Ekspozycja bez tajemnic. Jak robić świetne zdjęcia każdym aparatem

RECENZJE / tytuł: „Ekspozycja bez tajemnic. Jak robić świetne zdjęcia każdym aparatem”

  • polski tytuł: „Ekspozycja bez tajemnic. Jak robić świetne zdjęcia każdym aparatem”
  • tytuł oryginału: „Understanding exposure, 3rd Editon „
  • autor: Bryan Peterson
  • rok wydania: wydanie I / dodruk 2014 / wydanie rozszerzone i uaktualnione
  • ilość stron: 176
  • rodzaj okładki: miękka
  • lustracje: TAK / liczne / kolorowe
  • papier: wysokiej jakości papier kredowy o dużej gramaturze
  • wydawnictwo: GALAKTYKA
  • średnia cena: od 26,65 zł do 44 zł (info: www.ceneo.pl na dzień 15.08.2016)
  • skład książki: klejona
  • wymiary książki: 280x210x20mm (wysokość / szerokość / grubość)
  • numer ISBN: 978-83-7579-163-1
  • numer EAN: 9788375791631

Tytułem wstępu…

Fotografia to ta szczególna dziedzina gdzie wraz z rozkwitaniem naszej pasji, by móc się nadal rozwijać, rośnie też nasz głód wiedzy. W takich sytuacjach często rozpoczynamy poszukiwania książek które wskazałyby by nam dalszy kierunek, otworzyły nowe poziomy kreatywnego myślenia, tym samym otwierając drogę do nowego poziomu fotografii.  Na rynku dostępnych jest bardzo wiele różnych pozycji, traktujących o fotografii całościowo, lub skupiających się na danym jej aspekcie, na obróbce warsztatowej, dla laików jak i zaawansowanych fotoamatorów…

Wśród tych pozycji zdarzają się takie które po wzięciu do ręki od pierwszej strony pochłaniają nas bez reszty, wprowadzając w nowy, piękny świat, świadomej fotografii. Z całą pewnością do takich właśnie książek należy omawiana „Ekspozycja bez tajemnic. Jak robić świetne zdjęcia każdym aparatem” Bryana Petersona. Zanim przejdę do samej książki, kilka słów o samym autorze, choć pewnie wielu osobom interesujących się fotografią to nazwisko nie jest obce.

Bryan Peterson – fotografuje od ponad 35 lat, swoją własną drogę rozpoczynał w czasach dalece poprzedzających epokę cyfrowej fotografii, pracując na analogowych aparatach, na kliszach fotograficznych. Przeszedł więc daleką drogę, podążając za rozwojem technologii, na każdym z poziomów fotografii osiągając perfekcję, równie dobrze czując się w pracy z błoną, jak dziś z matrycami cyfrowymi. Zdobył wiele prestiżowych nagród fotograficznych, w tym czterokrotnie „New York Art Directors Gold Award”, czy siedmiokrotnie „Communication Arts Fotografia” Print Magazine, współpracował z czasopismami „Popular Photography” i „Outdoor Photographer”. Na przestrzeni wielu lat pracy fotografował dla tak dużych klientów jak American Express, Kodak, UPS, Phillips, oraz Citibank.

Jako fotograf z tak bogatym dorobkiem wyszedł naprzeciw osobom wkraczającym dopiero w świat zaawansowanej fotografii, współtworząc jedną z najbardziej cenionych szkół fotograficznych online „Bryan Peterson shool of photography” (w skrócie BPSOP). Wśród fotografów znany autor wielu ważnych książek, opublikowanych w 11 językach, z których kilka należy do najlepiej się sprzedających w skali ogólnoświatowej: „Ekspozycja bez tajemnic”, „Czas naświetlania bez tajemnic”, „Kreatywna fotografia bez tajemnic”, „Fotografia portretowa bez tajemnic”, oraz „Zbliżenia i makrofotografia bez tajemnic”.

O książce…

Powyższe informację to jedynie skromny wycinek z bogatej i długiej kariery Bryana, nakreślają one jednak obraz z jak wielkiego formatu fotografem mamy do czynienia. Przejdźmy jednak do omawianej książki – „Ekspozycja bez tajemnic. Jak robić świetne zdjęcia każdym aparatem”, jest do drugie wydanie tej pozycji, poszerzone i uzupełnione o nowe arkana wiedzy, szybko ewoluującej wraz z rozwojem fotografii cyfrowej. W książce tej, co sam autor na wstępie podkreśla, wymieniono znaczną część fotografii, wiele też dodano, tak by jeszcze pełniej i precyzyjnej przekazywała wiedzę.

