednak trzymając się głównego grzbietu masywu, niedługo potem po lewej stronie traktu w przesiece pomiędzy drzewami dostrzeżemy rozległą polanę.

Warto w tym miejscu na chwilę opuścić szlak i podejść na jej krawędź. Roztacza się z niej rozległa panorama na zabudowania gminy Brenna, z dobrze widoczną Parafią rzymskokatolicka pw. św. Jana Chrzciciela, a nad doliną na szczyty Beskidu Śląskiego. Na wprost na Wielką Cisową i Błatnią, podążając wzrokiem w prawo na Stołów, Trzy Kopce, Klimczok, Przełęcz Karkoszczonkę i dalsze szczyty grupy Beskidu Węgierskiego. Nieco po lewej od linii grzbietu którym wędrujemy dostrzeżemy również charakterystyczny kopulasty szczyt Starego Gronia, naszego kolejnego celu (patrz niżej – zdjęcie po prawej).

Polana pod Maliną, otwarta na lewo w stronę Brennej, oraz Beskidu Śląskiego…

Ruszając w dalszą drogę za nadal wijącym się wśród drzew traktem, wciąż będziemy zdobywać kolejne metry wysokości. Przez krótki czas po lewej towarzyszyć nam będą widoki na rzeczową polaną i dostępną z niej panoramę. Warto tu jeszcze wspomnieć że prócz naszego czarno znakowanego szlaku dostrzeżmy i inne znaki, tudzież żółte koło na białym kwadracie. Jest to oznakowanie trasy jeździeckiej która towarzyszyć nam będziesz przez prawię całą marszrutę, aż do Przełęczy Salmopolskiej. Niedługo potem po pokonaniu niewielkiego podejścia dotrzemy do słabo wyodrębnionego i nieopisanego szczytu Malina 579 m n.p.m., w miejscu tym ścieżka chwilowo złagodnieje by niedługo potem wprowadzając nas w niski mieszany las, tu już jednak z przewagą drzew liściastych, znów zacząć piąć się w górę.

Widoki z polany pod Maliną, na górze po lewej i prawej widoki na zabudowania centrum gminy Brenna, widoczny tu jest dobrze budynek Parafii rzymskokatolickiej pw. św. Jana Chrzciciela. Zdjęcia na dole od lewej: Błatnia / nasz kolejny cel Horzelica / podejście pod w większości zalesiony szczyt Malina

Pomimo że dość intensywne, nie będzie to jednak podejście długie, wkrótce szlak doprowadzi nas do śródleśnych rozstai w połowie wysokości zdobywanego masywu, gdzie odbije w lewo, opuszczając grzbiet i trasę jeździecką. Ścieżka prowadząc wśród zagajników okrąży kulminację szczytu by po kilku minutach podążania trawersem powrócić na grzbiet, ponownie przecinając się z trasą jeździecką. Tu ponownie szlak przekroczy ją przechodząc tym razem na prawą stronę masywu, trawersując łagodnie zbocze by chwilę potem powrócić do osi jego grzbietu, doprowadzając nas na śródleśne siodło. W istocie jeśli tylko nie przeszkadza nam nieco intensywniejsze podejście, acz na pewno krótsze, można cały ten trawersujący masyw odcinek pominąć podążając przez cały czas za trasą jeździecką która i tak w końcu się przetnie ze szlakiem czarnym.

zdjęcia od góry od lewej: tuż przed opuszczeniem polany pod Maliną / tuż za kulminacją szczytu rozpoczynamy kolejne podejście, w połowie którego (patrz na górze po prawej i na dole po lewej) szlak odbija w lewo trawersując zbocze masywu. Niedługo potem ścieżka ponownie powróci do głównej linii grzbietu, przecinając się z trasą jeździecką, by przejść na prawą stronę masywu, trawersując go z tej strony. W istocie można pominąć owe trawersy, podążając cały czas za traktem wzdłuż grzbietu…

Minąwszy siodło i pokonawszy kolejnej kilkudziesięciu metrowe podejście w górze dostrzeżemy granicę świerkowego lasu, oraz krzyżówkę leśnych dróg gospodarczych. Tu z lewej dołączy do nas szlak zielony prowadzący z centrum Brennej. Jest to również jedna z kilku możliwości zejścia do tej ostatniej na opisywanej trasie. Dotarcie do tego miejsca od startu przy pomniku w Brennej powinno nam zająć około godziny i pięciu minut. Faktycznie jednak jak zawsze czas ten zależny będzie od naszego własnego tempa, kondycji fizycznej i panujących warunków atmosferycznych. Sam przemierzałem ten szlak zimą, przy złej pogodzie i oblodzonym miejscami intensywnie szlaku (stąd raczej mało spektakularne zdjęcia), w związku z czym zajęło mi to około półtorej godziny.

