filtr Hitech ND Soft Edge Grad

SPRZĘT / prostokątny filtr fotograficzny Hitech ND Soft Edge Grad 0,6

  • Nazwa: filtr fotograficzny
  • System: filtry prostokątne
  • Rodzaj: neutralne szare
  • Typ: gradientowy
  • Rodzaj gradientu: soft / z miękkim przejściem
  • Seria: Cokin P-Series
  • Producent: Hitech
  • Model: ND Soft Edge Grad 0,6
  • Maksymalna redukcja światła: 25% / 2 EV (0,6 w skali dla filtrów prostokątnych / ND4 dla filtrów kołowych nakręcanych)
  • Wysokość / szerokość / grubość: 85 x 110 x 1,5mm
  • Dedykowany do obiektywów o średnicy: od 49 mm do 82 mm
  • Materiały: żywica optyczna / barwione przy użyciu absorpcyjnej komórkowej
  • Cena producenta / sklep online: 32£ / około 153,60 zł* / www.formatt-hitech.com
  • Średnia cena krajowa na dzień 10.01.2019: od 140 zł do 300 zł

.

* dla ceny funta brytyjskiego na poziomie 4,8 zł

.

Przeznaczenie:

Prostokątny gradientowy filtr neutralny szary systemu Cokin P-Series, o miękkim przejściu gradientu w którym najciemniejsza część redukuje światło widzialne w zakresie 2EV, pozwalając ochronić przed przepaleniem jasne partie zdjęcia, wyrównać kontrasty pomiędzy jasną i ciemną częścią kadru, oraz poprawić nasycenie barw w wybranych obszarach ujęcia.

Tytułem wstępu…

Jednym z najważniejszych oręży w arsenale fotograficznego szpeju, prócz oczywiście samego aparatu i naszej wiedzy, są filtry fotograficzne. Wśród nich miejsce szczególne zajmują filtry neutralne szare, pełne i gradientowe umożliwiające uzyskanie niezwykle kreatywnych i plastycznych efektów, w sporej części przypadków niemożliwych do skopiowania w postprodukcji, w programach graficznych. Dobrym przykładem są tu jedwabiste kaskady wody, czy pięknie nasycone, błękitne aż po granat niebo, z ostrymi, lub rozmytymi w fantazyjne wstęgi chmurami w zależności od naszej własnej wizji. Wątek filtrów szarych był obszernie opisany w artykule „Filtry szare – uchwycić magię światła”, jeśli ktoś jest zainteresowany tym tematem serdecznie zapraszam do lektury.

Filtry fotograficzne są potężnym sprzymierzeńcem w kreowaniu obrazu, w tym szczególnie filtry szare pełne i gradientowe, tu przykłady fotografii wykonanych z omawianym w niniejszym teście filtrem gradientowym szarym systemu Cokin P marki Hitech model ND Soft Edge Grad 0,6, po lewej i prawej w tandemie z filtrem polaryzacyjnym Marumi DHG Circular P.L.D, dodatkowo na zdjęciu po prawej założony był filtr tabaczkowy kwadratowy Cokin P gradientowy o miękkim przejściu tonalnym.

Zasadniczo do wyboru mamy dwa typy filtrów: nakręcane na gwint w obiektywie, oraz systemu Cokin. Zaletą tego pierwsze z pewnością jest większa mobilność, oraz możliwość ochrony przed zabrudzeniem czy uszkodzeniem, za pomocą dekielka obiektywu, wadą natomiast dopasowanie do jednej konkretnej średnicy obiektywu. Natomiast mniej oczywistą wada takowych w kontekście filtrów gradientowych jest brak możliwość regulacji siły gradientu, mamy tu tylko możliwość tylko zmiany kąta jego pochylenia.

Tu właśnie na scenę wkracza system Cokin do którego należy omawiany w tej recenzji filtr angielskiej marki Hitech model ND Soft Edge Grad 0,6. System takich filtrów zasadniczo składa się z trzech elementów: holdera, pierścienia mocującego, oraz samego filtra. Holder jest uchwytem najczęściej wykonanym z tworzywa, rzadziej z metalu w kombinacji z tworzywem, o jednym lub kilku slotach, pozwalając na łączenie kilku filtrów, uchwyt ten łączy się z wsuwanym pierścieniem którego gwint dopasowany jest do wielkości gwintu filtrowego obiektywu.

zdjęcia od lewej: system cokin składa się trzech głównych części, tu patrząc od lewej pierścienia mocującego system do obiektywu łączącego się z holderem (uchwytem filtrowym) oraz samego filtra / po prawej typowy przedstawiciel rodziny filtrów nakręcanych na gwint filtrowy obiektywu, tu kołowy filtr polaryzacyjny marki Marumi model DHG Circular P.L.D.

