kubek STERLING 500 ml

SPRZĘT / kubek termiczny model STERLING o pojemności 500 ml

  • Typ / nazwa: kubek termiczny
  • Model: STERLING
  • Dystrybutor: TermoKubki
  • Waga:
    • sam kubek – 230 g
    • sam korek – 70 g
    • kubek z korkiem – 300 g
  • Materiały:
    • stali nierdzewnej 18/8
    • sylikon
    • tworzywo sztuczne PP (polipropylen)
  • Poszycie zewnętrze: stal nierdzewna 18/8
  • Wykończenie poszycia zewnętrznego: malowanie proszkowo / czarny mat
  • Wnętrze: stal nierdzewna 18/8 (SUS 303)
  • Podstawa: gumowa nakładka
  • Korek / system otwierania: nakręcany półautomatyczny korek z uszczelką, otwierany przyciskiem z profilowaną niecką zapobiegającą wyciekom, dużym otworem do picia i blokadą przed samoczynnym otwarciem
  • Izolacja: próżnia techniczna
  • Grubość poduszki termicznej: 1,4 cm
  • Uchwyt: brak
  • Pojemność: 500 ml
  • Wymiary:
    • wysokość 22 cm (wraz z korkiem)
    • wysokość samego korpusu 19 cm
    • średnica u podstawy korpusu 7 cm
    • średnica u góry korpusu (poniżej gwintu) 7 cm
    • obwód zewnętrzny korpusu (poniżej gwintu) 22 cm
    • obwód wewnętrzny korpusu (poniżej gwintu) 19,2 cm
  • Dostępne warianty kolorystyczne: NIE / tylko czarny
  • Gwarancja: 24 miesiące
  • Cena sprzedaży na 20.06.2019 / strona dystrybutora: www.termokubki.com.pl / 89,00zł
  • Mycie:
    • kubek termiczny i korek należy myć ręcznie miękką gąbką z dodatkiem łagodnego detergentu
    • nie myć w zmywarkach mechanicznych

.

.

Przeznaczenie:

Szczelny, wykonany z wysokiej jakości materiałów kubek termiczny, przeznaczony do podtrzymywania temperatury napojów gorących i zimnych podczas podróży, zróżnicowanej aktywności fizycznej, w tym pieszych wędrówek górskich, oraz w pracy i domu.

Tytułem wstępu…

Z całą pewnością jednym z akcesoriów bez których trudno się obejść w podróżny, w górach, ale i po prostu na co dzień są różnego rodzaju kubki termiczne, zapewniające dostęp nie tylko do ulubionego gorącego, ale również o czym często się zapomina, zimnego napoju. Na rynku dostępnych są setki różnych modeli takich kubków, najtańsze z nich już za kilkanaście złotych, najdroższe nawet za kilkaset.

Tu na scenę wkracza firma Termio, oferująca w swym sklepie www.termokubki.com.pl szeroki wybór kubków i naczyń termicznych, bidonów, oraz akcesoriów do nich. Firma której kubki gościły już kilkukrotnie u mnie na testach, za każdym razem potwierdzając swoją wysoką klasę, przemyślaną konstrukcję, oraz trwałość. Dość powiedzieć że jeden z pierwszych kubków tej firmy jakie miałem okazję testować – model
T-READY (<<recenzja>>) o pojemności 330 ml, testowany latem 2016 roku, służy mi niezawodnie do dnia dzisiejszego.

zdjęcie po lewej – już od kilku lat mam przyjemność testować kubki firmy Termio, o ich jakości niech zaświadczy fakt że po czterech latach użytkowania, pierwszy z nich model T-READY (<<recenzja>>) służy niezawodnie do dnia dzisiejszego / zdjęcie w środku i po prawej – z dużą radością przyjąłem informację o możliwości przetestowania kolejnego modelu firmy Termio, tudzież kubka Sterling, tu podczas wypadu testowego na szczycie platformy widokowej na Szyndzielni, po prawej widok z platformy w kierunku wsi Bystra, gminy Wilkowice i Beskidu Małego, w tle po prawej Beskid Żywiecki.

Nic będzie więc pewnie dla was większym zaskoczeniem, że z dużą radością przyjąłem wiadomość ze strony firmy Termio o możliwości otrzymania do testów kolejnego ich modelu, tudzież kubka STERLING, o pojemności 500 ml. Warto tu dodać jeszcze że firma Termio po raz już drugi jest jednym ze sponsorów naszego dorocznego ogólnopolskiego konkursu fotograficznego przebiegającego pod hasłem „Góry – moje miejsce na ziemi”, na poczet którego przekazała właśnie taki sam jak omawiany w tej recenzji, kubek STERLING. Myślę że choćby samo to jest dobrym powodem aby zapoznać się z tekstem recenzji, poznając zalety i wady modelu – zapraszam do lektury…

Wygląd i budowa…

Kubek Sterling od pierwszej chili zrobił na mnie jak najlepsze wrażenie, zaryzykowałbym nawet twierdzenie że jedno z najkorzystniejszych w kontekście tych jakich doświadczyłem podczas innych modeli firmy Termio. Jedną z pierwszych rzeczy jaka zwraca uwagę jest bardzo wysoka jakość wykończenia, oraz użytych materiałów. Sterling cechuje się prostą budową korpusu, brak tu jakichkolwiek przetłoczeń, czy innych ozdobników, jest to prosty, smukły cylinder wysoki na 19 cm (wraz z gwintem), a oceniając wysokość wraz z korkiem 22 cm. Taka budowa, odznaczająca się ponadczasową elegancją doskonale wpisuje się we współczesne trendy outdoorowe, ma jednak też znaczenie praktyczne. Brak dodatkowych przetłoczeń lub zwężeń blach poszycia, znacząco ułatwia utrzymanie kubka w czystości, przeciwdziała również gromadzeniu się osadów z herbaty, czy kawy w zakamarkach bardziej złożonych kształtów.

