opis szlaku: Jaworzynka Trzycatek – Trójstyk granic – Malé Šance – osiedle Zakikula – Stefanka – Siwoniowski – Za Kykulou – Zwardoń

strona 2/4

Na szczycie kulminacji po lewej, dostrzeżemy niewielką polanę wysypaną tłuczniem. Tu pewna ciekawostka, do miejsca tego można również dotrzeć inaczej, wprost z Trójstyku, gdzie obok Słowackiego granitowego monumentu, wyrywa w górę wąska ścieżka, prowadząc niskim lasem mieszanym. Jest ono jednak bardzo stroma i mniej komfortowa od wariantu opisanego powyżej. Ruszamy dalej za szosą, teraz prowadzącą lekko w dół. W oddali, w miejscu gdzie się ona kończy, przechodząc w drogę gruntową, dostrzeżemy dość dużą, ograniczona z jednej strony drzewami, polanę. Będzie to już punkt widokowy Malé Šance. Zanim jednak do niego dotrzemy za zakrętem szosy, po lewej miniemy ławeczkę i kolejną tablicę informacyjną.

…na szczycie kulminacji (zdjęcie po lewej) dostrzeżemy niewielką polanę wysypaną tłuczniem. Tu pewna ciekawostka, do miejsca tego można również dotrzeć inaczej, wprost z Trójstyku, gdzie obok Słowackiego granitowego monumentu, wyrywa w górę wąska ścieżka, prowadząc niskim lasem mieszanym. Jest ono jednak bardzo stroma i mniej komfortowa od wariantu opisanego powyżej. Po prawej – szosa prowadzi cały czas blisko autostrady D3, pokonawszy podejście otworzą się przed nami piękne, rozległe panoramy, na Beskid Śląski (po lewej) Żywiecki (w środku i po prawej).

Tu pora na kolejne doprecyzowanie, zasadniczo szlak niebieski odbija tu i prowadzi ścieżką, wśród niskich drzew i zarośli, nieopodal krawędzi szosy, co jakiś czas ponownie na nią wyprowadzając. Jak łatwo się domyślić właśnie z tego względu wszyscy podążają szosą, nie ścieżką, o czym dobitnie świadczy jej stan. Z tego też względu i ja do tego zachęcam, nie ma tu sensu pozbawiać się widoków i przedzierać przez zarośla. Trzymamy się więc lekko falującej szosy, tuż po minięciu ławki zakręcającej w prawo. Tu ponad linią drzew napawać będziemy się mogli wyjątkowo pięknie i potężnie prezentującego się z tego miejsca masywu Ochodzitej.

zdjęcia od góry od lewej: wkrótce po pokonaniu podejścia, minąwszy zakręt szosy w lewo, dotrzemy do punktu widokowego Čierne na-Valach. Z miejsca tego roztaczać będzie się imponująca panorama na masyw Ochodzitej. Ruszając dalej, szosa zacznie opadać zakręcając łagodnie w prawo. Z miejsca tego dobrze będzie widoczna już polana z ławkami – będzie to kolejny punkt widokowy – Malé Šance. Zdjęcia na dole: zasadniczo szlak niebieski odbija ponownie w stronę lasu tuż za ławką na punkcie widokowym Čierne na-Valach, prowadząc wśród niskich drzew i zarośli, nieopodal krawędzi szosy, co jakiś czas ponownie na nią wyprowadzając, stan tej ścieżki jasno jednak wskazuje że i sami Słowacy korzystają podczas pokonywania tego odcinka z szosy, do czego sam zachęcam..

Chwilę potem szosa opadając zacznie zakręcać w lewo, prowadząc nas w kierunku wymienionego już punktu widokowego. Tuż przed nim asfalt się kończy, szosa przechodzi w drogę gruntową. Na polanie znajdują się drewniane ławy, oraz kolejna tablica informacyjna. Nacieszywszy oczy widokami, mijamy polanę z lewej strony, podążając za drogą gruntową, która zacznie tu opadać przeprowadzając przez niewielki zagajnik. Minąwszy go staniemy na otwartych zboczach masywu Valy 606 m n.p.m., wokół otaczać nas będą piękne rozległe panoramy. Dominującym będzie tu widoczny na wprost masyw Paharok 721 m n.p.m., oraz Szyrokiego Wierchu 702 m n.p.m., to właśnie ten masyw który widzieliśmy podążając z Jaworzynki – Trzycatek na Trójstyk granic. Na zboczach tego ostatniego dostrzeżemy rozrzucone zabudowania osiedla Kikula i Zakikula. Nieco po lewej, pod nam masywem, po raz kolejny pojawi się Ochodzita, bardziej po lewej wylesiony grzbiet Durajewskiego Gronia 623 m n.p.m., natomiast po prawej szczyty Beskidu Żywieckiego.