Pierścienie takie są bardzo tanie, można je zakupić do wszystkich wielkości gwintów obiektywów, co umożliwia przy niskim nakładzie finansowym dopasowanie systemu Cokin do wielu ich modeli z zastrzeżeniem dopasowania do wielkości samego filtra w stosunku do wielkości przedniej soczewki obiektywu, stąd właśnie mamy do czynienia z systemami:

  • Cokin P-Series / dedykowanych do obiektywów o średnicy od 49 mm do 82 mm
  • Z-Series / dedykowanych do obiektywów o średnicy od 52 mm do 96 mm
  • X-Series / dedykowanych do obiektywów o średnicy od 62 mm do 112 mm

Przewaga filtrów systemu Cokin prócz większej kreatywności objawia się szczególnie dobitnie w przypadku filtrów gradientowych. Dzięki ich wsuwanej formie, mamy możliwość kontrolowania stopnia nasilenia gradientu przez odpowiednie przesunięcie filtra, oraz oczywiście zmianę kąta pochylenia płaszczyzny gradientu. W niniejszej recenzji przyjrzymy się właśnie takiemu filtrowi należącemu do systemu Cokin P-series, zapraszam serdecznie do lektury…

Jedną z istotniejszych zalet systemu filtrów cokin jest możliwość ich łatwego i taniego dopasowania do różnego typu obiektywów, o różnych wielkościach gwintu filtrowego, w tym celu zamiast zmieniać filtr (lub stosować nie zawsze możliwe do wykorzystania redukcje) używamy po prostu pierścienia o innej wielkości gwintu, na rynku jak widać na przykładowym zdjęciu po lewej, dostępny jest szeroki wachlarz takich pierścieni, a ich ceny zaczynają się od kilku złotych. Inną olbrzymią zaletą systemu cokin w przypadku filtrów gradientowych jest możliwość płynnej regulacji ustawienia gradientu w osi pionowej, tu po prawej omawiany filtr Hitech ND Soft Edge Grad 0,6 zamontowany na holderze nakręconym na obiektyw FUJIFILM FUJINON 16-50mm mojego aparatu tej samej marki FUJIFILM model X-M1 (recenzja <<tutaj>>) wszystkie przedstawione w teście zdjęcia terowe wykonane zostały tym właśnie aparatem.

Charakterystyka:

Omawiany filtr angielskiej marki Hitech, wciąż mimo wszystko mało znanej w Polsce, model ND Soft Edge Grad 0,6 ma klasyczny dla modeli gradientowych prostokątny kształt, ma to wbrew pozorom niebagatelne znaczenie. Filtry barwne pełne, w tym neutralne szare ND (od angielskiej nazwy Neutral Density), czy nawet efektowe, mają zazwyczaj kształt kwadratowy co wynika z ich funkcji, tudzież braku gradientu, co eliminuje konieczność przesuwania filtra w ramce holdera. W przypadku filtrów gradientowych szarych jak Hitech ND Soft Edge Grad 0,6 kształt wydłużonego prostokąta umożliwia nam swobodniejsze dopasowanie stopnia nasilenia gradientu, bez ryzyka że przy nawet niewielkim wysunięciu krawędź filtra wejdzie nam w kadr. Rozmiar omawianego filtra to 85mm szerokości, 110mm długości i 1,5mm grubości.

Filtr marki Hitech model ND Soft Edge Grad 0,6 sprzedawany jest w miękkich blistrach, po prawej zbliżenie na metkę zawierając podstawowe o nim informacje jak wielkość, model, oraz zdolność do maksymalnej redukcji światła, tudzież gradient 0,6 co równa się w przeliczeniu do skali stosowanej w filtrach nakręcanych ND4 (wybrane wartości przeliczników dodane zostały na końcu recenzji)

Inną cechą od razu rzucającą się w oczy są ścięte rogi filtra, również ten zabieg nie jest tylko ruchem designerskim, ale ma bardzo praktyczne przełożenie na komfort użytkowania. Dzięki takiej formie filtr znacznie łatwiej jest wsunąć w ramkę holdera, gdyż wsuwany powoli ją rozpiera znacznie łatwiej wskakując w szyny ramki, niż ma to miejsce w klasycznych filtrach kwadratowych. Model wykonano zgodnie z informacją na stronie producenta z żywicy optycznej – barwione przy użyciu absorpcyjnej komórkowej.