Kubek Sterling o pojemności 500 ml od pierwszej chwili zrobił na mnie jak najlepsze wrażenie…

Korpus w całości wykonano ze stali szlachetnej o symbolu 18/8, w praktyce oznacza to że mamy do czynienia z wysokiej klasy stopem o 18 % zawartości chromu i 8% niklu. Stal tego typu odznacza się wysoką odpornością na rdzę, kwasy i tłuszcze. Obecność Niklu nadaje stopowi charakterystyczny wygląd, o wyraźnym połysku, oraz przyjemnej gładkiej fakturze. Szczególnie właśnie ta ostatnia cecha, jeśli zdejmiemy korek z kubka, zwraca uwagę. Stal robi wrażenie chromowanej, trudno mi tu stwierdzić to z całą pewnością lecz jej sztywność robi wrażenie że do wykonania korpusu użyto stosunkowo grubej blachy.

Wrażenie elegancji i wysokiej jakości dodatkowo potęguje znakomita jakość wykończenia poszycia zewnętrznego kubka Sterling. Model posiada jednolite malowanie proszkowe w kolorze czarnym o matowym wykończeniu. Powierzchnia taka wykazuje znacznie mniejszą tendencję (choć oczywiście nie jest od niej wolna) do łapania odcisków palców i zabrudzeń ogólnie. Tu pora wspomnieć o pierwszym potwierdzonym atucie kubka Sterling. Malowanie proszkowe pomimo że z natury powinno być trwałe nie zawsze odznacza się takową cechą, bywa że dość łatwo się rysuje, oraz że szybko zaczyna się łuszczyć. W przypadku tej ostatniej cechy, ze względu na tylko kilkumiesięczny czas jaki minął odkąd wszedłem w jego posiadanie nie mogę powiedzieć na 100% że tak się nie stanie, jednak fakt że podczas wojaży terenowych, gdzie kubek przytroczony pozostawał do plecaka, co oznacza że wielokrotnie spotkał się z gałęziami młodników, kilka razy również zdarzyło się że upadł na bok korpusu, nie nosi żadnych znamion uszkodzenia powłoki lakierniczej, pozwala z dużą dożą prawdopodobieństwa zakładać że okaże się ona również trwała na upływ czasu. Tu duży plus dla modelu Sterling za wysoką jakość malowania, oraz użytych materiałów.5

Korpus w całości wykonano ze stali szlachetnej o symbolu 18/8, zewnętrzne poszycie posiada malowanie w kolorze czarnym matowym, całość cechuje ponadczasowa elegancja i nowoczesne linie świetnie wpisujące się we współczesne trendy na rynku outdoorowym.

Korpus posiada zamkniętą budowę, wykonany został w technice bezszwowej. Jedyny ślad takowego znajdziemy po stronie wewnętrznej. To w chwili obecnej najlepsze możliwe rozwiązanie, stąd właśnie z nim spotkamy się w szerokiej gamie kubków termicznych, również znanych marek outdoorowych. Szczelna konstrukcja o podwójnych ściankach, zapewnia bowiem w teorii najlepsze warunki do zachowania wysokiej klasy termoizolacji. Dlaczego w teorii? Otóż dobrze wykonany korpus o podwójnych ściankach to jedno, jednak aby naczynie posiadało wysoką zdolność do długotrwałego podtrzymania temperatury napoju, pomiędzy ścinkami poszycia, tudzież w poduszce termicznej, musi się znaleźć równie wysokiej czystości próżnia techniczna, lub gaz szlachetny (wykazujący się brakiem przewodnictwa cieplnego). W przypadku kubka Sterling mamy do czynienia z próżnią techniczną, jak wykazały testy, o czym więcej dalej, bardzo wysokiej klasy czystości.

zdjęcia od lewej: Korpus posiada zamkniętą budowę, wykonany został w technice bezszwowej. Jedyny ślad takowego znajdziemy po stronie wewnętrznej. / Pomiędzy zamkniętymi ściankami ze stali szlachetnej znajduje się próżnia techniczna odpowiedzialna za właściwości termiczne kubka, w przypadku modelu Sterling grubość poduszki termicznej wynosi 1,4 cm, przy obwodzenie zewnętrznym 22 cm i wewnętrznym 19,2 cm, jak wykazały testy zastosowana próżnia cechuje się wysoką czystością, gwarantującą znakomitą wydajność termiczną.