zdjęcie na górze po lewej – oglądając się wstecz na punkt widokowy Čierne na-Valach (szczyt masywu Valy 606 m n.p.m.), po prawej na górze widok na polanę i punkt widokowy Malé Šance, poniżej w drodze na ten ostatni – oznakowanie szlaku, gdy ponownie „oficjalnie” prowadzi szosą, możemy znaleźć na słupkach ogrodzenia tuż po prawej stronie drogi. Zdjęcia na dole: tuż przed punktem widokowym Malé Šance kończy się asfalt, a droga przechodzi w gruntowy trakt. Szlak mija Malé Šance z lewej strony, prowadząc w dół w kierunku zagajnika…

Z pewnością elementem który trudno przeoczyć w tym pejzażu, który bardzo mocno się w nim akcentuje, jest potężną estakada (tak, to ta sama którą widzieliśmy w drodze na Trójstyk) autostrady D3. Estakada nosi nazwę Most Valy – Čierne pri Čadci, jak łatwo się domyślić od nazwy masywu na którym się wspiera i miejscowości gdzie się znajduje. Jest to najwyższy most na Słowacji. Jego szczytowy punkt wznosi się ponad dnem doliny aż na 85 metrów, a całkowita długość mostu wynosi 591 metrów, oddano go do użytku w 2017 roku.

…mijając zagajnik, trakt zakręcając w prawo, wyprowadzi nas otwarte zbocza masywu – elementem który trudno przeoczyć w pejzażu będzie potężną estakada (tak, to ta sama którą widzieliśmy w drodze na Trójstyk) autostrady D3. Estakada nosi nazwę Most Valy – Čierne pri Čadci, Jest to najwyższy most na Słowacji. Jego szczytowy punkt wznosi się ponad dnem doliny aż na 85 metrów, a całkowita długość mostu wynosi 591 metrów, oddano go do użytku w 2017 roku. Schodząc w dół na wprost przed nami wznosić się będzie masyw grzbietu granicznego którym wkrótce będziemy podążać. Po lewej w górze zobaczymy rozrzucone po stoku zabudowania, będzie to osiedle Kikula – nasz kolejny cel. W tle (zdjęcie trzecie od góry) znów podziwiać będziemy mogli kopulasty masyw Ochodzitej. Na dole po prawej zdjęcie wykonane teleobiektywem – osiedle Kikula, widać drogę którą będziemy szli do kulminacji masywu.

Podążając za szlakiem schodzimy zboczem w dół polną drogą, w kierunku widocznej krzyżówki. Tam kończy się odcinek gruntowy, ponownie podążać będziemy asfaltową szosą. Stojąc twarzą zwróceni w kierunku marszu, na wprost masywu Pachoroka i Szerokiego Wierchu, mając po prawej estakadę mostu Valy – Čierne pri Čadci, ruszamy szosą prowadzącą w dół (nie w prawo). Chwilę potem szosa zacznie zakręcać wpierw łagodnie w lewo, a potem ostrzej w prawo. Na wysokości tego ostatniego, po lewej wśród gałęzi świerku, dostrzeżmy słup z tabliczką – będzie to już rejon węzła szlaków Čierne Čadečka 450 m n.p.m., tu zakręcamy w lewo, podążając w dół zbocza wąską ścieżką. Już od chwili zejścia z szosy widzieć będziemy niewielki potok, wytyczający w tym miejscu linię granicy państwowej. Przekraczamy go powracając na polską stronę. Tu znajdujemy kolejny słupek z nazwą miejsca już po polsku, Jaworzynka – Czadeczka Kotelnica, oraz drogowskazem wskazującym dalszy przebieg niebieskiego szlaku, którym tu dotarliśmy, a który teraz będzie przez chwilę prowadził po terytorium polski.