Jedną z pierwszych rzeczy która zwracam uwagę w modelu ND Soft Edge Grad 0,6 są ścięte rogi, ma to bardzo praktyczne przełożenie na komfort użytkowania, ułatwiając wkładanie filtra do ramki holdera.

Co bardziej zaawansowani użytkownicy mogą to poczytywać za wadę, przedkładając nad tworzywa sztuczne zalety szkła optycznego, trudno oczywiście jednoznacznie wykazać przewagę pod kątem optycznym żywicy, jednak z całą pewnością dobrej jakości, a z taką mamy tu do czynienia, również wykazuje się bardzo dobrymi właściwościami optycznymi. Zachowując dobrą przepuszczalność światła, bez żadnych zniekształceń dla optyki obiektywu, w tym powodowania, lub nasilania odblasków, czy aberracji, oraz negatywnego wpływu na ostrość. Pod tymi względami testowany filtr Hitech ND Soft Edge Grad 0,6 okazał się być bardzo udanym produktem, zapewniając zachowanie niezmienionych cech optyki obiektywów, oraz nie wykazując tendencji do nasilenia zjawiska komy i aberracji.

Przykładowe zdjęcia, aparat FUJIFILM X-M1 obiektyw FUJINON 16-50mm filtr polaryzacyjny Marumi DHG Circular P.L.D + filtr Hitech Hitech ND Soft Edge Grad 0,6 – zastosowanie filtra gradientowego ND pozwala na uzyskanie znacznie bardziej dynamicznych i plastycznych obrazów, tu po lewej umożliwiło to dzięki dłuższemu czasowi otwarcia migawki lekkie rozmycie chmur za drzewem, oraz uzyskanie dynamicznego gradientu nieba od błękitów po granat, po prawej omawiany filtr umożliwił wyrównanie kontrastów pomiędzy niebem, a ziemią, pomimo że było to jasne południe, umożliwił on również unikniecie przepalenia jasnych partii, tudzież chmur, na niebie.

Przykładowe zdjęcia, aparat FUJIFILM X-M1 obiektyw FUJINON 16-50mm filtr polaryzacyjny Marumi DHG Circular P.L.D + filtr Hitech Hitech ND Soft Edge Grad 0,6, możliwościowy wykorzystania filtrów typu gradientowego ogranicza tylko nasza wyobraźnia, łącząc je z innymi filtrami możemy budować zupełnie inny wygląd fotografowanej scenerii, nadając jej zupełnie nowy charakter. Po lewej przyciemnienie nieba pozwoliło na oddanie dynamiki majestatu gór, po prawej po połączeniu z filtrem neutralnym szarym HOYA ND Pro 100 mogłem uzyskać fantazyjne rozmycie wieczornego nieba.

Ważnym atutem tworzywa z którego wykonano rzeczowy filtr jest fakt że cechuje się ono bardzo dobrą tolerancją na zarysowania, po przeszło dwóch latach użytkowania filtr poza kilkoma bardzo drobnymi ryskami nie nosi żadnych istotnych śladów użytkowania, a i te powstały w toku nieszczęśliwego wypadku gdy upadł on na kamienie podczas pracy w terenie. Pewnym niuansem, acz dotyczącym chyba wszystkich filtrów zarówno typu cokin jak i nakręcanych, jest tendencja do łatwego brudzenia, tudzież palcowania, na szczęście w przeciwieństwie do innych tańszych modeli filtrów cokin jakich używam, tu zabrudzenia te łatwo dają się usunąć.

Filtr marki Hitech model ND Soft Edge Grad 0,6 wykonany został z żywicy optycznej barwionej przy użyciu absorpcyjnej komórkowej. Materiał ten cechuje się wyższą odpornością na uszkodzenia mechaniczne, w tym uderzenia, a równocześnie zachowuje wysokie właściwości optyczne, nie zaburzając ostrości rejestrowanego zdjęcia, ani nie powodując nasilenia tendencji do wystąpienia komy, czy aberracji. Warto również dodać że sam gradient został bardzo dobrze wykonany, nie powodując bez względu na czas otwarcia migawki zjawiska posteryzacji (pasowania).