Dół korpusu wyposażono w nakładkę z gumy o dużej lepkości i sprężystości, dzięki czemu postawiony również na śliskich powierzchniach kubek Sterling nie wykazuje tendencji do ślizgania. Jest to oczywisty ukłon firmy Termio w stronę zróżnicowanych zadań do jakich może zostać wykorzystany kubek Sterling, od zastosowań domowych i biurowych, przez podróże, po wszelkiego rodzaju aktywność terenową, włącznie z górskimi wojażami. Tu warto jeszcze wspomnieć że model pasuje do standardowych uchwytów samochodowych przewidzianych dla modeli o średnicy od 68 mm.

Dół korpusu wyposażono w nakładkę z gumy o dużej lepkości i sprężystości, dzięki czemu postawiony również na śliskich powierzchniach kubek Sterling nie wykazuje tendencji do ślizgania.

Szczyt korpusu to odsłonięta stal nierdzewna z profilowanym gwintem dla korka, o wysokości 2 cm. Ze względu na ważki wpływ jakości korka na wydajność naczynia termicznego, ten ostatni pozwolę sobie omówić w osobnej części poniżej. Na koniec tej części warto jeszcze z pewnością wspomnieć że firma Termio udostępnia klientom sklepu TermoKubki możliwość personalizacji naczynia za pomocą grawerunku laserowego. Mój egzemplarz, jak i przekazany na poczet VII edycji ogólnopolskiego konkursu fotograficznego „Góry – moje miejsce na ziemi” posiada dwa grawerunki, po jednej stronie korpusu nazwę i logo sklepu TermoKubki, po drugiej adres internetowy mojej witryny. Przy tej okazji pragnę złożyć firmie Termio podziękowania za tak miły akcent. Usługę grawerunku można zamówić z poziomu sklepu podczas dokonywania zakupu naczynia, myślę że to bardzo fajny pomysł, z całą pewnością pozwoli to nam na nadania kubkowi, czy innemu naczyniu indywidualnego charakteru.

zdjęcia od lewej: szczyt korpusu to odsłonięta stal nierdzewna z profilowanym gwintem dla korka, o wysokości 2 cm / firma Termio udostępnia klientom sklepu TermoKubki możliwość personalizacji naczynia za pomocą grawerunku laserowego, tu wygrawerowane na kubku Sterling logo i nazwa wymienionego sklepu

Kilka słów o kubkach firmy Termio…

Pozwólcie że tu na chwilkę przerwę wywody na temat kubka Sterling, choć oczywiście nie porzucając wątku samych naczyń termicznych. Wyznacznikiem jakości firmy sprzedającej konkretny model kubka jest bowiem nie tylko on sam, lecz ogólna postawa, czy wykazuje się ona stałym dążeniem do udoskonalania swych produktów, oraz wprowadzania nowych modeli. Z firmą Termio współpracuję już od ponad czterech lat i przyznam że z dużą przyjemnością obserwuje jak niezwykle dynamicznie oferta sklepu firmy Termio, tudzież www.termokubki.com.pl, się rozwija.

Wyznacznikiem jakości firmy sprzedającej konkretny model kubka jest bowiem nie tylko on sam, lecz ogólna postawa, czy wykazuje się ona stałym dążeniem do udoskonalania swych produktów, oraz wprowadzania nowych modeli. Firma Termio kładzie stały nacisk na rozwój swych modeli, oraz wprowadzania nowych. Tu od lewej kilka wybranych modeli kubków testowanych przeze mnie w ciągu ostatnich czterech lat, od lewej: recenzowany obecnie Sterling o pojemności 500 ml, Aston 540 ml (<<recenzja>>), OUTER2 450 ml (<<recenzja>>), oraz T-READY2 o pojemności aż 600 ml (<<recenzja>>)

Dawniej licząca kilkanaście podstawowych modeli, dziś oferuje nabywcom kilkadziesiąt zaawansowanych modeli kubków, wiele klasy premium, nawiązujących równorzędną rywalizację z modelami największych marek outdoorowych. Co niezwykle istotne firma nie tylko nie poprzestaje na laurach, na osiągnięciu danego poziomu jakości, ale wciąż sama podnosi sobie poprzeczkę, śmiało wprowadzając innowacje i nowe modele. Znakomicie o tym zaświadcza również fakt że modele firmy Termio są sprawdzane przez rzesze testerów w bardzo zróżnicowanych warunkach, w tym warunkach ekstremalnych.

Mowa tu o temperaturach sięgających… – 40°C tak tak, nie ma tu pomyłki, kubki firmy Termio uczestniczyły bowiem w 40 Wyprawie Polarnej IGF PAN, oraz narodowej zimowej wyprawie na K2. Myślę że dalsze komentarze są tu zbędne, jeśli w tak wymagających warunkach kubki Termio wypadły pozytywnie z całą pewnością jeśli poszukujemy takowego warto rozważyć zakup modelu w sklepie TermoKubki. Warto też na pewno zapoznać się z krótkim wywiadem na temat kubków Termio powstałym w programie TVP1 „Pytanie na śniadanie” gdzie Pani Joanna Mackiewicz z Termio opowiada o tych kubkach…

Pani Joanna Mackiewicz z firmy Termio opowiada o produktach firmy w programie TVP1 „Pytanie na śniadanie”…

Korek – serce każdego kubka…

Powróćmy jednak do naszego kubka Sterling, pora pomówić o jego części bez mała najważniejszej, tudzież korku. Na przestrzeni lat ten prosty wydawałoby się element naczyń termicznych przeszedł bardzo istotną ewolucję, od najprostszych wkręcanych korków począwszy po skomplikowane korki pół i w pełni automatyczne. Od razu trzeba sobie powiedzieć że korki w pełni automatyczne wykazują się równocześnie najwyższą zawodnością, właśnie ze względu na stopień złożoności budowy i właśnie dlatego znajdują się one obecnie, po chwilowym zachwycie, w zdecydowanej mniejszości, szczególnie jeśli rozpatrywać sprawę w kontekście kubków outdoorowych, gdzie liczy się przede wszystkim trwałość, oraz szczelność.