…po strawersowaniu prawą stronę masywu ścieżka ponownie włączy się w główny trakt prowadzący wzdłuż grzbietu, podążając dalej wraz trasą jeździecką. Wkrótce potem dotrzemy do dobrze widocznej z oddali krzyżówki (zdjęcie po prawej) gdzie do naszego od lewej strony dołączy szlak zielony.

Oba szlaki będą od tego miejsca prowadzić razem aż do szczytu Starego Gronia. Opuściwszy las, dotrzemy do otwartej na lewo rozległej polany, oferującej piękne widoki w opisanym wcześniej zakresie. Przed nami bardzo intensywne podejście, już pod masyw Horzelicy, tu uwaga niedługo po jego rozpoczęciu drogi się rozwidlą, my podążamy wciąż wzdłuż grzbietu na wprost. W połowie podejścia pod masyw szlak przejdzie na prawą stronę masywu, by niedługo potem wprowadzić w krótki zagajnik, po minięciu którego dotrzemy do rozległej polany na zboczach Horzelicy otwartej tym razem na prawo.

Oba szlaki będą od tego miejsca prowadzić razem aż do szczytu Starego Gronia. Przed nami bardzo intensywne podejście, już pod masyw Horzelicy, w połowie podejścia szlak przejdzie na prawą stronę, by niedługo potem wprowadzić w krótki zagajnik, po minięciu którego dotrzemy do rozległej polany na zboczach Horzelicy otwartej tym razem na prawo…

W dole na polanie dostrzeżemy zabudowania mieszkalne i gospodarcze osiedla Stasiówka. Dotarłszy do szczytu polany, natrafimy również na tablicę dydaktyczną opisujące walory okolicznej fauny. W miejscu tym na pewno warto się zatrzymać na nieco dłuższą chwilę. Roztacza się z niego bowiem rozległa i piękna panorama, nie dostępna już w dalszej części szlaku w tym zakresie. Spoglądając od lewej dostrzeżemy Orłową, dalej Przełęcz Beskidek, Beskidek, a bardziej po prawej Równicę. Za nimi częściowo widoczne będzie pasmo Soszowa, oraz Wielka Czantoria. Spoglądając zaś w dół dostrzeżemy w dolinie zabudowania Brennej Leśnica, a całkiem po prawej, w kotlinie pomiędzy górami Brenną Spalone, dalej miejscowości Górki Małe i Wielkie, aż po odleglejszy Skoczów.

Polana pod Horzelicą, widać zabudowania osiedla Stasiówka…

Ruszając w dalszą drogę, przed nami do zdobycia kolejne 80 m wysokości. Podążamy za ścieżką która wkrótce za wspomnianą tablicą odbije w lewo z powrotem wprowadzając nas chwilowo w niski las. Wkrótce potem ścieżka złagodnieje, ponownie wprowadzając na śródleśne siodło, w miejscu tym nasz czarny szlak, oraz towarzyszący nam szlak zielony, ponownie przetnie się z trasą jeździecką, wraz z którą poprowadzą dalej w kierunku intensywnego podejścia lasem z przewagą świerków.

Stopniowo zdobywając kolejne metry podejścia, w górze pomiędzy świerkami, mniej więcej w osi szlaku, dostrzeżmy daszek słupka z choinką szlaków. Będzie to już szczyt Horzelicy 797 m n.p.m., będzie to też oznaczało że od chwili rozpoczęcia wędrówki pokonaliśmy aż 410 metrów deniwelacji pionowej. Ze szczytu roztacza się zapewne piękna panorama, choć niestety w dniu gdy byłem tam sam bardzo mocno ograniczona ze względu na niski pułap chmur i zamglenie.

…zdobywając ostatnie metry wysokości pod kulminację masywu, w górze pomiędzy drzewami dostrzeżmy (zdjęcie po prawej) daszek choinki ze szlakami – będzie to już szczyt Horzelicy 797 m n.p.m.

Horzelica – o szczycie…

Horzelica to najwyższe wzniesienie w grzbiecie Starego Gronia w Beskidzie Śląskim. Szczyt jest ostatnim wyraźnym spiętrzeniem tego grzbietu na północy, a od długiego, zrównanego odcinka ze szczytem Starego Gronia (792 m n.p.m.) oddzielona jest charakterystyczną przełączką z zabudowaniami i kapliczką.