Obraz – wyniki praktyczne…

Kolejną pozytywną cechą, ważna z punktu widzenia wpływu na jakość rejestrowanych ujęć, jest wysokiej jakości gradient. Oferowane przejście tonalne w zakresie korekcji od 0 EV do -2EV jest bardzo płynne i miękkie, nie powodując powstania, znów jak zdarza się to w tanich modelach, efektu posteryzacji, tudzież rejestracji wyraźnie widocznych pasów przejść tonalnych. Zjawisko to nie występuje nawet przy długich czasach otwarcia migawki. Tu przechodzimy do innej cechy która z całą pewnością będzie jedną z najistotniejszych dla bardziej doświadczonych użytkowników – wpływu gradientu na balans bieli.

aparat FUJIFILM X-M1 obiektyw FUJINON 16-50mm – test wpływu na ostrość i ilość rejestrowanych detali dla poszczególnych partii gradientu, od najjaśniejszej do najciemniejszej jego części / przesuwanie odbywało się ręcznie w przybliżeniu z zachowaniem podziału filtra na sześć części – po prawej ukazano wycinek zdjęcia po lewej.

Trzeba przyznać że zmorą wszystkich bez wyjątku tanich filtrów neutralnych szarych, zarówno pełnych, gradientowych, jak i modeli o zmiennej gęstości (jak recenzowany przez mnie model marki K&F Concept model Slim Fader ND2-400) jest negatywny wpływ na balans bieli, prowadząc do zabarwienia w partiach zaciemnionych, co widoczne jest szczególnie w jasnych obszarach elementów zdjęcia, na kolor czerwony, lub fioletowy. Popularnie zjawisko jest nazywane „zafarb” i jest ono bardzo trudne a często niemożliwe, do korekcji w postprodukcji.

Przykładowe zdjęcia, aparat FUJIFILM X-M1 obiektyw FUJINON 16-50mm, od lewej: filtr polaryzacyjny Marumi DHG Circular P.L.D + filtr cokin P Hitech ND Soft Edge Grad 0,6 + filtr cokin P tabaczkowy gradientowy soft (o miękkim przejściu tonalnym) – widać w szczytowych partiach nieba że długie otwarcie migawki aparatu spowodowało zafarb na fioletowy kolor co jest wynikiem połączania filtra szarego z tabaczkowym, bez niego zafarb miałbym zabarwienie bardziej czerwone jak ma to miejsce na zdjęciu po prawej. Jednakże nic nie stoi na przeszkodzie by efekt ten zazwyczaj niepożądany wykorzystać na swoją korzyść wplatając w kreowanie obrazu, po lewej nadało to znacznie ciekawszy koloryt niebu podczas zachodu słońca, po prawej zmieniło wczesne popołudnie w późne.

Przykładowe zdjęcia, aparat FUJIFILM X-M1 obiektyw FUJINON 16-50mm, od lewej: filtr polaryzacyjny Marumi DHG Circular P.L.D + filtr cokin P Hitech Hitech ND Soft Edge Grad 0,6 + filtr kwadratowy cokin p gradientowy czerwony soft / po prawej – filtr polaryzacyjny Marumi DHG Circular P.L.D + filtr cokin P Hitech ND Soft Edge Grad 0,6 + filtr kwadratowy cokin p gradientowy tabaczkowy soft – przykłady te ilustrują praktyczną możliwość wykorzystania zafarbu, tak by on nie przeszkadzał a kreował nowy ciekawy efekt, lub podbijał nasycenia barw zachodzącego nieba jak ma to miejsce na zdjęciu po lewej stronie.

Zaraz, zaraz, ale wszak mowa tu o filtrze za średnio 150 do 200 zł, więc to raczej nie mało? Otóż niestety znów kłania się zasada że w przypadku zaawansowanej fotografii nie ma górnej granicy ceny, dotyczy to również, a może i w szczególności filtrów szarych gradientowych. Wynika to właśnie z kosztów materiału, oraz wykonania gradientu, oraz warstwy ściemniającej, tudzież redukującej światło, w taki sposób by wyeliminować negatywne zjawisko zafarbu. Właśnie dlatego filtry z górnej półki jak na przykład marki Lee, lub Nisi mogą kosztować ponad 1500 zł, a są modele przekraczające kwotę 2000zł. Z tej perspektywy wydatek 150zł na omawiany filtr zaczyna przyznacie wyglądać zdecydowanie mniej strasznie.