Kubek termiczny Sterling wyposażono w sprawdzony, rozwijany od kilku lat półautomatyczny korek, którego cechuje prosta bezawaryjna budowa, oraz szczelność.

Omawiany model Sterling jest tego właśnie znakomitym przykładem. Wyposażono go bowiem w półautomatyczny korek cechujący się stosunkowo prostą budową co przekłada się na jego bezawaryjność, szczelnością, oraz łatwością obsługi. Zasadniczo na korek kubka Sterling składają się dwie części, dolna z wewnętrznym gwintem, wkręcana na korpus kubka, oraz górną profilowaną pokrywą zamykającą korek. Obie połowy łączy pojedynczy zawias z metalowym trzpieniem. Korpus korka globalnie wykonano z tworzywa polipropylenowego (PP) w kolorze czarnym. Jednak obie połowy posiadają nieco inny typ wykończenia powierzchni, dolna matowy, dzięki czemu łączy się on idealnie z matową powłoką lakierniczą korpusu kubka, natomiast górna część posiada lekki połysk. Po nakręceniu korka na kubek tworzy on z korpusem spójną całość.

Korek kubka składa się zasadniczo z dwóch połówek, dolnej nakręcanej na korpus, oraz górnej zamykającej, obie połówki spaja zawias z metalowym trzpieniem / dolna część korka posiada matowe wykończenie, idealnie uzupełniające się z wykończeniem korpusu, górna natomiast posiada lekki połysk dodając całości elegancji.

Zawias spajający obie części korka wyposażono w elastyczną gumę pełniący rolę dźwigni odpowiedzialnej za samoczynne podnoszenie jego pokrywy. Tak tak, wiem co pomyślicie – guma… zmurszeje, naciągnie się i w końcu pęknie. Nie będę tu ukrywał że i ja takie właśnie miałem dawniej podejście do tego typu rozwiązań, wydawało mi się że gumka nie jest w stanie zastąpić metalowej sprężyny. O tym jak bardzo się myliłem niech zaświadczy fakt że pierwszy z kubków firmy Termio jaki testowałem, tudzież wspomniany już model T-READY o po pojemności 330 ml, również posiadający korek o takiej budowie, a testowany w czerwcu 2016 roku do dnia dzisiejszego zachował w pełni swoją sprawność. Gumka podnosząca wieko korka nie uległa odkształceniu, wciąż zachowując pierwotną wydajność. Myślę że jest to najlepsza rekomendacja skuteczności tego prostego i jak się okazuje trwałego rozwiązania.

Zawias kubka Sterling spajający obie części korka wyposażono w elastyczną gumę pełniący rolę dźwigni odpowiedzialnej za samoczynne podnoszenie jego pokrywy. Element ten może budzić instynktowne obawy o jego trwałość, sam miałem takowe, a jednak przeszło cztery lata użytkowania innego kubka Termio, tudzież modelu T-READY (zdjęcie na dole po prawej) wyposażonego w korek z takim system otwierania, udowodnił że jest to rozwiązania trwałe i bezawaryjne.

W przedniej części wieka korka znajdziemy wypustkę która wchodząc w zapadkę w dolnej części zamyka obie połowy. Zapadka ta zwalniana jest dużym wygodnym przyciskiem, łatwym do obsługi również zimą w grubych rękawicach, tu przypomnę że model o podobnym korku, tudzież Outer2 (tu znajdziecie moją jego <<recenzję>>), uwodnił to dobitnie podczas użytkowania przez uczestników narodowej zimowej wyprawa na K2. Tu pora też wspomnieć o kolejnym atucie korka kubka Sterling, przycisk zwalniający zapadkę wieka, wyposażono w dodatkową blokadę. Przyznam że zawsze zwracam uwagę na jej obecność, jest ona bowiem szalenie ważna jeśli kubek ma nam służyć w terenie.

W przedniej części wieka korka znajdziemy wypustkę która wchodząc w zapadkę w dolnej części zamyka obie połowy. Zapadka ta zwalniana jest dużym wygodnym przyciskiem, łatwym do obsługi również zimą w grubych rękawicach…

Modele pozbawione blokady otwarcia korka podczas transportu łatwo mogą bowiem się w plecaku otworzyć doprowadzając do zalania jego zawartości… właśnie dlatego starannie sprawdzam czy dany model nie wykazuje takiej tendencji. W przypadku Sterling-a przycisk otwierający umożliwia jego przesunięcie w dół, blokując mechanizm otwierania. Siła potrzebna do jego otwarcia jest na tyle duża by skutecznie chronić przed przypadkowym odblokowaniem, poza tym trzeba tu pamiętać jeszcze o tym że nawet po odblokowaniu trzeba jeszcze przycisk wcisnąć pod odpowiednim kątem aby doszło do otwarcia korka. Podsumowując zastosowane zabezpieczenie jest bardzo dobre, skutecznie chroniąc nasze rzeczy przed przypadkowym zalaniem.