Stoki Horzelicy pokryte są w większości polanami, zajmującymi miejsce lasów wytrzebionych przed wiekami metodą ogniową – świadczy o tym wymownie nazwa (dawniej zapewne: Gorzelica). Przez kilka wieków funkcjonował tu szałas, będący żywym ośrodkiem tradycyjnej kultury pasterskiej. W 1913 roku na tutejszym szałasie 8 wspólników wypasało 140 owiec i 11 krów. Wypas owiec prowadzono tu jeszcze po II wojnie światowej, sporadycznie – jeszcze w latach 80. XX w. Rejon Horzelicy jest jednym z najbogatszych w Polsce stanowisk naparstnicy purpurowej. Szacuje się, że jej populacja może tu osiągać nawet ponad 100 tysięcy osobników.

(na podstawie: pl.wikipedia.org/wiki/Horzelica)

Horzelica 797 m n.p.m.

Na Horzelicy, odbijamy za czarnym szlakiem w lewo obierając kierunek na Madziówkę i dalej oczywiście na Chatę Grabowa. Odcinek ten prowadzi w większości rozległymi polanami, otwartymi głównie na prawo. Ścieżką opadając w kilka minut sprowadzi nas na rzeczową przełęcz, gdzie idąc obok gospodarstw dotrzemy do jej centrum, wspomnianej kapliczki ulokowanej pomiędzy dwoma rozłożystymi świerkami, oraz węzła szlaków. W miejscu tym rozpoczyna się, odbijający w prawo, szlak żółty prowadzący do Brennej Leśnica i dalej na Orłową. Również on daje możliwość wcześniejszego zejścia jeśli zaszłaby taka konieczność.

Z rejonu szczytu Horzelicy 797 m n.p.m. dostępne są piękne widoki, niestety w dniu kiedy byłem tam sam, tudzież 02.02.2021r trafiłem na trudne warunki atmosferyczne, niski pułap chmur, słabą widoczność, oraz silny mroźny wiatr… tuż za szczytem po prawej stronie ścieżki (zdjęcie w środku) natrafimy na drewniane stoły i ławy gdzie możemy odpocząć i się posilić.

Zakładam jednak że my podążamy dalej za czarnymi znakami, wciąż wzdłuż grzbietu masywu, w górę za traktem. Tuż za przełączą szlak wprowadzi w niski lasek olchowy, rozpoczynając właściwe podejście pod szczyt Starego Gronia. Przed nami do pokonania około 35 m deniwelacji, oraz 500 metrów trasy. Sam szczyt jest w większości zalesiony, jego kulminacja znajduje się tuż obok starego, rozłożystego Buka, za którym ścieżka łagodnie zakręci wpierw w lewo, następnie w prawo. Tu w oddali powinniśmy już dostrzec krawędź rozległej polany a za jej połową drewnianą konstrukcję wieży widokowej. Dotarcie do tego miejsca od węzła szlaków gdzie do naszego dołączył szlak zielony powinno nam zająć około 45 minut, a licząc od chwili startu z Brennej około 1 godziny 50 minut.

Horzelicę oddziela od właściwej kulminacji szczytu Starego Gronia przełęcz Madziówka, oba szczyt oddziela łącznie kilometr szlaku. Wędrując w kierunku przełęczy szlak poprowadzi wzdłuż zabudowań gospodarczych w kierunku jej centrum (zdjęcie na dole po prawej)

.


opis trasy: Brenna – Horzelica – Stary Groń – Grabowa – Przełęcz Salmopolska – Szczyrk Solisko / strona 1/2

publikacja: 22.02.2021 / opracowanie i zdjęcia: Sebastian Nikiel

Informacja: autor dokłada wszelkich starań aby opis danej trasy był jak najbardziej wiarygodny i szczegółowy, przy czy nie ponosi odpowiedzialności za zmiany danych zawartych w opisie, to jest dostępności punktów gastronomiczny, kolejek, typu i jakości oznakowania szlaków oraz ich przebiegu i tym podobnych, jak i skutków złej oceny własnych umiejętności i przygotowania fizycznego, oraz zmian charakterystyki szlaku ze względu na panujące warunki pogodowe.

Informacje prawne: cytaty i informacje o opisywanych obiektach, lub miejscach, wykorzystano w opracowaniu zgodnie z art. 29 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jako ograniczenie majątkowych praw autorskich na rzecz dozwolonego użytku, zgodnie z nowelizacją rzeczowej ustawy z 2015 roku, wyłącznie w celu prezentacji i szerszego omówienia poruszanych wątków, pozostających w związku z jego głównym tematem.

Prawa autorskie – można wykorzystywać nieodpłatnie wyłącznie w zastosowaniach niekomercyjnych, oraz z uznaniem i zachowaniem autorstwa, zgodnie z licencją Creative Common 3.0 – www.creativecommons.org / Copyright – can be obtained in a non-commercial manner and with the recognition and behavior made, in accordance with the license under the Creative Common 3.0 license – www.creativecommons.org