Zmorą wszystkich bez wyjątku tanich filtrów neutralnych szarych, zarówno pełnych, gradientowych, jak i modeli o zmiennej gęstości jest negatywny wpływ na balans bieli, w przypadku omawianego filtra marki Hitech model ND Soft Edge Grad 0,6 jest on minimalny i objawia się dopiero przy dłuższych czasach otwarcia migawki jak na zdjęciu po lewej i prawej stronie, zafarb uwidacznia się wówczas najwyraźniej w jasnych obszarach kadru, tu na obłokach.

To jednak nasuwa kolejne pytanie – to z jaką jakością mamy do czynienia w przypadku marki Hitech? Cóż mocno upraszczając jest to marka średnio półkowa z aspiracją do wyższej, cechująca się znakomitym stosunkiem cen do jakości produktów. Nic jednak za darmo, taka cena wymusza pewne kompromisy i są one jednak widoczne w przypadku modelu ND Soft Edge Grad 0,6 filtr ten wykazuje negatywną tendencję do zafarbu na czerwono, jednak wyłącznie w specyficznych sytuacjach zdjęciowych, tudzież przy długich czasach otwarciach migawki, w szczególności gdy jest połączony w grupie z innymi filtrami ND co wydłuża czas naświetlania, nasilając zafarb.

Po dwóch latach górskich i terenowych wojaży filtr gradientowy marki Hitech model ND Soft Edge Grad 0,6 wylegitymował się świetnym stosunkiem ceny do jakości, oraz wysoką trwałością, nie nosząc właściwie żadnych istotnych śladów użytkowania, pomimo że często nie mając ochoty co rusz go zdejmować wędrowałem z założonym na holder po zapylonych górskich szlakach przed całe godziny. Tu omawiany filtr zamocowany do mojego wiernego towarzysza aparatu FUJIFILM X-M1 – Hala Skrzyczeńska, Beskid Śląski.

W codziennym, typowym wykorzystaniu, przy krótkich i średnich czasach otwarcia migawki wpływ na balans bieli filtra Hitech ND Soft Edge Grad 0,6 jest niewidoczny lub pozostaje minimalny i łatwy do skorygowania podczas obróbki plików RAW. Podsumowując jest on z cała pewnością świetnym kompromisem pomiędzy astronomicznymi kwotami filtrów z górnej półki, a oferowaną jakością.

Przykładowe zdjęcia, aparat FUJIFILM X-M1 obiektyw FUJINON 16-50mm / filtr polaryzacyjny Marumi DHG Circular P.L.D + filtr Hitech Hitech ND Soft Edge Grad 0,6

…w obu zdjęciach dodatkowo założony był filtr kwadratowy systemu cokin P, gradientowy tabaczkowy soft

Na zdjęciu po lewej dla lepszego uwypuklenia barwy pąsowych o zachodzie chmur dodany został do zestawu filtr kwadratowy systemu cokin P, gradientowy tabaczkowy soft / Zdjęcie po prawej dobrze ilustruje wpływ filtr gradientowego ND na stopień nasycenia barwy nieba, nadając mu głębokie tony, pozwalając też odzyskać jasne partie chmur (uchronić je przed przepaleniem), warto zwrócić tu uwagę na fakt że zdjęcie wykonano tuż przed południem, teoretycznie więc gdy światło dla fotografii pejzażowej jest najgorsze.

Podsumowanie – czy warto kupić…

Filtry fotograficzne są jednym z najważniejszych oręży fotografów, szczególnie pejzażowych, w kreowaniu dynamiki i piękna obrazu, a wśród nich wysoką pozycję zajmują z całą pewnością filtry neutralne szare pełne i gradientowe. Problem w zakupie tych ostatnich z całą pewnością jest ich wysoka, a czasem wręcz absurdalnie wysoka cena. I tu właśnie pojawiają się takie marki jak Hitech, oferująca produkty o znakomitym stosunku ceny do jakości, umożliwiając rozpoczęcie przygody z takimi filtrami szerokiemu gremium fotografów.