Przycisk otwierający korek kubka Sterling posiada blokadę otwarcia chroniącą go przed ryzykiem przypadkowego zalania rzeczy transportowanych z kubkiem np. w plecaku. Na górze po lewej przycisk odblokowany, po prawej zablokowany. Dodatkowym zabezpieczeniem jest sama siła potrzebna do otwarcia kurka, sam przycisk trzeba jeszcze wcisnąć pod odpowiednim kątem aby doszło do otwarcia korka – zdjęcie na dole po lewej, po prawej widać w górnej części przycisku wypustkę w którą wchodzi ząbek górnej części korka.

Raz jeszcze powróćmy w rejon zawiasu łączącego połówki korka, w odróżnieniu od testowanych przeze mnie wcześniej modeli firmy Termio, kubek Sterling wyposażono bardzo przydatne ruchome uszko zintegrowane z trzpieniem zawiasu. Dodatek ten od bardzo przypadł mi do gustu, jego obecność rozwiązała irytujący problem z każdorazowym chowaniem kubka po napiciu do kieszeni, czy wnętrza plecaka. W kubku Sterling wystarczy po prostu przypiąć go do jednego z troków, można też kubek przypiąć po prostu do paska spodni.

Kubek Sterling wyposażono bardzo przydatne ruchome uszko zintegrowane z trzpieniem zawiasu, umożliwia ono wygodne troczenie kubka do plecaka, czy paska.

Spójrzmy teraz do wnętrza korka, jego górna część wyposażona została w owalny trzpień w całości pokryty sylikonową uszczelką. Jej rozmiar i kształt został dobrany tak by po zamknięciu wchodząc w nieckę w dolnej części, utworzyć szczelne zamknięcie. Rozwiązanie proste, bezawaryjne i trwałe. Niecka w dolnej części korka, o której wspomniałem, posiada starannie dobrany profil, z podniesiony w kierunku ust rantem, co walnie przekłada się na komfort użytkowania. Głęboki profil niecki doskonale przeciwdziała rozlewaniu się kropel napoju podczas picia po korku, wszystkie one spływają do otworu w jego dolnej części.

Górna część korka wyposażona została w owalny trzpień w całości pokryty sylikonową uszczelką. Jej rozmiar i kształt został dobrany tak by po zamknięciu wchodząc w nieckę w dolnej części, utworzyć szczelne zamknięcie.

Niecka w dolnej części korka, posiada starannie dobrany profil, z podniesiony w kierunku ust rantem, co walnie przekłada się na komfort użytkowania. Głęboki profil niecki doskonale przeciwdziała rozlewaniu się kropel napoju podczas picia po korku…

Tu też pewna ciekawostka, zwyczajowo w dolnej części takiej niecki znajdziemy dwa otwory, jeden większy przelewowy (przez który pijemy) i drugi malutki odpowiadający za odpowietrzenie – za wyrównywanie ciśnienia wewnątrz naczynia (co w ogóle umożliwia picie). Te niewielkie otwory wykazują jednak irytującą tendencję do zapychania blokując przepływ napoju, wymagają tez dodatkowego uszczelnienia. W przypadku korka kubka Sterling kwestię tą rozwiązano jednak w znacznie prostszy i skuteczniejszy sposób. Zamiast dodawać osobny otwór wyrównujący ciśnienie, po prostu powiększono otwór przelewowy. To rozwiązanie sprawdza się znakomicie, ani razu podczas użytkowania kubka nie zdarzył mi się problem z przepływem napoju, wolne jest też od opisanych wcześniej wad.

W dolnej części niecki korka natrafimy na otwór przelewowy umożliwiający wygodne picie, jest on na tyle duży że wyeliminował konieczność zastosowania drugiego, mniejszego otworu odpowietrzającego, które często wykazują tendencję do zapychania – rozwiązania proste i komfortowe…

Odwróciwszy korek zobaczymy gwint, zwieńczony profilowaną sylikonową uszczelką. Na plus korka należy też poczytać w pełni rozbieralną konstrukcję, ma to ważki wpływ na utrzymanie korka w czystości. Podsumowując obecny w modelu Sterling półautomatyczny korek jest znakomitym przykładem prostej i przemyślanej konstrukcji odpornej na zużycie, zapewniającej łatwą i komfortową obsługę, bezpieczeństwo i szczelność.

Odwróciwszy korek zobaczymy gwint, zwieńczony profilowaną sylikonową uszczelką, korka posiada w pełni rozbieralną konstrukcję, ma to ważki wpływ na utrzymanie go w czystości…

Czas na dowody…

Pora porzucić już te teoretyczne dywagacje i pomówić o faktycznych możliwości kubka Sterling, tudzież pod kątem jego zdolności do podtrzymania zadanej temperatury napoju. Według specyfikacji modelu dostępnej na stronie sklepu www.termokubki.com.pl kubek powinien zapewnić podtrzymanie wysokiej temperatury napoju do 16 godzin, a niskie aż do 20 godzin. Tu też pozwolę sobie po raz kolejny przypomnieć że kubki termiczne zapewniają dostęp nie tylko do gorącego napoju, ale tak samo zimnego, o czym często się zapomina, a co może okazać się nader przydatne podczas letnich upałów.