Sama pozycja wydana została na wysokiej jakości, o dużej gramaturze papierze kredowym, na wyróżnienie zasługuje też format książki wynoszący 28cm wysokości, oraz 21cm szerokości. Taki papier i spory format sprzyja reprodukcją zdjęć w wysokiej jakości, co w przypadku książek o fotografii ma przecież walne znaczenie. Zajrzymy teraz do samej książki, autor w niezwykle sugestywny i inspirujący sposób prowadzi nas kolejno przez wszystkie kluczowe zagadnienia tworzące tak zwany „trójkąt ekspozycji” na który składają się tak kluczowe dla efektu końcowego zagadnienia jak: czas naświetlania, wielkość przysłony, oraz wartość ISO.

„Zrozumienie ekspozycji wcale nie jest trudne – odkryło to już ponad 300 000 fotografów. Trzeba tylko wyrzucić instrukcję obsługi posiadanego aparatu fotograficznego po zapoznaniu się z jedną rzeczą: jak nastawić tryb manualny…”

Bryan Peterson

cytat z książki: „Ekspozycja bez tajemnic. Jak robić świetne zdjęcia każdym aparatem”

Szaleństwo nieprawdaż? Bynajmniej… typowa dla autora prowokacyjna retoryka, pobudzająca do myślenia, nawet czasem buntu, którego następstwem też będzie kreatywne myślenie. Bryan wrzuca bowiem czytelnika od razu na głęboką wodę, zachęcając do całkowitego porzucenia predefiniowanych trybów pracy, które z takim namaszczeniem zachwalają producenci, zakorzeniając w amatorach wręcz myśl że dobry aparat sam robi zdjęcia, ot wystarczy nacisnąć migawkę… jak bardzo jest to nieprawdziwe twierdzenia i jak bardzo bywa ono zwodnicze przekonał się z pewnością każdy na początku swej fotograficznej przygody. Kupujemy wymarzony, zaawansowany aparat, ustawiamy na automat, pstryk i… no właśnie efekty w najlepszym razie są takie sobie, bardzo rzadko zadowalające, a już z pewnością dalece odstające od tego co oglądamy w prasie fachowej, czy w intrenecie.

I tu właśnie wkracza na scenę tak potrzeba wiedzy warsztatowej, której zrozumienie pozwoli nam fotografować świadomie, w oparciu o nią, a nie zawodną automatykę aparatu. Tu wracamy do autora który tą wiedzę w niezwykle prosty, barwny i trafny sposób nam przekazuje. Co uważam za niesłychany wręcz wyczyn, dzieląc się nią nie adresuje jej wyłącznie do posiadaczy lustrzanek – bynajmniej, jest ona tak samo kierowana do posiadaczy aparatów kompaktowych, jak i systemowych (bezlusterkowców), a nawet aparatów analogowych.  Tu w gwoli ścisłości mała uwaga, w przypadku posiadaczy aparatów kompaktowych warunek zawsze jest ten sam, by czytelnik mógł z tej wiedzy skorzystać jego aparat musi posiadać możliwość nastaw parametrów ekspozycji w trybie manualnym (tryb M, lub ewentualnie A, S). To że widza ta dedykowana jest do tak szerokiego grona podkreśla choćby fakt odrębnego omawiania zagadnienia ogniskowych, oraz ich przeliczania dla obiektywów lustrzanek, oraz zintegrowanych z korpusem w kompaktach. Więcej autor nie tylko nie ulega pokusie wywyższania zalet lustrzanek, lecz podkreśla również zalety kompaktów w określonych sytuacjach fotograficznych, co pewnie będzie miłą niespodzianką dla posiadaczy tych ostatnich.

Swojego czasu sam miałem okazję zmierzyć się z tak szerokim zagadnieniem, jak próba przekazania wiedzy warsztatowej dedykowanej dla zróżnicowanych typów aparatów, pisząc artykuł dla znajomego prowadzącego biuletyn internetowy. Jest to bardzo trudne i pełne pułapek myślowych zadanie, z tym większym podziwem odnoszę się do lekkiego, zabawnego, czasem ironicznego, ale zawsze trafnego i pełnego treści stylu Bryana Petersona. Jednym z takich przykładów świadomej prowokacji jest jego wypracowane w toku wielu lat praktyki, doświadczenie w operowaniu balansem bieli. Ta akurat część książki była też dla mnie zaskakującym i zabawnym odkryciem, okazało się bowiem że moje własne podejście nie jest aż tak wywrotowe i niepoprawne jak wielu „fachowców” mogłoby powiedzieć. Bryan bowiem zachęca wręcz do używania w zdecydowanej większości warunków (poza sztucznym światłem) balansu bieli ustawionego w trybie „pochmurny dzień” (w książce „chmura”), co właśnie sam praktykuję od wielu lat. Dlaczego? Bowiem tryb ten oferuje znacznie bardziej nasycone, oraz cieplejsze, przyjemniejsze w odbiorze barwy, od każdego innego. Można dywagować że w niektórych sytuacjach może on być za bardzo nasycony, tu jednak istnieje prosta metoda zaradzenia temuż, gdyż jeśli fotografujemy w formacie RAW nie będzie większym kłopotem zmiana i dopasowanie nasyceń w postprodukcji.