zdjęcia od góry: …podążając za szlakiem schodzimy zboczem w dół polną drogą, w kierunku widocznej krzyżówki, tam kończy się droga gruntowa, a my przechodzimy na asfaltową szosę, kierując się w dół (nie w prawo). Chwilę potem szosa zacznie zakręcać wpierw łagodnie w lewo, a potem ostrzej w prawo. Po prawej stronie będziemy mieć imponujący most Valy – Čierne pri Čadci. Szosa opadając zakręci wpierw w lewo, potem w prawo. Na wysokości tego ostatniego zakrętu, po lewej wśród gałęzi świerku, dostrzeżmy słup z tabliczką – będzie to już rejon węzła szlaków Čierne Čadečka 450 m n.p.m. (zdjęcie na dole po prawej), tu zakręcamy w lewo, schodząc za wąską ścieżką do koryta niewielkiego potoku…

Przebieg szlaku może tu nieco zaskoczyć. Wyrywa on bowiem ostro w górę po mocno nachylonej i śliskiej skarpie w kierunku świerkowego lasu. Po deszczu, czy zimą, należy zachować tu wzmożoną ostrożność. Pokonawszy rzeczowe kilkumetrowe podejście, przez chwilę podążamy wciąż w górę wśród świerków. Kilkadziesiąt metrów dalej, minąwszy kulminacje wzniesienia, na wprost pomiędzy drzewami dostrzeżemy masyw Durajawskiego Gronia, a w dole po prawej nitkę szosy prowadzącej do granicy z właśnie opuszczoną Słowacją. Chwilę potem ścieżka lawirując wśród drzew zakręci w prawo w dół, włączając się leśną drogę gospodarczą. Niedługo potem, łagodnie zakręcając nadal w prawo a następnie w lewo, ścieżka wyprowadzi nas z lasu.

…przekraczamy potok powracając na polską stronę granicy. Tu znajdujemy następny słupek z nazwą miejsca już polsku, Jaworzynka – Czadeczka Kotelnica, oraz drogowskazem wskazującym dalszy przebieg niebieskiego szlaku, którym tu dotarliśmy, a który teraz będzie przez chwilę prowadził po terytorium polski. Ścieżka wyrywa wprost w górę, po skarpie, tu warto zachować wzmożoną uwagę, szczególnie po opadach deszczu, następnie prowadząc wśród wysokich świerków prowadzi do kulminacji wzniesienia.

Tu w pełni będziemy mogli cieszyć oczy widokiem masywu Durajawskiego Gronia, na wylesionych stokach którego rozgościły się liczne gospodarstwa. Z miejsca tego dostrzeżemy na wprost polanę z drewnianą altaną, z tablicami informacyjnymi, oraz niewielkim parkingiem. Ruszając w dalszą drogę podchodzimy do krawędzi szosy, zakręcając w lewo w kierunku widocznych zabudowań. Szosa prowadzić będzie przez cały czas wzdłuż potoku Czadeczka. Po kilku minutach dotrzemy do skrzyżowania. Tam po lewej stronie szosy, zobaczymy następną choinkę szlaków. Tu kończy się szlak niebieski, tu też natrafiamy na szlak zielony, prowadzący na Przełęcz Rupienke. Z szlakiem tym już raz się spotkaliśmy, było to na pętli autobusowej w Jaworzynce – Trzycatek, skąd ruszaliśmy w kierunku Trójstyku granic.

zdjęcia od góry: …minąwszy kulminacje wzniesienia w dole po prawej dostrzeżemy pomiędzy drzewami nitkę szosy prowadzącej do granicy z właśnie opuszczoną Słowacją. Chwilę potem ścieżka lawirując wśród drzew zakręci w prawo w dół, włączając się leśną drogę gospodarczą. Następnie łagodnie zakręcając nadal w prawo a następnie w lewo, ścieżka wyprowadzi nas z lasu. Z miejsca tego dostrzeżemy na wprost polanę z drewnianą altaną, z tablicami informacyjnymi, oraz niewielkim parkingiem, natomiast po po lewej opadające ku dnie doliny częściowo wylesione i zabudowane zbocza Durajawskiego Gronia.