Kubek Sterling od pierwszego wypadu terenowego zachwycił mnie swoimi licznymi zaletami, w tym trwałością powłoki lakierniczej, szczelnością, wysoką wydajnością termiczną, oraz komfortem użytkowym – tu na szczycie Klimczoka w Beskidzie Śląskim 1117 m n.p.m, po prawej widok ze szczytu w stronę Skrzycznego, oraz… zbliżającej się kolejnej już tamtego dnia burzy.

Omówienie wyników rozpoczniemy od testu na zdolność do utrzymania na przestrzeni czasu wysokiej temperatury napoju. Tu jeszcze kilka słów o samej procedurze. Kubek przez zalaniem testowym płynem został zalany na około pięć minut wrzątkiem i odwrotnie w przypadku testu podtrzymania niskiej temperatury zimną wodą. Warto o tym pamiętać, ta prosta czynność pozwala bowiem znacznie poprawić osiągi naczynia termicznego, przygotowując niejako jego poduszkę termiczną do określonego zadania. Pomiar odbywał się w temperaturze domowej, w ostępach godzinnych, oraz pod koniec testów kilkugodzinnych, spójrzmy na wyniki…

Jak widzimy model Sterling wykazał się bardzo dużą skutecznością termiczną, świadczy to o trzech rzeczach, o zastosowaniu w kubku wysokiej klasy czystości próżni technicznej, doskonałej szczelności korka, oraz o wiarygodności wartości wyników podobnych testów podanych przez sklep TermoKubki. Osiągnięte wartości plasują model Sterling w czołówce kubków termicznych, model ten nie ma czego się wstydzić również w porównaniu do kubków dużych marek outdoorowych.

Największy skok temperatury nastąpił zwyczajowo w pierwszej godzinie testu, co wynika po prostu z procesu utraty części ciepła na poczet nagrzania samej poduszki termicznej. W dalszych godzinach zmiany wartości temperatur były już bardziej wyrównane. Spójrzmy teraz jak model Sterling wypada w porównaniu do innych kubków firmy Termio, w tym świetnego kubka OUTER2…

Powyższe zestawienie dobrze ilustruje znakomitą zdolność do podtrzymania wysokiej temperatury kubka Sterling, również w korelacji z kubkiem OUTER2 nie ma on powodów do wstydu, a co z temperaturą niską? Jak tu poradził sobie recenzowany model…

Zwyczajowo kubek który dobrze sobie radzi z podtrzymaniem wysokiej temperatury napoju, jeszcze lepsze wykazuje zdolności do podtrzymania temperatury niskiej. Tak jest i w przypadku kubka Sterling, który śmiało zapewni nam dostęp do zimnego napoju przez dobę. Na przestrzeni 24 godzin utracił on tylko nieco ponad 12,5°C z początkowej wartości temperatury wynoszącej 2,2°C. Z całą pewnością powyższe wyniki pozwalają potwierdzić to o czym była mowa na początku, że kubek Sterling nie tylko dobrze wygląda, że wykonano go z wysokiej klasy materiałów, ale że za wyglądem idą znakomite właściwości termiczne.

Kubek Sterling w terenie…

Tego roczna wiosna długo ociągała się z powrotem w Beskidy, tak długo że zanim to uczyniła nadszedł czas bliższy latu niż aurze i temperaturą właściwym wiośnie. Jeszcze początkiem maja w Beskidach leżał śnieg, a na jego płaty skryte w cieniu lasu zdarzało mi się natrafić nawet w drugiej połowie maja. Temperatury też nie zachwycały, wieczorem spadając poniżej 10°C, a i w dzień nie były wybitnie wysokie. Okoliczności te sprawiały że gorący napój znacznie dłużej niż zwykle był niezbędnym dodatkiem podczas górskich wojaży, choć oczywiście nie tylko…

Kubek Sterling towarzyszył mi podczas jednego z wypadów w Beskid Śląski w takich właśnie niby późnowiosennych wiosennych warunkach, gdzie zakres temperatur wyjątkowo zachęcał do korzystania z dobrodziejstw naczyń termicznych. Rzeczą która od razu przypadła mi w sposób szczególny do gustu było ruchome uszko na korku, umożliwiające swobodne przytroczenie kubka do plecaka. Tak mała zmiana konstrukcyjna walnie wpływa na komfort użytkowania kubka, znosząc konieczność każdorazowego jego wyciągania i chowania w plecaku.