Na chwilkę chciałbym jeszcze powrócić fotografii, coraz mniej dziś pamiętanej – analogowej, gdzie zamiast sensora w aparatach znajdowała się klisza fotograficzna. Jak już wiemy autor swoje doświadczenia budował na długo przed pojawieniem się fotografii cyfrowej, pracując właśnie na analogowych aparatach. Jest to widoczne w treści książki, wielokrotnie autor odnosi się do porównań sensora z kliszą, a omawiając dane zagadnienie często czyni to w wykładni dla wszystkich trzech grup: aparatów analogowych, cyfrowych z matrycę w formacie APS-C lub pełnej klatki, oraz niewielkich matryc aparatów kompaktowych. To dodatkowy bonus dla młodszych fotoamatorów, którzy mają okazję do zapoznania się z korzeniami fotografii, sprzed epoki cyfrowej.

Bryan Peterson w Polsce, spotkanie prowadził Marek Arcimowicz, tłumaczył Wojciech Borkowski (czas trwania 59 minut 41 sekund)

Mogłoby się wydawać że skoro autor wiedzie nas od podstaw, bardziej zaawansowani użytkownicy, obeznani już z zagadnieniami poprawnej ekspozycji niczego atrakcyjnego, ani odkrywczego nie znajdą dla siebie w tej pozycji. Nic bardziej mylnego, książka owszem kształtuje naszą wiedzę prowadząc od podstaw do coraz bardziej zaawansowanych jej aspektów, jest też jednak pełna niezwykle inspirujących przykładów, konkretnych wytycznych, kierujących nasz tor myślenia o fotografii świadomej i kreatywnej, nie tylko opisowej, w stronę zupełnie nowych pomysłów na zdjęcia, na ich niepowtarzalne zarejestrowanie.

Zachęca też do eksperymentowania, z pewnością również odświeża wiedzę jeśli już ją posiedliśmy, a nad wieloma jej aspektami każe się na nowo zastanowić. Jest to więc pozycja unikatowa, będą równocześnie przewodnikiem wprowadzającym w świat świadomej fotografii, opartej na wyborze, płynącym z wiedzy, jak i również podręcznik kreatywnego myślenia o niej. Jako taka, jest to książką która z całą pewnością powinna znaleźć się w biblioteczce każdego miłośnika fotografii, sam zaś specyficzny, niezwykle sugestywny język jakim posługuje się Bryan Peterson sprawia że czyta się ją z przyjemnością, bez bólu głowy, wyzwalanego czasem gdy czytamy naszpikowane wzorami i fachowymi terminami opracowania. Podsumowując serdecznie polecam tą pozycję zarówno osobom dopiero wkraczającym w świat fotografii, jak i już zaawansowanym użytkownikom.

Przydatne linki:

  • stron domowa Bryana Petersonawww.bryanfpeterson.com
  • szkoła fotografii online Bryana Petersona „Bryan Peterson shool of photography”www.bpsop.com
  • Bryan Peterson – wywiad dla radia Polskiego Radia Kanał 4www.youtube.com…
  • Bryan Peterson w Polsce, spotkanie prowadził Marek Arcimowicz, tłumaczył Wojciech Borkowskiwww.youtube.com…
  • Internetowa porównywarka cen – „Ekspozycja bez tajemnic. Jak robić świetne zdjęcia każdym aparatem”www.ceneo.pl…
  • Bryan Peterson – Photography tutorials / na kanale YouTubewww.youtube.com…

Opracowania powiązane / podobne:


Informacja prawna – wszystkie wyrażane w niniejszej recenzji książki opinie są wyłącznie moją osobistą opinią na jej temat i jako takie nie są wiążącym określeniem jej wartości, lecz wyłącznie osobistą autointerpretacją. Wykorzystane w opracowaniu cytaty, lub zdjęcia okładek i inne, mają za zadanie jedynie zaprezentować publikację, oraz przedstawić opisywane w niej wątki, lub cechy. Recenzja nie jest ofertą handlową, nie powstała na zamówienie firm trzecich, ani nie namawia do zakupu danej książki.