Nas jednak on nie interesuje, za to interesuje nas most przez potok Czadeczka, w kierunku osiedla Kikula i Zakikula, o czym poinformuje również stosowna tablica. Zakręcamy więc w prawo, przechodząc przez most za szosą, która tuż za nim zacznie ostro rwać do góry, prowadząc po stokach Szerokiego Wierchu. Wkrótce po minięciu mostu asfalt się kończy, a my przechodzimy na drogę dojazdową do rzeczowych osiedli wykładaną betonowymi płytami. To właśnie tu rozpoczynamy odcinek prowadzący bez znakowanej ścieżki, dlatego jeśli tego nie zrobiliśmy już wcześniej, zachęcam do włączenia GPS-a, oraz nawigacji w jednej z aplikacji z mapami turystycznymi, lub (godząc się na jej niedoskonałości) Google Maps. Czeka nas teraz około 20 – 30 minutowe intensywne podejście. Ostateczny czas jest tu oczywiście jak na całej tej i każdej innej trasie zależny od naszego tempa i kondycji fizycznej.

Parkovisko, altánok – w miejscu tym możemy odpocząć w drewnianej altance. Tu też spotkamy po raz pierwszy oznakowanie „Ścieżki Trzech Harnasi” – znaki które po dotarciu na grzbiet graniczny za osiedlem Zakikula, będą pomagać nam w nawigacji. Ruszając w dalszy marsz zakręcamy za szosą w lewo, po prawej natomiast zobaczymy most na granicznym potoku Czadeczka…

…zakręciwszy w lewo, trzymamy się cały czas szosy, oraz koryta potoku Czadeczka płynącego po jej prawej stronie.

Niedługo potem dotrzemy do skrzyżowania, tu po lewej jego stronie, przy słupie energetycznym trafimy na choinkę szlaków. Będziemy też mogli tu zobaczyć stary, piękny, drewniany dom. W miejscu tym kończy się szlak, którym dotychczas wędrowaliśmy – niebieski, spotykamy się tu również ze szlakiem zielonym, prowadzący w górę w kierunku Przełęczy Rupienka, natomiast w lewo z powrotem do pętli autobusowej w Jaworzynce – Trzycatek. Po prawej natomiast stronie szosy zobaczymy most i kierunkowskazy wskazujące osiedle Kikula i Zakikula – to właśnie tu zakręcamy, rozpoczynając mozolne, intensywne podejście, drogą wykładaną betonowymi płytami, w kierunku rzeczowych osiedli.

.


opis szlaku: Jaworzynka Trzycatek – Trójstyk granic – Malé Šance – osiedle Zakikula – Stefanka – Siwoniowski – Za Kykulou – Zwardoń / strona 2/4

publikacja: 26.10.2022 / opracowanie i zdjęcia: Sebastian Nikiel

Informacja: autor dołożył wszelkich starań aby przedstawiony opis był możliwie szczegółowy i poprawny, nie ponosi jednak odpowiedzialności za błędy nawigacyjne osób które zdecydują się na pokonanie rzeczowej trasy. Autor nie ponosi również odpowiedzialności za ewentualne szkody wynikające ze złego przygotowania do przebycia rzeczowej trasy, złych warunków pogodowych, oraz zmian w przebiegu ścieżek czy ich dostępności, jak i ewentualnych szkód powstałych podczas jej pokonywania. Decyzja o przejściu opisanej trasy jest decyzją indywidualną, która powinna być oparta o analizę własnych umiejętności i kondycji fizycznej.

Polecając aplikacje do obsługi map turystycznych autor nie bierze odpowiedzialności za ich poprawne działanie, ani ewentualne szkody wynikające z tegoż faktu, autor nie otrzymuje też gratyfikacji od żadnej z firm będących właścicielami wymienionych aplikacji, polecenie ich wynika wyłącznie z dobrej woli i dbałości o jak najlepsze opracowanie materiału zawartego w opisie.

Informacje prawne: cytaty i informacje o opisywanych obiektach, lub miejscach, wykorzystano w opracowaniu zgodnie z art. 29 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jako ograniczenie majątkowych praw autorskich na rzecz dozwolonego użytku, zgodnie z nowelizacją rzeczowej ustawy z 2015 roku, wyłącznie w celu prezentacji i szerszego omówienia poruszanych wątków, pozostających w związku z jego głównym tematem.

Prawa autorskie – można wykorzystywać nieodpłatnie wyłącznie w zastosowaniach niekomercyjnych, oraz z uznaniem i zachowaniem autorstwa, zgodnie z licencją Creative Common 3.0 – www.creativecommons.org / Copyright – can be obtained in a non-commercial manner and with the recognition and behavior made, in accordance with the license under the Creative Common 3.0 license – www.creativecommons.org