Tego roczna wiosna długo ociągała się z powrotem w Beskidy, zanim wreszcie przyroda eksplodowała młodą zielenią, bliżej było już nam do lata niż właściwej dla wiosny pory… tu ruszając na wspólny z kubkiem Sterling wypad na szlak w Beskidzie Śląski, po lewej widok z gondoli kolejki na Szyndzielnię, po prawe widok z platformy na szczycie w kierunku Stefanki (na pierwszym planie), Wilkowic, Łodygowic i szczytów Beskidu Małego…

Oczywiście z punktu widzenia funkcjonalności najważniejszym zadaniem naczynia termicznego jest podtrzymanie zadanej temperatury napoju, wysokiej lub niskiej, a przede wszystkim pozostanie w pełni szczelnym bez względu na częste otwieranie i zamykanie korka. Zdarzało mi się niejednokrotnie testować kubki, czy to termosy, o znakomitych właściwościach termicznych, zdolnych do długotrwałego podtrzymania temperatury napoju, a które równocześnie poległy na całego pod kątem szczelności. Jak ważkie ta ostatnia cecha ma znacznie nie trzeba chyba nikogo specjalnie przekonywać, szczególnie jeśli wraz z naczyniem w plecaku przenosimy często bardzo drogi sprzęt fotograficzny.

Jedną z rzeczy która od razu przypadła mi w sposób szczególny do gustu w kubku Sterling jest ruchome zintegrowane z zawiasem uszko pozwalające troczyć kubek do plecaka, bez konieczności każdorazowego jego chowania do kieszeni plecaka, lub jego wnętrza. Tu autor w drodze z Szyndzielni na widoczny po prawej Klimczok.

Na obu tych polach kubek Sterling jednak nie zawiódł, więcej, potwierdził w całej rozciągłości swoje znakomite wyniki w kontekście wydajności termicznej uzyskane w warunkach domowych. Niespieszne przebycie, trasy wiodącej z dolnej stacji KL Szyndzielnia, przez szczyt Szyndzielni, dalej Klimczok, do Szczyrku przez Sanktuarium Maryjne na Górce, zajęło mi łącznie z licznymi foto-przerwami około pięciu godzin. Zanim późnym wieczorem dotarłem do domu, cały wypad zamknął się w około jedenastu godzinach. Przez cały ten czas Sterling zapewniał mi dostęp do gorącej herbaty, zachowując przy tym pełną szczelność.

Zdjęcie na górze po lewej – ostatnie metry przed wejściem na szczyt Klimczoka 1117m n.p.m, po prawej i na dole widoki ze szczytu w kierunku Przełęczy Kowiorek, oraz Magury i schroniska PTTK pod Magurą, po lewej na dole autor podczas odpoczynku na szczycie, korzystając z dobrodziejstwa dostępu do gorącej herbaty, dzięki kubkowi Sterling.

Podczas marszu zdarzyło mi się kilkukrotnie zatrzymując się na postój zrzucić plecak na ziemię, zapominając o przytroczonym kubku, raz też upadł na kamieniste podłoże. W tamtej chwili byłem wręcz pewny że zaraz zobaczę brzydkie zadrapania na powłoce lakierniczej, lub wgniecione blachy poszycia. Nic z tych rzeczy! Tu naprawdę duże brawa za jakość malowania proszkowego, jest ono znacznie lepsze od tych z jakimi miałem do czynienia wcześniej, doskonale radząc sobie z takimi przypadkowymi sytuacjami, choć oczywiście należy pamiętać że żadna powłoka nie będzie w stanie radzić sobie z nimi bez końca i raczej trzeba takowych, narażających je na zniszczenie, sytuacji unikać.

Beskid Śląski, Klimczok 1117m n.p.m – kubek Sterling podczas testów wylegitymował się doskonałą szczelnością, oraz wysokim komfortem użytkowym…

…uciekając przed kolejną burzą, tu widok z Przełęczy Kowiorek na szczyt Klimczoka, oraz tonące w strugach deszczu pasmo Trzech Kopców i Stołowa.

Na bardzo duży plus zaliczam również ogólny komfort użytkowy, stojący na naprawdę wysokim poziomie. Kształt ustnika pozwala na wygodne objęcie go ustami, a głębokość i profil niecki doskonale zapobiega ewentualnemu wychlapaniu kropel powstałych podczas picia, kierując je w dół w kierunku otworu przelewowego. To zresztą po samej budowie korka, jedna z tajemnic jego szczelności. Często bowiem nawet w korach o pełnej szczelności, ale pozbawionych takiej niecki, lub mających ją zbyt płytką, dochodzi do gromadzenia się kropel napoju na rancie korka. Płyn ten z czasem zaczyna wyciekać poza jego rant, sprawiając że naczynie podcieka.

zdjęcia na górze od lewej: odpoczynek w schronisku PTTK pod Klimczokiem / …ruszając w dalszą drogę w kierunku Sanktuarium Maryjnego w Szczyrku / widoki ze szlaku w kierunku Szczyrku Biłej, Beskidu, Skalite i dominującego w pejzażu masywu Skrzycznego – najwyższego szczytu Beskidu Śląskiego.

Ostatnią rzeczą o której chciałbym jeszcze tu wspomnieć jest znakomicie rozwiązana kwestia braku otworu wyrównującego ciśnienia. Jak wiemy kwestię tą rozwiązano w banalnie prosty sposób, po prostu powiększono otwór przelewowy, likwidując konieczność dodania drugiego. Ruszając na trasę nieco się obawiałem czy aby w praktyce rozwiązanie to będzie równie dobre jak w teorii, czy nie będą powstawać w otworze pęcherzyki blokujące przepływ napoju. Nic z tych rzeczy, ani razu nie doszło do takiej sytuacji, a korzystanie z kubka stało się o niebo bardziej komfortowe od tych wyposażonych w klasyczny niewielki otwór wyrównujący ciśnienie, mających duże tendencję do zapychania.