FUJIFILM X-M1 obiektyw FUJINON 16-50mm + filtr polaryzacyjny Marumi DHG Circular P.L.D – kreatywne wykorzystanie filtrów ND pełnych i polaryzacyjnych ogranicza wyłącznie nasza własna wija i wyobraźnia… zdjęcia od lewej: zestaw z filtrem Hitech model ND Soft Edge Grad 0,6, oraz dodatkowo filtrem kołowym HOYA ND Pro 32, umożliwił znaczne wydłużenie czasu otwarcia migawki tak by pędzące po niebie chmury przeistoczyły się w poszarpane wstęgi / Po prawej zupełnie inne i mniej spotykane zastosowanie omawianego typu filtra, tu w tandemie z filtrem kołowym HOYA ND Pro 100, gdzie filtr ND Soft Edge Grad 0,6 został odwrócony o 180° co umożliwiło wygaszenia bardzo jasnych dolnych partii zagajnika, gdzie wspierało się słońce w stosunku do ciemnych partii lasu w tle. Nie bowiem nie stoi na przeszkodzie by takiego filtra używać po różnymi kontami, w tym w odwróconej pozycji…

Wykorzystanie filtrów neutralnych szarych pełnych i gradientowych umożliwia swobodną kontrolę czasu otwarcia migawki, a to przekłada się na zupełnie inny wygląd rejestrowanego kadru, tu rzeka Soła, w rejonie Kęt Podlesie, obie fotografie wykonano z tego samego miejsca (pierwsze z brzegu, drugie z wody) jednak z wykorzystaniem różnych zespołów filtrów, po lewej filtra polaryzacyjnego Marumi DHG Circular P.L.D + filtr Hitech Hitech ND Soft Edge Grad 0,6 + filtr kwadratowy cokin P tabaczkowy soft, po prawej Marumi DHG Circular P.L.D + filtr kołowy HOYA ND Pro 100 i 32 + filtr Hitech Hitech ND Soft Edge Grad 0,6

Omawiany filtr marki Hitech model ND Soft Edge Grad 0,6 z całą pewnością idealnie wpisuje się w taki udany kompromis. Nie jest on całkowicie wolny od wad, wykazuje jak większość podobnych tendencję do zafarbu, ale wyłącznie podczas rejestracji ujęć na długich czasach otwarcia migawki, podczas pracy przy krótkich i średnich czasach zafarb nie pojawi się wcale, lub będzie minimalny, w przeciwieństwie do szerokiej grupy tańszych filtrów.

zdjęcia od lewej: przykładowe zdjęcie, aparat FUJIFILM X-M1 obiektyw FUJINON 16-50mm filtr polaryzacyjny Marumi DHG Circular P.L.D + filtr Hitech Hitech ND Soft Edge Grad 0,6 + filtr kwadratowy cokin P tabaczkowy soft / Filtr marki Hitech model ND Soft Edge Grad 0,6 stał się stałym towarzyszem moich wypadów, wraz z kilkoma innymi, otwierając przede mną zupełnie nową jakość fotografii…

Omawiany filtr sprawdził się w każdych warunkach, towarzysząc mi zarówno upalnym latem, jak i podczas tęgich mrozów zimą, tu zamocowany do aparatu FUJIFILM X-M1 podczas wykonywania zdjęć na zboczach Sokołówki w Beskidzie Małym / Kolejny przykład możliwości niestandardowego, kreatywnego wykorzystania filtrów, pozwalających na uzyskanie fantazyjnych, nietypowych ujść powszechnie znanych miejsc – tu schronisko PTTK na Skrzycznem w Beskidzie Śląski, zdjęcie wykonano o godzinie 13:30, wykorzystując aparat FUJIFILM X-M1 obiektyw FUJINON 16-50mm filtr polaryzacyjny Marumi DHG Circular P.L.D + filtr Hitech Hitech ND Soft Edge Grad 0,6, oraz filtr kołowy HOYA ND Pro 100

Na plus należy też zaliczyć jego ogólną trwałość, odporność na zarysowania, przemyślaną budowę (ścięte rogi), oraz świetnie wykonany, miękki bez negatywnego wpływu na obraz, gradient. Warto też wspomnieć że filtr nie wpływa negatywnie na ostrość, ani nie nasila zjawiska komy, rejestrowania blików, czy aberracji. Podsumowując jest to marka której gradientowe filtry neutralne szare, z całą pewnością mogę polecić, z pewnością jego posiadanie otworzy przed wami zupełnie nowe możliwości w kreowaniu obrazu.