Znakomite cechy użytkowe kubka Sterling sprawiają że wszedł on przebojem w grupę podstawowego sprzętu jaki użytkuję na górskich i terenowych wypadach.

Nie był to oczywiście jedyny wypad terenowy w którym towarzyszył mi kubek Sterling, bynajmniej jego znakomite właściwości termiczne, szczelność, oraz wysoki komfort użytkowy, sprawiają że wszedł on trwale w podstawową grupę sprzętu jakiego używam czy to w górach, czy podczas wielogodzinnych wypadów z aparatem w teren, jak i podróży.

Podsumowanie…

Wydawałoby się że wszystko co można było wymyślić w kontekście budowy kubków termicznych zostało już wymyślone, że każda nowa recenzja będzie tylko zwielokrotnieniem innych licznych tekstów, a jednak… kubek firmy Termio, model Sterling udawania że ewolucja naczyń termicznych wciąż trwa, że wciąż powstają nowe rozwiązania poprawiające ich jakość. Notabene firma Termio realizuję tę misję w sposób znakomity, mogący być przykładem dla wielu innych marek, swoją podróż rozpoczynali bowiem od najlepszych kubków by na przestrzeni kilku lat niezwykle dynamicznie rozbudować swoją ofertę o mnóstwo dobrych modeli, nie tylko kubków ale ogólnie naczyń termicznych jak i bidonów. Tak dobrych że sprawdziły się w tak ekstremalnych warunkach jak góry najwyższe, tudzież w Himalajach pod K2, czy podczas wyprawy polarnej.

…bo w górach wzrastam i odnajduję sens na nowo / po prawej na górze i po lewej na dole widok na ruiny dawnej tradycyjnej, drewnianej chałupy na malowniczej polanie nieopodal osiedla Podmagura, w tle Skrzyczne / po prawej na dole ostatni odcinek szlaku prowadzi asfaltową drogą wzdłuż zabudowań osiedla Podmagura.

Kubek Sterling jest ucieleśnieniem dążeń firmy Termio do stałego rozwoju swych naczyń, świetnie wykonany, z wysokiej jakości materiałów, z trwałym i odpornym malowaniem, szczelny, komfortowy i o świetnych właściwościach termicznych. Warto też wspomnieć na pewno o dużej pojemności wynoszącej aż 500 ml, oraz atrakcyjnym, zrównoważonym, świetnie wpisującym się we współczesne trendy, wyglądzie. Podsumowując jeśli tylko poszukujecie wszechstronnego kubka, który przez długi czas was nie zawiedzie serdecznie polecam model Sterling.

Kubek Sterling jest ucieleśnieniem dążeń firmy Termio do stałego rozwoju swych naczyń, świetnie wykonany, z wysokiej jakości materiałów, z trwałym i odpornym malowaniem, szczelny, komfortowy i o świetnych właściwościach termicznych, jeśli tylko więc poszukujecie wszechstronnego kubka, który przez długi czas was nie zawiedzie serdecznie polecam model Sterling.

.

Zalety:

  • wysoka wydajność termiczna zarówno pod kątem utrzymania wysokiej jak i niskiej temperatury
  • korpus wykonany z wysoko gatunkowej stali nierdzewnej 18/8
  • prosty, trwały, komfortowy w użytkowaniu, oraz szczelny korek
  • zgodność z uchwytami samochodowymi powyżej 68 mm
  • ruchome uszko umożliwiający troczenie kubka
  • wysoka jakość wykonania i wykończenia
  • gumowa podkładka na podstawie kubka
  • zrównoważony, ponadczasowy design
  • łatwość utrzymania kubka w czystości
  • wzorowy stosunek cena / jakość
  • ogólny wysoki komfort użytkowy
  • trwała powłoka lakiernicza
  • duża pojemność
  • niska waga

Wady:

  • brak

.

Przydatne linki:

.

Opracowana powiązane w dziale SPRZĘT:

.

Do testów dostarczył sklep www.termokubki.com.pl
autor serdecznie dziękuję za udostępnienie
kubka termicznego STERLING

www.termokubki.com.pl

.

oficjalna strona sklepu TermoKubki:

www.termokubki.com.pl

.


opracowanie i zdjęcia: Sebastian Nikiel 28.06.2019

Informacja o prawach autorskich – można wykorzystywać nieodpłatnie wyłącznie w zastosowaniach niekomercyjnych, oraz z uznaniem i zachowaniem autorstwa, zgodnie z licencją Creative Common 3.0 – www.creativecommons.org / Copyright – can be obtained in a non-commercial manner and with the recognition and behavior made, in accordance with the license under the Creative Common 3.0 license – www.creativecommons.org

Informacja prawna – wszystkie wyrażane na łamach niniejszej recenzji poglądy, są wyłącznie moją osobistą opinią na temat danego sprzętu, odzieży, czy akcesorium, wynikającą z posiadanego doświadczenia, nabytego w trakcie jego użytkowania, oraz dotyczącą wyłącznie testowanego egzemplarza, a nie całościowo danego modelu produktu.