zdjęcia od lewej: mój towarzysz FUJIFILM X-M1 z zamontowanym zespołem filtrów: polaryzacyjnym DHG Circular P.L.D, omawianym Hitech model ND Soft Edge Grad 0,6, oraz gradientowym kwadratowym systemu cokin P tabaczkowym soft – Kozy Kamieniołom, Beskid Mały / Po prawej zdjęcie wykonane za pomocą zestawu: aparat FUJIFILM X-M1 obiektyw FUJINON 16-50mm filtr polaryzacyjny Marumi DHG Circular P.L.D + filtr Hitech Hitech ND Soft Edge Grad 0,6 + filtr gradientowy kwadratowy systemu cokin P tabaczkowym soft – zachód słońca obserwowany ze zboczy Sokołówki, Beskid Mały

Omawiany filtr angielskiej marki Hitech model ND Soft Edge Grad 0,6 zamontowany w holderze na aparacie FUJIFILM X-M1 / przykładowe zdjęcie wykonane za pomocą zestawu: aparat FUJIFILM X-M1 obiektyw FUJINON 16-50mm filtr polaryzacyjny Marumi DHG Circular P.L.D + filtr Hitech Hitech ND Soft Edge Grad 0,6 – to dzięki obecności tego ostatniego udało się w ogóle wykonać tą fotografię, tak by nie doszło do „wyprania” z barw nieba, to dzięki niemu udało się wyrównać kontrasty, tak by móc doświetlić dolną partię zdjęcia, bez ryzyka przepalenia samego nieba.

.

Zalety:

  • precyzyjne wykonanie
  • ścięte rogi ułatwiające wsuwanie filtra do ramki holdera
  • wysoka odporność na zarysowanie i uderzenia
  • miękki precyzyjny gradient nie powodujący posteryzacji
  • znakomite właściwości optyczne, brak negatywnego wpływu na ostrość obrazu
  • brak nasilenia tendencji obiektywu do łapania odblasków, oraz aberracji
  • wzorowy stosunek ceny do jakości

Wady:

  • przy dłuższych czasach otwarcia migawki lekka tendencja do powodowania czerwonego zafarbu

.

Data i miejsce zakupu:

  • grudzień 2016 / fotograficzny sklep internetowy

Cena w chwili zakupu:

  • 138 zł

.

Przydatne linki:

.

Inne powiązane opracowania w dziale Sprzęt:

.

Przydatne / przelicznik wartości filtra ND pomiędzy skalą Cokin i filtrami kołowymi:

  • ND 0.3 = NDx2 (ND2) = dwukrotnie mniej światła = jedna działka przysłony
  • ND 0.6 = NDx4 (ND4) = czterokrotnie mniej światła = dwie działki przysłony
  • ND 0.9 = NDx8 (ND8) = ośmiokrotnie mniej światła = trzy działki przysłony
  • ND 3.0 = NDx1000 tysiąckrotnie mniej światła = dziesięć działek przysłony

.

strona marki Hitech:

www.formatt-hitech.com

.

Składam tu też specjalne podziękowania Wiktorowi Baronowi,
znakomitemu fotografowi który zachęcił mnie do tej marki filtrów:
www.baronphotography.eu

.


opracowanie i zdjęcia: Sebastian Nikiel 10.01.2019

Informacja o prawach autorskich – można wykorzystywać nieodpłatnie wyłącznie w zastosowaniach niekomercyjnych, oraz z uznaniem i zachowaniem autorstwa, zgodnie z licencją Creative Common 3.0 – www.creativecommons.org / Copyright – can be obtained in a non-commercial manner and with the recognition and behavior made, in accordance with the license under the Creative Common 3.0 license – www.creativecommons.org

Informacja prawna – wszystkie wyrażane na łamach niniejszej recenzji poglądy, są wyłącznie moją osobistą opinią na temat danego sprzętu, odzieży, czy akcesorium, wynikającą z posiadanego doświadczenia, nabytego w trakcie jego użytkowania, oraz dotyczącą wyłącznie testowanego egzemplarza, a nie całościowo danego modelu produktu.